Siły zbrojne
Rosyjski MiG-29 z Kuzniecowa rozbił się na Morzu Śródziemnym
W okolicach Syrii na Morzu Śródziemnym rozbił się rosyjski samolot MiG-29, który prowadził operacje z lotniskowca „Admirał Kuzniecow”. Pilota udało się uratować. Zgodnie z przypuszczeniami okazało się, że rosyjski okręt i grupa lotnicza nie zostały dobrze przygotowane do działań.
O wypadku nie poinformowali jako pierwsi Rosjanie, ale przedstawiciele amerykańskich sił zbrojnych. Ujawnili oni m.in. w rozmowie z Fox News, że do katastrofy doszło 13 listopada br. tuż po starcie z lotniskowca trzech samolotów MiG-29. Jedna z maszyn (prawdopodobnie w wersji dwumiejscowej MiG-29KUBR) zawróciła w kierunku okrętu z uwagi na problemy techniczne, rozbiła się jednak przy podejściu do lądowania, przypuszczalnie kilka kilometrów od okrętu. Pilot po katapultowaniu został podjęty przez śmigłowiec ratowniczy.
Agencja TASS donosi, że zgodnie z oficjalnym komunikatem rosyjskiego resortu obrony przyczyną zdarzenia była usterka techniczna, natomiast zdrowie pilota nie jest zagrożone. Rosyjskie media przekazały jednak na szerszą skalę informacje o wypadku dopiero po tym, jak ujawniły je źródła zachodnie, w tym Fox News i Combat Aircraft.
Sytuacja jest o tyle trudna dla Rosjan, że w tym tygodniu miały się zacząć intensywne loty bojowe z lotniskowca w kierunku Syrii. O gotowości do działań raportował osobiście dowódca „Admirała Kuzniecowa” przez łącze wideo informując, że okręt zajął wskazaną pozycję na zachód od wybrzeży Syrii.
Obecność rosyjskiego zespołu okrętowego nie zmieniała poważnie układu sił w regionie, ponieważ najważniejsze jest nadal lotnictwo startujące z baz lądowych - przede wszystkim z Syrii, wykorzystywano też bazy w Iranie. Jednak „Admirał Kuzniecow” miał pełnić przede wszystkim role propagandową i dlatego przygotowano m.in. serię filmów pokazujących moc lotnictwa pokładowego Rosji. Wypadek może ograniczyć propagandowy efekt misji Kuzniecowa.
Zdarzenie rzuca dodatkowo cień na sam samolot MiG-29K, który jest oferowany takim krajom jak Chiny, Indie (pewna liczba maszyn została już pozyskana) i Tajlandia. Rejs na Morze Śródziemne miał być okazją do publicznego sprawdzenia w działaniu ostatnio przekazanych do lotnictwa rosyjskiej floty samolotów MiG-29KR/KUBR oraz zmodernizowanych myśliwców Su-33.
Urko
Wczoraj podano trochę nowych informacji. Nie powiedziano tego wprost, ale wygląda na to że w MiG-u skończyło się paliwo, gdy czekał aż obsługa lotniskowca będzie gotowa go przyjąć. Dziwne...
sojer
Oferowany? Przecież Indiom dostarczono już 45 sztuk, a zmodyfikowana wersja jest właśnie produkowana dla Rosji. To nie zmienia faktu, że grupę zorganizowano ad hoc w pośpiechu, MiG-29K nie był wcześniej zaokrętowany na Kuzniecowie, a ćwiczenia z jego użyciem przeprowadzono już w drodze do Syrii. To dlatego większość samolotów stanowi Su-33, bo MiG-29K dodano do składu tylko w celu testów.
rozbawiony rusofobami
Po zakończeniu jednostronnego rozejmu w Aleppo, rosyjskie lotnictwo przystąpiło ponownie do intensywnego bombardowania ugrupowań terrorystycznych, które próbują przerwać okrążenie miasta. Od dnia 15.11.2016 roku w atakach na pozycje islamskich rebeliantów w rejonie miasta Atarib, leżącego na zachód od Aleppo biorą udział samoloty pokładowe z krążownika lotniskowego „Admirał Kuzniecow”. Według ostatnich informacji samoloty myśliwsko-bombowe Su-33 w wyniku nalotów na cele w prowincji Idlib, zlikwidowały kilkudziesięciu islamistów w tym 3 dowódców polowych z ugrupowania Dżabhat an-Nusra.
