Reklama

Geopolityka

Rosjanie wznowili bombardowanie Aleppo

Fot. mil.ru
Fot. mil.ru

Według podawanych przez Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka informacji, rosyjskie siły wznowiły ciężkie bombardowania Aleppo w północno-zachodniej Syrii. Samoloty zaatakowały po kilku dniach względnego spokoju. Informacje potwierdzają atakowani z powietrza rebelianci. 

"Wznowiono bombardowania i są one ciężkie" - powiedział agencji Reutera Zakaria Malhifdżi z grupy rebeliantów Fastakim, która broni się przed siłami rządowymi we wschodniej części miasta. Reuters przypomina, że Rosjanie i oddziały wierne syryjskiemu prezydentowi Baszarowi al-Asadowi ograniczyły w zeszłym tygodniu ataki powietrzne na miasto. Armia tłumaczyła, że w ten sposób chciała umożliwić cywilom opuszczenie dzielnic, w których bronili się rebelianci.

Według Obserwatorium, które ma siedzibę w Wielkiej Brytanii, we wtorkowych atakach zginęło co najmniej osiem osób. Wcześniej władze w Damaszku zapewniały, że broniący się w Aleppo rebelianci mogą opuścić miasto, muszą jednak przed tym złożyć broń. Propozycja ta została odrzucona przez obrońców. 

Czytaj też: Rosyjski system antybalistyczny rozlokowany w Syrii

We wtorek doszło też do ostrzelania przez rebeliantów szkoły w mieście Deraa na południu Syrii. Według Obserwatorium i państwowych mediów zginęło w nim co najmniej pięć osób, w tym dzieci. Okoliczni mieszkańcy informują o podobnej liczbie ofiar - pisze Reuters. W mieście doszło też do ataku moździerzowego, w którym również są ofiary - podkreślają mieszkańcy.

Deraa, podobnie jak Aleppo, jest podzielone. Część miasta kontrolują siły rządowe a część przeciwnicy Asada.

W sobotę Rosja zawetowała w Radzie Bezpieczeństwa ONZ francuski projekt rezolucji w sprawie Syrii, który przewidywał natychmiastowe zawieszenie broni w Aleppo i zakończenie lotów wojskowych nad całym miastem.

Czytaj też: Rosyjska flota na stałe w Syrii

We wrześniu, krótko po załamaniu się tygodniowego rozejmu, armia syryjska, wspierana przez szyickie milicje i rosyjskie lotnictwo, rozpoczęła nową ofensywę w celu odbicia wschodnich dzielnic Aleppo z rąk zbrojnej opozycji. Nowy etap działań objął jedne z najcięższych bombardowań tego miasta w ponad pięcioletniej historii syryjskiego konfliktu. Zniszczono m.in. największy szpital w części miasta zajmowanej przez rebeliantów.

PAP - mini

Reklama

Komentarze (4)

  1. Palmel

    Teraz lotnisko Rosjan będzie ciężko zaatakować podobno są tam już Chińczycy jak i bazie morskiej, podobno Rosja i Chiny mają takie same zdanie na temat Syrii,

  2. rafał_44

    No cóż Aleppo i Syria zostaną w końcu wyzwolone, miesiąc, dwa czas nie gra roli i co zostanie ? Firmy z Rosji i Iranu zostaną dopuszczone do odbudowy Syrii i pomocy przy eksploatacji złóż należących do tego państwa. A według prognoz i specjalistów geodezji nie są one małe a rura do Europy już tam bez zgody Rosji nie powstanie ! No i nowa dostawa sprzętu militarnego, czyli zakłady w Rosji mają pracę i zatrudnienie . A także gospodarka rolna, dostawy żywności też zostaną z monopolizowane . Bez ruskich nic nie zrobią ! Taki płacz Anglii, Francji, Niemiec, chociaż te coś przeczuwają i już się tak nie mądrzą .

