• Wiadomości

70. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Żołnierze przejmują tradycje powstańców

Dziś mija siedemdziesiąta rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Trwało ono od 1 sierpnia do 2 października 1944 roku, czyli aż 63 dni. Po 70 latach żołnierze Wojska Polskiego, w tym jednostek specjalnych, coraz częściej przejmują tradycje powstańców.

  • Transporter opancerzony SdKfz 251 zdobyty przez powstańców. Fot. Sylwester Braun/Jerzy Piorkowski (1957) Miasto Nieujarzmione, Warszawa, wyd. Iskry, s. 118 via Wikimedia Commons (domena publiczna).
    Transporter opancerzony SdKfz 251 zdobyty przez powstańców. Fot. Sylwester Braun/Jerzy Piorkowski (1957) Miasto Nieujarzmione, Warszawa, wyd. Iskry, s. 118 via Wikimedia Commons (domena publiczna).

Decyzja o rozpoczęciu powstania w Warszawie została podjęta przez kierownictwo Armii Krajowej z uwagi na chęć wyzwolenia miasta przed wkroczeniem wojsk radzieckich. Ostateczny rozkaz został wydany przez generała Tadeusza Bora-Komorowskiego w dniu 31 lipca. Powstanie miało rozpocząć się w Godzinę „W”, czyli 1 sierpnia 1944 roku o 17:00, ale w kilku dzielnicach Warszawy walki wybuchły już wcześniej.

W ciągu pierwszych dni walk powstańcom udało się przejąć kontrolę nad znaczną częścią lewobrzeżnej Warszawy, w tym nad Śródmieściem, Wolą i Starym Miastem. Nie udało się jednak zdobyć żadnego z mostów przez Wisłę. Po kilku dniach ściągnięte do stolicy siły niemieckie rozpoczęły działania ofensywne przeciwko powstańcom. Od pierwszych dni Niemcy dokonywali zbrodni na ludności cywilnej, m.in. na Ochocie. Brały w nich udział także jednostki kolaboracyjne, w tym elementy brygady SS „RONA”.

Transporter opancerzony SdKfz 251 zdobyty przez powstańców. Fot. Sylwester Braun/Jerzy Piorkowski (1957) Miasto Nieujarzmione, Warszawa, wyd. Iskry, s. 118 via Wikimedia Commons (domena publiczna).

Powstanie warszawskie zakończyło się kapitulacją oddziałów Armii Krajowej 2 października 1944 roku. W wyniku walk oraz zbrodni wojennych dokonywanych przez oddziały niemieckie śmierć poniosło według dostępnych informacji kilkanaście tysięcy żołnierzy ugrupowań powstańczych, od dwóch do czterech tysięcy żołnierzy 1. Armii Wojska Polskiego i nawet 150 tysięcy cywilów. Straty niemieckie szacowane są na kilkanaście do kilkudziesięciu tysięcy żołnierzy zabitych, rannych i zaginionych. Po zakończeniu powstania Niemcy przeprowadzili akcję celowego zniszczenia zabudowy znacznej części Warszawy.

Decyzja o rozpoczęciu powstania została podjęta w oczekiwaniu, że do miasta w ciągu kilku dni wkroczą jednostki Armii Czerwonej, przez co Niemcy nie będą w stanie podjąć skutecznego kontrataku na miasto. Tak się jednak nie stało, choć w drugiej połowie września 1944 roku działająca w składzie 1. Frontu Białoruskiego 1. Armia Wojska Polskiego podjęła próbę zdobycia przyczółków na lewym brzegu Warszawy. W opinii znacznej części historyków sowieckie kierownictwo polityczne świadomie i celowo nie udzieliło pomocy powstańcom, aby doprowadzić do zniszczenia sił Armii Krajowej.

Obecnie tradycje oddziałów powstańczych przejmowane są przez jednostki Wojska Polskiego. Przykładem jest tutaj Oddział Specjalny Żandarmerii Wojskowej, który niedawno przejął tradycje Oddziału Dyspozycyjnego "A" Kedywu Okręgu Warszawa Armii Krajowej. Tradycje powstańczych batalionów „Zośka”, „Parasol” i „Miotła” dziedziczy natomiast Jednostka Wojskowa Komandosów. Jej żołnierze uczestniczą w spotkaniach z kombatantami i biorą udział w wydarzeniach, mających na celu upamiętnienie działań powstańców.  W celu popularyzacji tradycji związanych z Polskim Państwem Podziemnym opublikowano niedawno film z udziałem żołnierzy JWK. 

Zobacz również

Reklama