Marek
"Rosyjskie media przekazały jednak na szerszą skalę informacje o wypadku dopiero po tym, jak ujawniły je źródła zachodnie, w tym Fox News i Combat Aircraft." Czyli u Rosjan jak to zwykle bywa nie ma katastrof, klęsk żywiołowych i innych podobnych rzeczy. Jeśli ktoś z zewnątrz tego nie wykryje.
Piotr
Jeżeli oni nie oprzytomnieją, to się skończy tragicznie. To jest zupełnie bezsensowne narażanie życia ludzi, tylko po to, żeby opchnąć trochę migów, bo fabryka cienko przędzie. Kuzniecow powinien dawno temu pójść na żyletki, jego stan techniczny nie pozwala na normalną eksploatację. Mówię absolutnie poważnie, bez jakiegokolwiek triumfalizmu, po prostu szkoda mi tych chłopaków.
Terrier
Ale o zderzeniu się dwóch Hornetów to cisza. O zakupie ponad 400 T-90 przez Indie również. Nieładnie. Cenzura jakaś?
jesteście najlepsi
Jeśli taka cisza to skąd o tym wiesz? Taka cenzura że wszyscy o tym wiedzą... Co nie przeszkadza trollom pisać bzdur w które sami nie wierzą, byle tylko przykryć opłakany stan państwa moskiewskiego, wojny w gabinetach Kremla, degrengolady w armii owocującymi takimi wypadkami jak powyżej opisany.
Andrzej polskiego brzegu
Ile jest f18 w us navy? SETek?? A ile "29K, z Indiami?!? Starty suk33 do akcji pokazuje TV z wyszydzanymi (dla naszych" 29" kupionych "kopiami aim-7
magazynier
Biorąc pod uwagę wyposażenie samolotów stacjonujących na Kuzniecowie, to będą badania nad precyzyjnym zrzucaniem bomb niekierowanych przy pomocy systemu Glonass w warunkach bojowych. Ciekawe jaki ładunek zabiorą w pierwszy lot, tonę czy tylko pół tony? Ten który to wymyślił powinien od razu zostać mianowany arcyadmirałem floty.
tak tylko...
Czytając posty wcale się nie dziwię, że piszący tutaj Rosjanie bronią dobrego imienia swoich wojsk. To normalne, że promuje się własny kraj, a nie obcy...
tak tylko pomyśl
Spróbuj przyjąć do swojej świadomości fakt, że coraz więcej Polaków ma coraz bardziej dość, coraz bardziej nachalnej antyrosyjskiej propagandy. Wtedy być może zrozumiesz dlaczego coraz więcej Polaków, coraz bardziej popiera działania Rosję, zwłaszcza w walce ze światowym terroryzmem. To jest naprawdę normalne, uwierz w to...
yaro
@tak tylko ... może dojrzejesz do takiej informacji: -w Syrii mamy dwie interwencje,jedna legalna za pozwoleniem OFICJALNYCH władz Syrii i Rosja jest tam legalnie(jak amerykanskie wojska w Polsce) -druga interwencja to już towarzystwo wzajemnej adoracji pod wodzą USA,zdecydowali że dla nich żadnych granic i rządów nie ma a są znienawidzeni władcy których za wszelką cenę trzeba obalać.Na początek wsparli aktywnie ISIS(sprzętem,finansami i ochroną przed syryjską armią0 teraz gdy po kilku latach hodowania terrorystów niewypada stać z boku gdy Rosja ich tłucze,zaczęli od krytyki Rosji że ich tłucze a nie pyta o pozwolenie USA,potem zaczęli nieudolnie bombardować pozycje wojsk i cywili(w tym mają wprawę) rządowych,jakoby przez pomyłkę ,potem odmówili współpracy z Rosją w koordynacji działań,a to wymagało przekazywania danych o pozycjach terrorystów,jak tu swoich wydawać?lepiej powiedzieć nie bo nie i już,Cały czas się zastanawiam,jaki rząd,jaka międzynarodowa organizacja dała zezwolenie na wejście wojsk na cudzą terytorium,bombardowania i szarogęsienia się?to tak można robić każdemu? Co do Ukrainy,to casus Kosowo,tyle tylko że w tym wypadku nie ma ofiar w ludziach,zniszczeń wojennych i wszelkich innych tragedii jakie miały miejsce w Kosowo.Tam pod groźbą śmierci wygnano serbów i ogłoszono referendum,na Krymie nikt nikogo nie wyganiał,nikomu nie groził(nie licząc wcześniejszych gróźb banderowców że będą "zaprowadzać swoje porządki) cała ta "aneksja" odbyła się bez jednego wystrzału,więc czasami trzeba się zastanowić zanim zacznie się wydawać wyroki. Rosja w obu przypadkach jest czysta,nie można powiedzieć tego o USA
yaro
Polska jest gotowa do utrzymania kontaktów z Rosją, oświadczył minister spraw zagranicznych kraju Witold Waszczykowski, występując ze sprawozdaniem z pierwszego roku pracy rządu. „Wiemy również, że inne resorty także starają się utrzymywać kontakty z Rosją" ------ I co powiesz na to ?
