Flota hiszpańskich CH-47 doczeka się modernizacji?

Produkowane przez Boeinga ciężkie maszyn transportowe mają "zastąpić" eksploatowane przez hiszpańskie wojska śmigłowce w wersji D. Szacowana na maksymalną kwotę 1,3 mld USD umowa zakładać ma przekazanie na Półwysep Iberyjski za pośrednictwem programu FMS 17 śmigłowców CH-47F Chinook (po odpowiednich modyfikacjach, zgodnie z potrzebami Hiszpanów) oraz m.in. 21 systemów CMWS AN/AAR-57A (V) 8 (Common Missile Warning System, produkcji BAE Systems) wraz ze wsparciem logistycznym i częściami zapasowymi. Głównym realizatorem umowy, w razie jej podpisania, będzie Boeing Helicopter Company.

Pozyskanie 17 nowych śmigłowców to ważny krok w hiszpańskim planie modernizacji floty maszyn CH-47D Chinook, znajdującym się na liście priorytetów władz kraju. Na wyposażeniu lotnictwa tego kraju znajduje się bowiem dokładnie 17 śmigłowców w wersji D, z których pierwsze weszły do służby na początku lat 70. (jeszcze jako wersja C), a w 2013 świętowano ich 40-lecie w służbie. Hiszpanie utracili dwie maszyny, jedną w roku 1973, a drugą w 1995. Co więcej, Hiszpania była pierwszym zagranicznynym nabywcą CH-47.

O gruntownej modernizacji hiszpańskich maszyn mówiło się już w 2015 roku, jednak wydaje się, że dopiero dodatkowe środki w budżecie wojska na rok 2018 umożliwiły realizację tego planu (zwiększono go o 819 mln euro, ponad 10 proc. więcej w stosunku do roku 2017).

Przypomnijmy, że w perspektywie zaledwie sześciu lat zwiększyć ma się on o 80 proc., co pozwoli na osiągnięcie wskaźnika udziału w PKB na poziomie 1,5-1,6 proc. Oznacza to, że nakłady na obronę narodową mają wynieść około 18 mld euro rocznie. W latach 2012-2016 zgodnie z danymi NATO oscylowały one wokół kwoty 10 mld euro.