Reklama

Siły zbrojne

Niemiecki karabinek zastępuje M4 w US Marine Corps

Fot. US Marine Corps
Fot. US Marine Corps

Piechota Morska USA zawarła z koncernem Heckler & Koch umowę dotyczącą dostawy nawet 15 tys. karabinków M27 na amunicję 5,56 mm x 45 (zmodyfikowany do amerykańskich wymagań HK416D165RS) za sumę 29,4 mln dolarów. W pierwszej partii dostawy mają objąć 5 650 karabinków M27, które od 2019 roku zaczną zastępować w wybranych jednostkach broń podstawową typu M4 (wywodzącą się od słynnego M16).

Reklama

Dotąd M27 IAR (Infantry Assault Rifle) były wykorzystywane przez US Marines w ograniczonej liczbie, jako broń wsparcia zastępując w części jednostek M249 (FN Minimi). W styczniu 2018 roku US Marine Corps przyjął do uzbrojenia karabinki wyborowe M38 SDMR (Squad Designated Marksman Rifle), który również jest odpowiednio skonfigurowanym i wyposażonym wariantem HK416. Jednak równocześnie prowadzono testy w zakresie uzbrojenia w karabinki tego typu całej drużyny piechoty morskiej. Zapewnia ona większą siłę ognia i posiada inne przewagi nad standardowym karabinkiem M4. Obecnie w jednostkach US Marines jest już ponad 6,5 tys. karabinków M27 IAR i M38SDR, ale od początku 2017 roku badana była możliwość pozyskania większej ich liczby dla jednostek rozpoznawczych, oraz piechoty i piechoty zmechanizowanej.

Odkąd M27 został wprowadzony do służby, udowodnił swoją niezawodność, wytrzymałość i celność. Marine Corps Operating Concept zakłada, że w przyszłości jednostki będą operować w większym rozproszeniu i eksperymenty takie jak ćwiczenia Sea Dragon 2025 potwierdziły potrzebę zwiększenia zabójczości ognia drużyn i plutonów US Marines. M27 zapewni Korpusowi (Piechoty Morskiej –przyp.red.) potrzebny wzrost skuteczności. W odróżnieniu od innych specjalistów w piechocie, których podstawową bronią są karabiny maszynowe czy moździerze, pluton strzelców walczy przede wszystkim karabinkami, a M27 udowodnił, że jest najlepszym z badanych karabinków bojowych.

Starszy Chorąży Joel Schwendinger, US Marine Corps Combat Development and Integration Gunne

Dzieki umowie, której treść została opublikowana 27 kwietnia 2018 roku US Marine Corps może pozyskać w najbliższych latach do 15 tys. karabinków M27 IAR o łącznej wartości 29,4 mln dolarów. Już w bieżącym roku będzie to 5 650 karabinków pozyskiwanych po cenie 1300 dolarów za egzemplarz, co stanowi mniej niż połowę dotychczasowej ceny za jaką były pozyskiwane dotąd M27 dla US Marines.

Jest to koszt wynikający nie tylko z wielkości zamówienia, ale też związany z przyszłymi kontraktami, które doprowadzą sukcesywnie do zastąpienia w jednostkach piechoty morskiej karabinków M4 amerykańskim wariantem HK416. Co ważne, kontrakt będzię w 70% realizowany przez zakłady H&K w Niemczech a jedynie w 30% przez amerykańskie filie koncernu. Realizacja umowy ma zostać zakończona w kwietniu 2023 roku.

Jest to kolejny sukces koncernu Heckler & Koch, którego karabinek HK416 stał się nie tylko bronią powszechnie używaną przez formacje specjalne w 22 krajach (w tym również polskie, takie jak Grom). HK416 trafił w ubiegłym roku do armii francuskiej jako następca podstawowych karabinków FA-MAS a obecnie toruje sobie drogę w Korpusie Piechoty Morskie USA. Zainteresowanie tą bronią wyraża również US Army, choć obecnie jedynie w roli broni wsparcia. Nie jest jednak wykluczone, że US Marines przetrą drogę dla niemieckiej broni do roli następcy karabinków M4 również w wojskach lądowych.

Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (22)

  1. Cudus

    MSBS zakupiony w ilości 53 tys sztuk kosztuje $2600. Sprawdza się haslo Wolniej drożej gorzej

  2. Dyzio

    Ile to mój Boże takie Niemcy mają produktów z sektora zbrojeniowego na sprzedaż. A co my mamy na sprzedaż? Kolejne dekady mijają i nic. Niedawno ulepiliśmy GROTA, i co z nim dalej? Ktoś z zewnątrz chce go kupić?

    1. Extern

      Na targach cieszy się zainteresowaniem, ale nie oszukujmy się, najpierw takie konstrukcje muszą się dotrzeć w armiach kraju producenta inaczej na wielkie kontrakty nie ma co liczyć. No i niestety trochę za długo to wdrażanie MSBSa trwało i Łucznik trochę się spóźnił, obecnie na rynku jest już trochę podobnej broni.

    2. Kane65

      Akurat H&K 416 to jest wyjątek od tej reguły. Nie był w żadnej armii a już był legendą. Dobry towar zawsze znajdzie uznanie.

  3. Grzyb

    Proszę dajcie spokój naszemu MSBS. Przecież zanim FB wyprodukuje owe 53tys szt to miną długie lata. A skoro docelowo mamy Grotem wymieniać kałachy z magazynów, to całe dziesięciolecia. A jak już będzie linia produkcyjna z prawdziwego zdarzenia, to można będzie pomyśleć o eksporcie. I nie piszcie o NASZYM Krabie czy Rosomaku. Pierwszy to zlepek różnych konstrukcji a drugi to licencyjna produkcja Patrii.

    1. Extern

      A Husaria była nasza czy nie nasza? Nie ważne, była dobra. Zawsze jako kraj na styku zachodu i wschodu byliśmy dobrzy w łączeniu najlepszych cech różnego uzbrojenia i różnych taktyk. Możemy się tego trzymać, podpatrując innych i dodając oczywiście i coś od siebie aby dostosować obce wzory do naszych warunków. Tak naprawdę zaczęliśmy przegrywać wojny właśnie wtedy jak zaczęliśmy bezkrytycznie naśladować armie innych państw.

    2. Grzyb

      Husaria oczywiście była nasza. Co prawda karacena i szyszak były wschodnie a szabla husarska choć wywodziła się ze wschodu była najdoskonalszą bronią do fechtunku wszech czasów dzięki naszym udoskonaleniom takim jak: zastąpienie krzywizny eliptycznej ostrza krzywizną wycinka okręgu, paluch i odpowiednie wyważenie. Kolejną tajemnicą sukcesu husarii był konie, których za sprzedaż za granicę groziła kara śmierci. O taktyce naszej najcięższe jazdy nie wspomnę. A przegrywać wojny zaczęliśmy z wielu powodów: zmieniło się podejście ówczesnej szlachty do ojczyzny i oddawania życia za nią. Zmieniło się podejście ówczesnych elit do polityki i własnego patriotyzmu. Temat który poruszyłeś jest dobry na pracę naukową. Albo na dluga nocna dyskusje przy piwie. A ja dalej nie zgadzam się z Tobą w kwestii nazewnictwa Kraba i Rosomaka. Bo to nie nasze konstrukcje. Nasz jest MSBS. Nasz będzie BORSUK.

    3. Kar

      Niestety masz racje.Ale prawda boli każdego myślącego Polaka.Nasz kraj dąży do zagłady i ostatnie lata to potwierdzają-kłócimy się z jedynymi naszymi realnymi sojusznikami-a Rosji w to graj i wytrwale to popiera.

  4. huba

    ale jak to - nie wspierają narodowego przemysłu tylko kupują najlepsze i najtańsze u sojusznika? u nas posypały już by się gromy, że to zdrada!

    1. Extern

      Na razie kupują w sumie jakby próbną partię aby i inne rodzaje wojsk mogły się pobawić. Jeśli podejmą decyzję o większym przezbrojeniu w tę broń na pewno będzie ją produkował jakiś Amerykański producent. Tak było z Berettą i z AT-4.

    2. Zeb

      15 tyś na rozmiar korpusu marines to raptem partia próbna. Nie bij piany. W naszej sytuacji zakup JEST politycznie uzasadniony i tak powinno być.

  5. As

    Dziwne że nie wybrali naszej broni. Przecież mówią nam oficjele, że jest taka super, że żadna armia poza naszą, która została zmuszona do zakupu po linii partyjnej nie chce ani sztuki kupić.

    1. hermanaryk

      gdyby MSBS był udoskonaloną wersją M16 - bo tym jest HK416 - to miałby szanse. Marines po prostu kupują to, co dobrze od lat znają, żeby nie marnować czasu na przeszkalanie ludzi. Zresztą gdyby zdecydowali się na coś nowego, zamówienia musiałyby być wielokrotnie większe niż te skromne 15 tysięcy. A nie ma po temu żadnego powodu.

    2. Ecco

      Naprawdę jest to dla ciebie dziwne? Bardzo dziwne jest że się dziwisz! Francuzi też kupili \"416\", nie dziwisz się? Secret service kupowało MP5 dziwne? Nie. Za to twój komentarz JEST dziwny!

  6. maciek

    trzeba zliberalizować prawo dostępu do broni, rozwinąć rynek cywilny i wtedy moce produkcyjne zakładów oraz ich marka będzie rosła naturalnie. Przez co będzie spadała cena broni. Ale na to trzeba mężów stanu w rządzie a nie marionetki sterowane przez wywiady obcych państw.

    1. Patcolo

      Kolego my merytorycznie nie potrafimy dyskutować o zdarzeniu smoleńskim i Ty chcesz dać Polakom broń do ręki. Wyobrażasz sobie konsekwencje tego czynu. Musi zginąć ktoś z Twojej rodziny z łatwodostępnej broni abyś przemyślał swoje stanowisko.

    2. werte

      To nie kwestia tego czy innego polityka, ale ustroju. Dopóki Polska jest w mocy starych konstytucji, praw pisanych przez komunistów i pod zarządem międzynarodowych agend dbających o rozbrojenie naszego kraju. Nie tylko obywateli ale również armii. Bo jak widać na przykładach zakupów od wielu lat wydajemy coraz większe pieniądze i nijak nie przekłada się to na siłę naszej armii.

    3. Prawda czasem boli

      Co ma do rzeczy powód kłótni do rozwoju cywilnego i przy tym ucywilizowanego rynku broni palnej? Z drugiej strony rocznie w Polsce ginie na drogach od 3.5 do 4.5 tys ludzi. Zaproponujesz zakazać używania samochodow!? W USA ofiar na drogach jest ok 50 tyś. Ale śmieszni goście proponują ograniczyć dostęp do broni bez zakazu używania samochodów! Od noży ginie w USA ponad 11 tyś ludzi rocznie- ale jakoś brak jakichś propozycji zakazu posiadania noży. Z powodu przedawkowania lekarstw umiera coś ok 18 tyś ludzi rocznie. Jakies propozycje? Pewnie nie, bo jesteś normalny. Dziwne za to że zwolennicy ograniczania dostępu do broni celem wybiórczego ograniczania liczby ofiar nie proponują innych ograniczeń, ha ha! A propos - jeden z tych co przetrwali strzelaninę w szkole podstawowej w USA - 14-o letni \"były\" anti-gun-league fan - właśnie rozpoczął ochotnicze szkolenie strzeleckie .... by jak stwierdził do kamer móc obronić siebie ... i kolegów!!!

  7. werte

    Malkontentom pragnę przypomnieć że wspaniałe resztki imperium nad którym słońce nie zachodzi znane jako Wielka Brytania wykombinowały w 1987 swoją konstrukcję L85 aby zastąpić belgijskie FALe i mimo że H&K ,,modernizowały modernizacji\'\' do standardu SA80A2 i było używane w wielu konfliktach przez armię brytyjską nadal nikt poważny nie kupuje tego cudeńka jako regularna broń do swojej armii. Broń została wysłana do byłych kolonii commonwealthu w ramach pomocy wojskowej. I obecnie jest używana w takich mocarstwach jak Jamajka, Mozambik, Nepal, Papua NG, Sierra Leone czy Zimbabwe. Zatem poczekajmy parę lat i zobaczymy czy MSBS znajdzie nabywców czy nie, bo jak widać nawet większym od nas zdarzają się konstrukcje ,,mocno niedocenione\'\' przez świat.

  8. księgowy

    Bazując na cenie z PGZ dla WOT czyli ok. 9000 zł za szt. i ok. 4500 zł za HK 416 (jak wyżej) mamy 2 za 1. Brawo dla PGZ.

    1. Extern

      W artykule jest fraza. \"po cenie 1300 dolarów za egzemplarz, co stanowi mniej niż połowę dotychczasowej ceny za jaką były pozyskiwane dotąd M27 dla US Marines\" Czyli wcześniej pozyskiwano ten karabinek co najmniej w kwocie 2600 dolarów za sztukę czyli jak byk było to właśnie te 9 tysięcy PLNów za sztukę. Po prostu Niemcom już się zwróciły koszty opracowania tej broni oraz linii produkcyjnej a teraz mogą już schodzić z ceny. My jesteśmy właśnie na tym pierwszym etapie.

  9. KrzysiekS

    Spokojnie widziałem filmik jak MSBS testowali ludzie którzy się na tym znają nie jest źle może jeszcze można poprawić parę rzeczy ale ogólnie daje radę. Co do ceny to na razie początek poza tym Radom pewnie dolicza do ceny inwestycje MON przecież zapłaci myślę że z czasem będzie lepiej.

    1. ZZZZ

      Ogólnie daje radę czyli strzela?

    2. Marek

      No pewnie. Tylko strzela. W końcu to tylko rodzimy produkt. Nie \"cudowny\" unijny. I dlatego sam za żołnierza nie będzie trafiał.

  10. kuchartek

    Colt Krotoszyn dzisiaj mi udzielił informacji że wersja sportowa Grota może kosztować około 9000,00 zł. I co on ma na chwilę obecną wspólnego z platformą AR ?. Tak tylko pytam.

    1. rozczochrany

      A miał kosztować 7900 zł. Taka jest sugerowana cena fabryki. Poszukaj jeszcze w innych sklepach, na pewno znajdziesz taniej.

    2. Bash

      Wciąż tańszy od HK416(MR223) ;-)

  11. PiotrEl

    Super sprzęt. Usunęli podstawową wadę rodziny AR dodali niemiecką precyzję i jest rezultat! I to po 1300 USD za sztukę. Sam bym kupił....

    1. marian

      29,4 mln/15 tyś = około 2000 . A potem autor piszę że po 1300. Kiedy pisze prawdę?

    2. Enderq

      Cena karabinka a cena karabinka z osprzetem to nie to samo.

    3. Davien

      A niby to jaka była ta wada podstawowa M4, bo chyba nie piszesz o M-16 sprzed 40 lat.

  12. Patryk

    No świetnie widać że polscy podatnicy zawsze muszą płacić drożej koszt msbs to 2800$ i potem się dziwić bo zbrojeniowka odbudowywuje potencjał szok to się robi chore ale nie sory to Państwo solidarnoaciowe

    1. Extern

      Tyle że gdyby Polscy podatnicy kupili te Niemieckie karabiny to zapłacą całą kwotę zakupu. A jak kupią coś od krajowego producenta to w sumie zapłacą, NIC. Tak nic, bo po wielu obrotach tych pieniędzy w krajowej gospodarce cała kwota w końcu i tak wróci do nich w pensjach. Ta zapłacona za granicę już jest stracona i nie u nas będzie krążyć w kolejnych cyklach zarabiam-płacę.

    2. Max

      Maloseryjnosc produkcji i \"ukryte\" przed EU dotowanie wlasnego przemyslu, to glowne powody wysokich cen polskich produktow dla polskiego wojska

    3. podatnik

      No zobacz: a amerykańscy podatnicy też muszą przepłacać za produkcję licencyjną w USA zamiast kupić taniej w Niemczech. Widocznie rozumieją, że lepiej przepłacać 2800$ za produkcję krajową niż kupować za 1400$ z importu, bo sumarycznie krajowa wychodzi taniej (kasa wraca do budżetu w postaci podatków a reszta do krajowego obiegu gospodarczego) a te 1400$ trafiłoby za granicę finansując polską konkurencję gospodarczą i powodując zwiększenie deficytu handlowego. Ale agentura obcego przemysłu jak Patryk oczywiście będzie wciskać ciemnotę, że tak lepiej.

  13. Gili

    M4 i m16 używane przez nich jakiego mają producenta?

    1. Podbipieta

      Różnych

    2. Grzyb

      Pewnie biorą bezpośrednio od Colta

    3. ZZZ

      Colt i FN

  14. Ballkicker

    1st. Marine Division, Guadalcanal, Peleilu, Okinawa , ,Semper Fi..

  15. Bash

    Pewnie chcieli ale nasi nie są w stanie zejść do cen rynkowych i dostosować się do klienta.

    1. Jonny D

      Nasi to nawet 20 tys rocznie nie sa w stanie wyprodukowac

  16. Pol

    Bo wojsko przepłaciło za nasz.

  17. qwert

    Jak się ma cena tych karabinków do naszych GROT? Dzieląc 29,4 mln USD przez 15 tys szt. wychodzi 1960 USD za sztukę. Wychodzi na to, że GROT jest droższy, ale czy lepszy?

    1. SAS

      Grot jest tani, bo dużo pieniędzy wraca do budżetu.

    2. Sucholski.

      Tak, Grot jest lepszy od HK416. Dlatego jest droższy.

    3. vvv

      nie jest lepszy. co najwyzej moze byc rownie dobry ale jest 2x drozszy

  18. Auslander

    M27 jest na stanie usa od 2007 roku msbs w 2007 był jedynie planem koncepcyjnym .Platforma ar na której opiera się M27 ma ponad 50 lat .50 lat to sporo czasu na wprowadzanie ulepszeń .

  19. Hanys

    FB Radom widzi co się dzieje?

    1. Sucholski.

      Tak, ale sukces FB nie jest uzależniony od rzeczywistości zewnętrznej, ot taka ciekawostka nieistotna dla PGZ i FB.

  20. wacek

    Nie wiedzą co robią. Nasze msbs-y są najlepsze na świecie tak jak Rosomaki, kraby i inne glizdy. Szkoda, że oprócz nas nikt inny o tym nie wie.

  21. PKP kargo

    A Marinesi to nie chcieli msbs od nas kupić? Przecież jesteśmy ich najlepszym Ziomkiem w jewropie

    1. Bash

      Pewnie chcieli ale nasi nie są w stanie zejść do cen rynkowych i dostosować się do klienta.

    2. Grom

      Widocznie MSBS jest zbyt słaby dla US Army ;)

    3. vvv

      czy ktos poza pgz-producentem zrobil testy porownawcze msbs i hk416? nie, no wlasnie :)

  22. Mg

    A co z naszym MSBS-em? Dopracowali go już

Reklama