- Ważne
- Wiadomości
Miejski SAR – WOT zaczyna współpracę z Izraelczykami
Polscy terytorialsi będą uczyć się od Izraelczyków poszukiwania i ratownictwa w warunkach miejskich. Izrael uchodzi za światowego lidera Urban Search and Rescue. W przyszłym miesiącu na szkolenie wyjedzie grupa polskich oficerów. Prawdopodobnie za rok w Polsce odbędą się wspólne ćwiczenia, których częścią będzie przeszukanie gruzowiska po zawalonym budynku.

O tych planach powiedział w rozmowie z Defence24.pl dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej gen. dyw. Wiesław Kukuła. Izraelskim partnerem WOT jest Home Front Command (hebr. Pikud Ha-ʿOref), organizacja integrująca obronę terytorialną i obronę cywilną, podporządkowana tamtejszemu ministerstwu obrony i wchodząca w skład sił zbrojnych. Powstała ona po pierwszej wojnie w Zatoce Perskiej, kiedy Irak atakował terytorium Izraela pociskami Scud.
Na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o przyszłą współpracę z Izraelczykami, dowódca WOT wymienia Urban Search and Rescue (USAR), czyli poszukiwanie i ratownictwo w warunkach miejskich. – Izraelczycy są w tym najlepsi na świecie. Szkolą wiele podobnych formacji, w tym Gwardię Narodową USA – powiedział generał.
W rozmowie z Defence24.pl gen. Kukuła zapowiedział, że niedługo na tygodniowe szkolenie m.in. z zakresu USAR ma wyjechać grupa kilku polskich oficerów.
Już w listopadzie kieruję na szkolenie do Izraela pierwszy zespół oficerów. Formalnie rozpoczyna to proces budowy tego typu zdolności w Wojskach Obrony Terytorialnej. Przygotowujemy plan jej implementowania. Podobne zdolności od kilku lat buduje Gwardia Narodowa USA. To, co ma nas różnić od cywilnych formacji ratowniczych, to specjalizacja pod kątem działań podejmowanych na skutek zniszczeń spowodowanych uderzeniami rakietowymi i terrorystycznymi, a także zagrożeń CBRN (bronią masowego rażenia – przyp. red.). To oczywiście nie wyklucza użycia tych zdolności do wsparcia innych służb w czasie pokoju. Dlatego wierzę, że będzie to kolejne dobre pole współpracy z Państwową Strażą Pożarną.
Pobyt oficerów WOT w Izraelu ma być też czasem programowania dalszej współpracy dwustronnej w zakresie USAR. W dłuższej perspektywie Dowództwo WOT myśli o certyfikacji polskich instruktorów albo w jednym z państw europejskich, albo w USA. Rozmowy na ten temat już się rozpoczęły.
Czytaj też: Szef BBN z wizytą w Izraelu
Wcześniej być może uda się zorganizować w Polsce wspólne ćwiczenia z izraelskim Home Frontem. Posiada on kilkudziesięcioosobowy zespół, który jest w gotowości do akcji na całym świecie. W jego składzie są m.in. żołnierze rezerwy, którzy jednocześnie są w cywilu wyspecjalizowanymi ratownikami. Zespół pomagał np. ofiarom trzęsień ziemi w Ameryce Łacińskiej.
Tym razem w ramach ćwiczeń Izraelczycy mogliby zostać przerzuceni do Polski i na miejscu współpracować z WOT jako mentorzy.
W tego typu szkoleniach zwykle możliwe jest wykorzystanie budynków przeznaczonych do wyburzenia lub specjalne przygotowanie gruzowisk. Umieszcza się w nich odpowiednio przygotowane manekiny, telefony komórkowe lub sprzęt, którego wydobycie jest wrażliwe czasowo.
Generał dodał, że chciałby, aby pierwsze tego typu ćwiczenie odbyło się już jesienią przyszłego roku, ale zdaje sobie sprawę, że czasu jest mało, a wyzwania logistyczne są skomplikowane. Dlatego dowódca WOT nie wykluczył, że najpierw ćwiczenie zostanie przeprowadzone na mniejszą skalę. – Ale pomysł wielkoskalowego przedsięwzięcia włącznie z przerzutem ratowników z Izraela pozostaje w grze i może być źródłem doświadczeń, które przełożą się na bezpieczeństwo lokalnych społeczności – zaznaczył dowódca WOT.

Czytaj też: Izrael: Aktywny pancerz dla ciężarówek
Współpraca między WOT a izraelskim Home Frontem to – jak podkreślił dowódca tej formacji – jedno z wielu następstw spotkań z udziałem dowódców i przedstawicieli wojskowych formacji terytorialnych z 13 państw. Przyjechali oni do Warszawy w dniach 9-11 października na zaproszenie Dowództwa WOT. Był to początek Europejskiej Inicjatywy Współpracy Regionalnej Obrony Terytorialnej (ang. European Territorial Defence Regional Cooperation Initiative).
Jak powiedział gen. Kukuła, konferencja była okazją zarówno do dyskusji w szerokim gronie, jak i do przeprowadzenia serii rozmów dwustronnych między WOT a przedstawicielami podobnych formacji. Do Warszawy przyjechało m.in. ośmiu ośmiu generałów. Zdaniem dowódcy WOT dzięki obecności kluczowych dowódców relatywnie łatwo będzie przełożyć podjęte ustalenia na działania praktyczne.
Rozmawiał Rafał Lesiecki, współpraca Bartłomiej Sulik
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS