Rosyjskie bombowce Tu-22M3 nad Białorusią

Zgodnie z oficjalnym komunikatem władz w Mińsku, działania te są uzgodnione z Moskwą jako element integracji systemów dowodzenia i obrony powietrznej w ramach Związku Białorusi i Rosji. Co ciekawe 10 listopada – „zadania patrolowania granicy państwowej w przestrzeni powietrznej Republiki Białorusi zostały zrealizowane przy zaangażowaniu dwóch samolotów TU-22M3 rosyjskich sił powietrzno-kosmicznych”. Ministerstwo obrony Białorusi poinformowało też – „Jeśli wcześniej takie loty bombowców strategicznych miały charakter cykliczny, to od dziś będą wykonywane regularnie. Są to środki adekwatnej reakcji na ewoluującą sytuację zarówno w powietrzu, jak i na ziemi.”

Oznacza to dość osobliwą eskalację sytuacji z wykorzystaniem bombowców posiadających możliwość przenoszenia broni jądrowej. Jak poinformowało ministerstwo obrony Rosji samoloty, po wspólnych działaniach z białoruskimi samolotami i służbami kontroli naziemnej obraz obrony przeciwlotniczej powróciły na terytorium Rosji. Jednak należy pamiętać, że od kilku miesięcy obecność rosyjskich sił zbrojnych na Białorusi, w tym przede wszystkim lotnictwa, znacznie wzrosła. W lipcu rozpoczęto dostawy rosyjskiego sprzętu, w tym systemów przeciwlotniczych S-400 do połączonego ośrodka szkolenia bojowego białoruskich i rosyjskich sił powietrznych i obrony powietrznej w Lidzie. Natomiast w Baranowiczach stacjonują zarówno białoruskie jak i rosyjskie samoloty wielozadaniowe Su-30SM. Oficjalnie w celu wspólnego szkolenia na tym nowym dla białoruskich lotników typie maszyn, których dostawy rozpoczęto niedawno. Trwa również wypracowywanie standardów współdziałania w ramach zintegrowanego systemu obrony powietrznej i przeciwlotniczej obu krajów związkowych.

W szerszym kontekście działania te należy postrzegać jako element nie tyle integracji sił powietrznych Rosji i Białorusi co przesuwania rosyjskich operacyjnych baz lotniczych coraz bardziej na zachód. Zapowiedź stałej obecności w białoruskiej przestrzeni powietrznej rosyjskich bombowców strategicznych to sygnał przede wszystkim dla NATO. Stanowi element szerszej koncepcji zwiększenia nacisku na zachodnich sąsiadów, chociażby poprzez możliwość ponownego rozmieszczenia na terenie Białorusi broni jądrowej.

Tupolew Tu-22M3 jest naddźwiękowym samolotem bombowym dalekiego zasięgu o zmiennej geometrii skrzydeł. Może przenosić szeroką gamę bomb i pocisków kierowanych na dystansie 7 tys. km. Obecnie w rosyjskim lotnictwie strategicznym służy ponad 60 maszyn tego typu, które mają zostać podniesione sukcesywnie do nowego standardu Tu-22M3M.

Podstawowym uzbrojeniem standardowego Tu-22M3 to trzy pociski Ch-22 o zasięgu 500 km, które mogą przenosić głowice jądrowe. Po modernizacji samoloty Tu-22M3M mogą przenosić nowocześniejsze pociski manewrujące Ch-32 o zasięgu zwiększonym do 1000 km i prędkości Mach 4 lub słynne hipersoniczne rakiety Kindżał. Alternatywny ładunek bojowy, szczególnie podczas operacji w Syrii, to do 24 ton klasycznych bomb niekierowanych, które zrzucane są z dużego pułapu, powyżej systemów OPL sił antyrządowych.