tak tylko...
Mam propozycję dla tak licznie piszących tu Rosjan, wykażcie więcej odwagi charakterystycznej dla waszego narodu i nie piszcie pod fałszywą flagą. Udawanie Polaków przy jednoczesnym szydzeniu z Polski i promowaniu Rosji jest doprawdy żałosne i tchórzliwe. To tak jak ja na waszych portalach udawał bym Rosjanina, a jednocześnie szydził z Rosji i promował Polskę. Uwierzylibyście w to? Wykażcie trochę więcej odwagi i uczciwości podnosząc przyłbicę, możemy dyskutować i wymieniać poglądy korzystając z wolności słowa w Polsce. Ja was rozumiem, promujecie wasz kraj i punkt widzenia, ale to nie powód by oszukiwać.
Joanna z Maciowakrza
Zgodnie z przypuszczeniami okazało się, że rosyjski okręt i grupa lotnicza nie zostały dobrze przygotowane do działań - to domniemanie autora artykułu, wywiad to stwierdził, ruskie to powiedzieli, czy może to info tego co o widelcach ma wiedzę Bardzo mnie zastanawia zamartwianie się userów na forum, kondycją rosyjskiej MW i lotnictwa Bardzo śmieszą opinie ludzi, zapewne sfrustrowanych tym, że nasze siły zbrojne się rozbrajają w spektakularny sposób Wczoraj w TV jeden generał i jeden pułkownik zachwalali ideę stworzenia "OTK" wyszkolonego w parę dni w roku, zdolne współdziałać z zawodową armią przeciwko "zielonym ludzikom" szkolonym latami i tak skutecznym że stanowią ból głowy strategów wojskowych największych mocarstw Się okazuje że wojna hybrydowa jest zdecydowanie skuteczniejsza niż obrona przy pomocy niedzielnych komandosów Obraża się inteligencję ludzi, którzy widzą na własne oczy, że aneksja Krymu to pryszcz, okupacja Wschodniej Ukrainy toże pryszcz Trump i jego przyszła administracja dopuszcza aneksję krajów nadbałtyckich Nieboracy nie mają żadnej gwarancji czy nie zostaną pozostawieni na pastwę losu Jedyną gwarancję mamy my, że tu nikt nie wejdzie Dlaczego mamy taką gwarancję ? Agresorzy się przekonali wielokrotnie że nasz kraj nie jest strawnym kaskiem A nawet mało kalorycznym A jak tu już ktoś wejdzie Wychodzić będzie z bardziej podkulonym ogonem jak ci co wchodzili i wychodzili na bliskim wschodzie I ci i tamci Zamiast pluć jadem na forum, lepiej ten jad zbierać do flakonika po wodzie brzozowej Może się okazać ten jad dobry na prusaki na ten przykład, może nim pryskać komary latem "cy cuś"
trycykl
Joanno, szkolenie "zielonych ludzików" jest tak długie i intensywne m.in. dlatego, żeby ci ludzie mieli szansę w ogóle wyjść z akcji z życiem. Wbrew pozorom tego rodzaju formacje są bardzo wrażliwe, a ich operacje na tyłach przeciwnika może zawalić nawet dzieciak pasący kozy, a co dopiero OT. Jeśli nie zadziała zaskoczenie i koordynacja działań, to przy bardzo ograniczonym wsparciu, jakiego można udzielić "zielonym ludzikom", i ich słabym uzbrojeniu - marny ich los.
dejavu
Parę baniek USD w plecak za sam płatowiec a jeszcze troszkę za uzbrojenie. Ale co tam, Rossija bogata. Ludzie Radzieccy nie dojedzą ale nowy myśliwiec będzie. A choćby i zdechli z głodu - tym bardziej będzie. Kuznieców też wróci - choćby go miał holować ostatni sprawny MIG. Niedoczekanie, żeby turyści używali go jako sztucznej rafy do nurkowania.
chorąży
@dejavu Kpisz z Ruskich, a USA nie stać na horrendalnie wyrafinowany niszczyciel typu Zumwelt Kpisz z Ruskich a F-35 w zasadzie nie został wdrożony do służby, a F-22 trapiony jest awariami...
BUBA
Panowie "eksperci" od rosyjskich samolotów i ich katastrof z forum, gdyby chciało się wam poczytać uważnie Defence24 to przeczytali byście kilka dni temu o szkoleniu w startach i lądowaniach pilotów komponentu lotniczego lotniskowca Admirał Kuzniecow. szczególnie dotyczy to pilotów nowych MiGów-29. "Reanimowany" rosyjski sprzęt płynie do Syrii. Kuzniecow i rakiety Granit" -pomijam profesjonalizm w tytule...w porównaniu do naszej floty... Piloci dostali nowy sprzęt MiG-29KR/KUBR i muszą go opanować, co niestety kończy się czasami wypadkiem. Przyczyna wypadku jest człowiek, sprzęt a czasami np. nawet stado ptaków przez które zabił się niejeden pilot... Tak jest w każdej armii a w szczególności w lotnictwie morskim. Pierwsza para lądowych "polskich" F-16 awaryjnie lądowała na Islandii, bo "dopracowywane" od 35 lat konstrukcje nowiutkie z fabryki zawiodły. Nie znamy jeszcze przyczyny wypadku więc nie zamieniajmy tego forum w "Pudelka", czy "Onet" zaniżając jego poziom bo tylko będziemy mieli kolejne głupkowate komentarze i zero wiedzy merytorycznej.
taki drobiazg
Generalnie zgadzam się z Tobą, ale warto jednak pamiętać, że pierwsza para polskich F-16 awaryjnie lądowała na Islandii, a nie w ogarniętej wojną Syrii, do której zostały wysłane wyłącznie w celach propagandowych
mi6
Oczywiście masz racje, tylko zwróć uwagę na kontekst. Rosjanie robią to przede wszystkim ze względów propagandowych i takie wpadki raczej im korzyści nie przyniosą. Co innego gdyby ćwiczyli sobie gdziekolwiek indziej na świecie a nie akurat pod nosem NATO i Syrii.
Davien
MiG-29K w słuzbie lotnictwa FR są od 2010r więc jakie nowe?? Może już daruj sobie porównania z naszymi F-16 bo nie mieliśmy ich od 6 lat jak lądowały na islandii a Rosja kupiła MiG-i wyłącznie dla Kuzniecowa. Zobacz kiedy powstała wersja F-16C/D 52+ zanim znowu coś napiszesz, bo jak tak chcesz porównywać to Mig-29 z Kuzniecowa miały tez koło 30 lat.
nadal rozbawiony
W dniu 08.11.2016 roku pojawiła się informacja, że Dowództwo US Marine Corps zajmuje się sprawą pożaru samolotu F-35B Lightning II ze składu Marine Fighter Attack Training Squadron 501 (VMFAT-501). Przedmiotowe zdarzenie miało miejsce 27 października 2016 roku podczas lotu szkoleniowego. Pożar wybuchł we wnęce uzbrojeniowej F-35B podczas lotu nad bazą MCAS Beaufort w Południowej Karolinie (USA). Pilot nie odniósł żadnych obrażeń i udało mu się bezpiecznie wylądować. Uszkodzenie samolotu zaklasyfikowano jako wypadek Typu A. Wielkość powstałych szkód oszacowano na kwotę minimum 2 mln USD. Na temat tego wydarzenia zapewne również wyjątkowo szeroko rozpisywały się mainstreamowe media...
pozdrowienia znad Wisły
Jednym słowem propagandowa farsa moskali niemal zakończyła się tragedią, a jedyne co Was obchodzi, to fakt, że na zachodzie także dochodzi do wypadków więc da się przykryć nieudolność rosyjskich władz i dowództwa. Gratulujemy takiego państwa.
mi6
Tylko ze Amerykanie nie robią pokazowej szopki jak Ruscy, którzy chwała sie złomem, nie widzisz różnicy?
Davien
Widzisz F-35 wyladował pomyslnie i była to jak wynika z samego opisu nieduża usterka. Co to ma wspólnego z Kuzniecowem i MiG-29KUBR to juz nie rozumiem, chyba że jak zwykle zabrakło argumentów i wstawiasz propagandę z Kremla:)))
Da
Poczekać jeszcze miesiąc i będzie lotniskowiec bez samolotów :)
zx
ten Kuzniecow dymi i wygląda jak parowiec.
lejący z ola
Ale dopłyną a "eksperci" z tego forum w to nie wierzyli. Za to duma US Navy, czyli Gerald Ford nie pływa, tylko po drugiej eksplozji w maszynowni znowu wrócił do stoczni. A miał wejść do służby w tym roku. :-D
Polikarpus
Kilka dni temu (na pewno kilka dni przed 13listopada) znalazłem nagłówek ze zdjęciem na jednym z rosyjskich portali (chyba Riu - pewny już nie jestem), że amerykanie zestrzelili w Syrii rosyjski samolot wojskowy. Po kliknięciu na link otworzyła się strona bez tekstu z prośbą o podanie loginu i hasła. Kiedy powróciłem spowrotem na pierwotną stronę, ani linku, ani zdjęcia zestrzelonego samolotu już nie było. Teraz podają że wczoraj (sic!) ruski samolot sam się rozbił i był to wypadek. Trochę to dziwne. Ciekawe jak było naprawdę.
lebera
Amerykanie znowu pokazują Rosji, żeby nie podskakiwała (jasny przekaz co im zrobią). Tak samo było Kurskiem.
mumiN
Pewnie jak z wydatkiem izraelskiej Sufy http://www.defence24.pl/463768,katastrofa-izraelskiego-f-16-wracal-z-misji-w-strefie-gazy
Ender
To ile im jeszcze tego zostało? :D
MMMM
Ciekawi mnie czy ''Kuzniecow'' wróci o własnych siłach do Rosji czy będą musieli sami go zatopić
marfew
Ciekawe jaka będzie przyszłość Su-33 w kontekście problemów z morskimi MiGami ?? W Chinach J-15 dopiero zaczyna "karierę".
Lord Godar
Ciekawe jak długo ta rosyjska grupa "lotniskowcowa" zachowa zdolność do działań lotniczych. Może się okazać , że będzie to dosyć krótki epizod ... a wtedy będzie spektakularna klapa. Tak to jest jak względy propagandowe biorą górę przy podejmowaniu decyzji nad zdroworozsądkowym myśleniem.
nie/rozbawiony
Wypadki w lotnictwie wojskowym na całym świecie zdarzają się niestety dosyć często, ale z pewnych względów tylko wokół niektórych z nich rozpętuje się przysłowiowa burza medialna, a nawet wręcz propagandowa. Dlatego dla pewnej równowagi poinformuję Szanownych Forumowiczów o katastrofie lotniczej, która z jakiegoś zapewne poważnego powodu, przeminęła praktycznie bez żadnego medialnego echa. W dniu 9 listopada 2016 roku zderzyły się w powietrzu ze sobą dwa amerykańskie samoloty wielozadaniowe F/A-18C, które wystartowały do rutynowego lotu treningowego z bazy lotniczej Miramar koło San Diego w Kalifornii. Jedna z maszyn wpadł do Oceanu Spokojnego, a druga pomimo uszkodzenia zdołała wylądować na lotnisku North Island Naval Air Station w Coronado. Pilot z rozbitego samolotu zdołał się katapultować i został podjęty z wody przez śmigłowiec poszukiwawczo-ratowniczy z lotniskowca USS "Carl Vinson". Obaj piloci trafili do szpitala na obserwację. Oba samoloty wielozadaniowe F/A-18C należały do VMFA-314 US Marine Corps (USMC) Black Knights z bazy lotniczej Marine Corps Air Station Miramar.
Fusi
Medialnie bez echa ? Nawet w TV o tym trąbili.