  3. stop_glupocie

    UE w rozkroku - na łopatkach - kompletnie zagubiona - nie ma pojęcia co robić - USA też już bezsilne - grożą HUTI? dobre może jeszcze pogrożą jeszcze jakiemuś plemieniu w lasach deszczowych. Holland coś tam przebąknął że może nie spotkać się z Putinem w związku z Syrią- Putin OD RAZU odwołał wizytę we Francji - nie tam jak inni politycy - może tak może nie - zobaczymy rozmawiamy - nie to nie - i już Holland 1 h później wydaje oświadczenie że jest gotów spotkać się z Putinem w każdej chwili i gdzie chce? ale jaja co. Tusk bredzi o nakładaniu sankcji na Rosję za Syrię - a na AS za bombardowanie cywilii to nakładać nie chce? Putin i ROSJA w końcu kończą chaos w Syrii - cała UE w panice - bo jak Rosji się to uda to zostanie temu roztrzęsionemu europejskiemu ptactwu - rezolucje, dyskusje, kluby dyskusyjne - TOTALNA NIEMOC. Putin dogadał się z Erdoganem w sprawie gazu, owoców, turystyki - A UE stawia tylko warunki i rzuca parę mld Euro aby Erdogan załatwił brudną sprawę własnymi rękoma - taka to polityka Niemiec. LICZĄ SIĘ FAKTY - a tutaj ROSJA wygrywa na każdym POLU, w każdej dziedzinie - a reszta żali i płacze dziennikarzom w gazetach jaka ta Rosja zła i w ogóle. Problemów przybywa a UE jest niezdolna już do NICZEGO , kompletnie do NICZEGO - skłócona, podzielona, nie dba o własne interesy, małe państewka rozsadzają ją od środka swoimi veto, pomysłami na dezintegrację, - Litwa, Łotwa i Estonia - trzęsą się ze strachu, wybory w tych krajach są coraz bardziej kuriozalne, te kraje funkcjonują TYLKO Z DOPŁAT Z UE i jakigoś handlu z Rosją, GRECJA worek bez dna, GB poza UE; między Francją a Niemcami trzeszczy , Włosi też chcą robić własne interesy i nie oglądać się na UE - Polacy dają prztyczek w nos Francuzom i Airbusowi; połowa armii to demobil, Niemcy i Francuzi chcą NS2 - Polacy stają okoniem i torpedują wszystko, baran z MON mówi o tym że my uczyliśmy Francuzów jeść widelcem i przedstawia ich jako dzicz? , nasz MSZ wali gafę za gafą, Kaczyński bredzi o zmniejszeniu integracji, we Francji płoną samochody - no no same sukcesy - ile to ma wytrwać - 5-10 lat - jak dociągnie jeszcze ze 2 lata przy dalszych pomysłach to będzie cud. Skończą się dopłaty do socjalu w GB czy DE to dopiero będzie zabawa dla "work and travel" a w Polsce Ukraińcy którzy dostaną prawo pobytu ściągną rodziny i zgłoszą się po 500+ - będzie się działo.

    1. yaro

      Chcieliśmy omówić z Władimirem Putinem sytuację w Syrii. Złożyliśmy mu taką propozycję. (Prezydent Rosji — red.) zamierzał też wziąć udział w otwarciu wystawy, cerkwi, co było w ogóle surrealistyczne. Władimir Putin zrezygnował z wizyty w celu omówienia sytuacji w Syrii — właśnie ten fakt należy zaakcentować. I nad tym ubolewam. My chcemy rozmawiać o sytuacji w Syrii z Rosjanami" — powiedział Ayrault. ----- Patrz Pan kaucją Francją nawet Cerkiew dla Putina postawiła, żeby ją oficjalnie otworzył.

  4. yaro

    Dostali czas na bezpieczne wyjście, teraz wojska syryjskie nie muszą już niczym się przejmować, tzw. rebelianci chcą walczyć to będą, oby tylko Rosjanie z powietrza skutecznie ostudzili tym "rebeliantom" zapał do walki. W sumie to im się nie dziwię, społeczeństwo syryjskie po tych mordach których dokonali na chrześcijańskich kobietach i dzieciach może nie mieć dla nich litości. Nic dziwnego (bo się naloty zaczęły), że nagle wczoraj Pan Boris Johnson wyraził zdziwienie, brakiem jakichkolwiek akcji protestu przeciwko polityce władz rosyjskich w Syrii przed ambasadą Rosji w Londynie. Rosyjskie okręty wojenne wyławiają bardzo duże ciał dzieci i kobiet z morza zastrzelonych przez tzw. bojowników Nusry. Tych bandziorów należy jak najszybciej odesłać do ichniego raju ponieważ są to ludzie nie nadający się do funkcjonowania w normalnych społeczeństwach.

    1. Davien

      Panie Yaro co ma wspólnego bombardowanie Aleppo z rzekomym wyławianiem ciał z morza,jak rosyjskie okrety pływaja przy kontrolowanej przez Asada cześci Syrii. Może juz skończ te kłamstwa, bo chyba nie twierdzisz że al-Nusra kontroluje Latakie i Tartus, tam przecież są wojska rosyjskie:) Nawet sie geografii jak widac nie chciało nauczyć:))

Reklama