Siły zbrojne
Naloty na islamistów w północnowschodniej Nigerii
Nigeryjskie siły powietrzne dokonało szeregu nalotów na obozy islamistów w północnowschodniej części kraju.
Operacja powietrzna z wykorzystaniem samolotów odrzutowych i śmigłowców jest fragmentem największej ofensywy (od 2009 r.), jaką rozpoczęto w tym tygodniu przeciwko rebeliantom. Według przedstawicieli nigeryjskiej armii wielu islamistów zostało zabitych, jednak ze względu na brak możliwości przeprowadzenia dokładnego rozpoznania po nalotach liczba ofiar nie może zostać dokładnie określona.
Więcej: Prezydent Nigerii ogłasza stan wyjątkowy w trzech stanach
Atakowano przede wszystkim stanowiska rebeliantów w rezerwacie Sambia (stan Borno), gdzie jest ich największe skupisko, jednak jak podkreśla armia nigeryjska naloty przeprowadzono na wszystkie znane obozy.
Więcej: Nigeria: Boko Haram odbija 105 więźniów, zabija 42 osoby
Nigeryjskie siły zbrojne próbują przejąć kontrolę nad terytoriami, które zajęli dobrze uzbrojeni islamiści (w stanach Borno, Yobe i Adamawa) szczególnie ci, należący do sekty Boko Haram. Rebelianci z Nigerii przechodzą do sąsiednich państw, w tym m.in. do Mali. Są oni również wspierani przez kraje Sahelu, a ponadto zaczynają mieć ambicje stworzenia własnego kalifatu, o czym świadczy m.in. zeszłotygodniowy atak na miasto Bama, zdobycie koszar i magazynów wojskowych oraz odbicie ponad 100 więźniów.
(MD)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie