Łotwa zapowiada stworzenie "wojsk dronowych"

Minister Obrony Łotwy Andris Sprūds, że już około siedmiu firm przeszło pierwsze testy i planowane są wstępne negocjacje w sprawie nabycia do 1000 dronów. Jak dodaje The Defense Post, około połowa z kwoty 20 milionów ma zostać przeznaczona na zakupy w firmach łotewskich, a reszta pokryje koszty utworzenia poligonu szkoleniowego w Selia.

Sprūds dodał, że szkolenia obejmą pilotów dronów na różnych szczeblach przemysłu obronnego – w Młodej Gwardii, Służbie Obrony Narodowej, Liceum Zawodowym im. płk. Oskara Kalpaka i Służbie Obrony Narodowej. Ma to być lekcja z wojny na Ukrainie, gdzie drony są cały czas obecne na polu walki oraz wynik doświadczeń wyniesionych z bycia członkiem koalicji na rzecz dronów dla Ukrainy.

Co ważne, szef łotewskiego MON zaznaczył, iż ten rok ma być przełomowym dla zdolności Łotwy pod kątem własnych możliwości w zakresie dronów.

„Najważniejsze jest to, dlaczego drony są potrzebne i dlaczego (będą to - przyp. red.) drony narodowe: jest to kwestia obrony narodowej w dłuższej perspektywie, abyśmy nie byli zależni od dostawców, ale promowali nasze zdolności bojowe i lokalny przemysł” - skomentował.