Dron- x
Tylko inaczej to wygląda jeżeli w powietrzu zderzają się dwa samoloty F-18C których codziennie lata dziesiątki a inaczej z rosyjskiego lotniskowca mającego na pokładzie 15 samolotów z których 1 spada do morza na skutek awarii.
kass
informacja o wypadku F-18 pojawiła się nie tylko tu, ale i we wszystkich poważniejszych mediach w kraju, więc nie pleć że przeszła bez echa - różnica jest taka, że Amerykanie ich nie trollowali udowadniając, że nic się nie stało druga sprawa to porównywanie nieporównywalnego: gdyby Stany Zjednoczone wysłały w celach propagandowych nad Syrię F-35 które jak cały świat wie nie są jeszcze przygotowane do prowadzenia działań wojennych, a jedna z maszyn by się rozbiła, to wtedy byłoby to ciekawe. maszyny które zderzyły się w trakcie ćwiczeń to normalny wypadek, zupełnie inny kaliber niż ten cyrk, który za pomocą Kuzniecowa i tej pseudo floty odstawia Kreml
Ingelheim
„Zgodnie z przypuszczeniami okazało się, że rosyjski okręt i grupa lotnicza nie zostały dobrze przygotowane do działań.” Żadne znane mi fachowe żurnale nie pisały o słaby przygotowaniu pilotów i samej grupy uderzeniowej lotniskowca ("Lotnictwo", "NTW", Air&Cosmos, FlotProm). Runet podaje info iż wczoraj na loty rozpoznawcze wysłano 3 samoloty MiG-29KUBR. Zgłoszone zostały usterki, pierwsza maszyna lądowała awaryjnie na jednym z lotnisk SyAAF, druga wylądowała bezpiecznie na pokładzie Kuzniecowa, a trzecie niestety się rozbiła (to pilot właśnie tej maszyny meldował o usterkach).
tak to chyba wygląda
Teraz już nie musimy przypuszczać. Teraz już wiemy (sam zresztą podajesz, że dotyczyło to więcej niż jednej maszyny).
Cerg
Pisz Wanda co chcesz, ale nic nie zmieni faktu, że to parodia lotniskowca, ze starymi myśliwcami nieudolnie przerobionymi na samoloty pokładowe. Hindusi już się poznali na tych bublach i podziękowali.
olo
Przecież cały czas się trąbi że Kuźniecow + Mig 29 K = masa usterek a może nawet katastrofa.
fed
Zaraz się zlecą specjaliści od ruskiej techniki pisząc,że ruskie to złom.Zanim cos napiszecie to chciałbym poinformować,że w Syrii Rosja wykonała tysiące lotów bez żadnego wypadku lotniczego.A usterki rodziny samolotów MIG mnie nie dziwią sama korporacja zeszła na psy,a teraz liczą się tylko samoloty korporacji Suchoja.
45
Dla równowagi w USA spadł do oceanu F-18C. Po co ta cała ideologia? Pilotom nic się nie stało i to jest najwazniejsze.
tak to chyba wygląda
Jaka ideologia? Przy 10 lotniskowcach w służbie Amerykanie nie muszą udawać, że mają potężną flotę i lotnictwo morskie. Rosjanie mają 1 (słownie: jeden) o ograniczonych zdolnościach - "przerost formy nad treścią". Nawiasem mówiąc zaskoczyło mnie to, że Rosjanie ujawnili wypadek (najpierw czytałem o tym na ogólnoinformacyjnym portalu). Jak przeczytałem tu na D24, że ujawnili to dopiero po mediach zachodnich to wszystko się wyjaśniło. Typowe dla nich, bo przecież Kuzniecow ma ładnie wyglądać w TV.
Darek
Ideologia jest dla myślących samodzielnie, amerykanom spadł F-18 w wyniku kolizji z innym F-18 a ruskim spadł tak sam z siebie gdyż to typowe dla ich techniki a co więcej marnej kultury technicznej i robienia wszystkiego na pokaz, tu np. dla krajowej propagandy o niezwyciężonej flocie sowietskowo sojuza ;)... a to spora różnica.
Misio
Czekamy na propagatorów propagandy rosyjskiej którzy za chwilę będą udowadniać że ten samolot tak naprawdę nie spadł, tylko zanurkował aby podjąć działania przeciwko holenderskim okrętom podwodnym, które wciąż pływają w okolicy.
yaro
Dwa tygodnie temu dwa F18 zderzyły się w powietrzu nad Pacyfikiem… jeden wrócił o własnych siłach i zdołał wylądować drugi spadł do morza, pilot zdołał się katapultować. Jakoś d24 o tym nie pisało.