Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Fot. mil.ru

Rosja: Dostawy S-400 dla Turcji już za dwa miesiące. „Tureckie” F-35 dla Polski?

Szef państwowego konglomeratu zbrojeniowego Rostiech (Rostec) Siergiej Czemiezow poinformował, że Rosja może rozpocząć dostawy elementów przeciwlotniczego i przeciwrakietowego systemu S-400 „Triumf” do Turcji już za dwa miesiące. Taka deklaracja może oznaczać w najbliższym czasie ostrą reakcję Amerykanów, którzy wcześniej stosunkowo „delikatnie” starali się Turkom wyperswadować wprowadzanie rosyjskiego zestawu przeciwlotniczego do generalnie antyrosyjskiego systemu przeciwlotniczego NATO.

Informacja o faktycznej gotowości do rozpoczęcia przekazywania już wyprodukowanego systemu S-400 do Turcji została przekazana przez szefa Rostiechu Siergieja Czemiezowa w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji NTW podczas międzynarodowego forum ekonomicznego SPIEF (St. Petersburg International Economic Forum) w Sankt Petersburgu. By uwiarygodnić swoją deklarację Czermiezow wyjaśnił dodatkowo, że zaliczka już została wpłacona, pożyczka na zrealizowanie kontraktu została udzielona i częściowo wydana, sprzęt został już wyprodukowany, a dodatkowo zakończono szkolenie tureckiego personelu wojskowego.

„Z Turkami jest wszystko jest w porządku. Myślę, że w miesiąc-dwa rozpoczniemy dostawy(…) Przekazano już zaliczkę, została udzielona pożyczka. Część oni opłacili już sami, część kredytem (…) Pieniądze z pożyczki zostały już wydane. Sprzęt został wyprodukowany (...) Ponadto ukończyliśmy już szkolenie wszystkich wojskowych”.

Siergiej Czemiezow - szef państwowego konglomeratu zbrojeniowego Rostiech

Wypowiedź Czemiezowa potraktowano w zachodnich mediach bardzo poważnie, ponieważ Rostiech jest państwowym koncernem zbrojeniowym i tak poważne deklaracje nie mogły zostać złożone bez zgody władz na Kremlu. Rosjanie działali tutaj najprawdopodobniej z pełną premedytacją wiedząc o wcześniejszych groźbach Amerykanów w odniesieniu do Turków, że jeżeli ci nadal będą chcieli sprowadzić do siebie rosyjski system przeciwlotniczy i przeciwrakietowy, to mogą nie otrzymać w przyszłości samolotów F-35.

Szczególnie widoczne było to w ujawnionym dokładnie miesiąc wcześniej liście szefów: senackiej komisji ds. sił zbrojnych oraz senackiej komisji spraw zagranicznych, w którym grożono, że jeżeli Turcja przyjmie system S-400 to: „…żaden samolot F-35 nigdy nie dotrze do tureckiej ziemi. Zakończony zostanie również udział Turcji w programie F-35, w tym produkcja części, naprawa i serwisowanie myśliwców, co oznacza wyprowadzenie tureckich firm z łańcucha produkcji i dostaw”.

O wiele ważniejsze i na pewno dostrzeżone przez Rosjan było zobowiązanie się kongresmenów amerykańskich do podjęcia wszelkich niezbędnych działań legislacyjnych, by groźby w odniesieniu do rządu w Ankarze zostały spełnione : „Turcja jest ważnym partnerem w programie F-35, ale nie jest niezastąpiona”. O tym, że te deklaracje nie są bezpodstawne świadczy list, jaki otrzymał turecki minister obrony Hulusi Akar od amerykańskiego sekretarza obrony Patricka Shanahana.

Shanahan nie tylko zapowiedział w nim, że Stany Zjednoczone nie wydadzą zgody na sprzedaż samolotów F-35 w przypadku zakupu systemu S-400, ale również poinformował, że wszyscy tureccy piloci, którzy obecnie trenują latanie na samolotach F-35 ( w bazie Luke Air Force Base w Arizonie) będą musieli opuścić USA do końca lipca 2019 r.

Informacja szefa Rostiechu ma być rosyjskim sygnałem, że sprawa została już faktycznie zamknięta. Sukces Rosjan byłby tym większy, że nie tylko zarobiliby ogromne pieniądze za sprzedaż systemu S-400, ale również zapobiegliby wprowadzeniu do Turcji stu amerykańskich myśliwców V generacji. Dodatkowo, Stany Zjednoczone straciłyby w ten sposób ponad 16 miliardów dolarów, a tureckie firmy co najmniej 12 miliardów dolarów, które mogłyby otrzymać w ramach offsetu.

Rosjanie mogą w tym przypadku się jednak przeliczyć, ponieważ teoretycznie część z „tureckich” myśliwców F-35 może zostać przekazane do Polski, a więc również bardzo blisko rosyjskiego terytorium. Natomiast tureckie umowy offsetowe przynajmniej w części mogą zostać przejęte przez polski przemysł zbrojeniowy, którego dobra kondycja również nie jest na rękę władzom w Moskwie.

Takie rozwiązanie niewątpliwie zaskoczyłoby również polski polityków, którzy nagle dostaliby możliwość bardzo szybkiego zrealizowania swoich, jak na razie mało zobowiązujących deklaracji. Część z nich może być na to zupełnie nieprzygotowana.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (68)

  1. dekunka 2

    USA spenetruje te s 400 i będzie OK

    1. HANNI

      Polakom nigdy nie dogodzisz nowe złe najnowsze jeszcze gorsze. Ważne że kupują a nie negocjują latami. Od czegoś trzeba zacząć, historia pokazała że nie ma co się zastanawiać, tylko się zbroić.

  2. Tom

    PL powinna kupic czolgi i wozy pancerne za te 5B+ USD co ma na samoloty... W razie wojny w tej chwili PL nie byla by wastanie przeciwnika zatrzymac - moze troche spowolnic bo stare T-72 raczej nie sa super a program Leopard 2PL raczej nie idzie do przodu. za 5B+ mozan by bylo zakupic 600 nowych leopardow a duzo T-72 zamienic w pojazdy piechoty + dla WOT. Pozatym NATO wysle jako pierwsza pomoc do PL lotnicza.

    1. clash

      Pl powinna kupic konie czystej krwii araby po co nam czolgi i woozy pancerne. Mozna by zakupic tak ze 30000 konii i utwozyc szwadrony kawalerii .Pozatym jak NATO wysle pomoc to bedzie to tylko owies...

    2. Rhotax

      Kapelani konni ! Szwadrony exorcystów czary robiące nad głowami arabów ....piękny pomysł.

  3. Conrad

    Turcja korkuje Morze Czarne, flankuje Iran, Irak oraz jest tranzytem dla transportu rurociągowego do Europy Pd. Oprócz tego jest licznym krajem z b. dużym potencjałem wojskowym. Dzięki pomocy Rosji, Chin (i Niemiec), Iran jest w stanie wyprodukować wszystko oprócz lotniskowców. Reasumując Turcja jest zbyta ważna dla USA, więc prędzej czy później te dwa kraje się dogadają. Jeśli Polska zabiegać będzie o tureckie F35 wejdziemy tylko w konflikt z Turcją. USA użyje na jako straszaka. Wkrótce stosunki USA - Turcja wrócą do normy tylko my pozostaniemy na lodzie z wizją bardzo drogich samolotów i nieufnym stosunkiem Ankary.

    1. Davien

      Conrad, Turcja nic nie korkuje, ststus Bosfory reguluje traktat z Montreaux i uwierz Turcja za nic w swiecie nie chciałaby jego zerwania. A usa juz stwierdziło, albo S-400 albo F-35.

    2. stach

      zacznij traktować swój kraj poważnie, jak na to zasługuje: Polska powinna z Turcją współpracować, ale nie musi tego robić na kolanach. Trudno obwiniać Polskę za kupno sprzętu, którego Turcja nie kupiła ze swojej winy.

    3. aaa

      Ale Conrad ma rację. Co z tego, że wywalili pilotów i zerwą kontrakt w końcu lipca. To są za duże pieniądze, a Turcja ma za duże znaczenie, żeby się trwale obrażać. Turcja od lat pokazuje, że osiąga to co chce i nie prowadzi negocjacji na kolanach (w przeciwieństwie do Polski). Piloci zimą albo wiosną wrócą na szkolenie, a Turcja będzie miała i S-400 i F-35 z offsetem lepszym niż Polska sobie może zamarzyć. Stosunki polsko-tureckie są tak nie żenującym poziomi, że trudno będzie mówić o istotnym pogorszeniu, jeśli polska chcica na F-35 będzie argumentem w negocjacjach Turcja-USA.

  4. razdwatri

    Byłbym za gdyby ten zakup nie wstrzymywał rozwoju obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej . A niestety wygląda , że tak będzie . Tak więc szybko Narwi i drugiego etapu Wisły nie zobaczymy . Chyba , że zakup zostanie sfinansowany spoza budżetu MON-u . No i nie rozdrabniać się tylko kupić 32 szt bo jak podzielimy kontrakt to będzie jak z Wisłą . Kupiliśmy dwie baterie a reszta w mgle .

    1. Marek

      Także chciałbym, żeby F-35 zostały nabyte ze środków pochodzących spoza budżetu MON.

    2. Kangal

      i tak oto panowie rozdrabniacie wszystko na drobne osłabiając SZ

  5. maddog

    F-35 mają pod pełną kontrolą. To koń trojański ludzie

    1. clash

      no i?

    2. W3-pl

      ..."dolepili" rakiety NIE w komorach ale "wystawione" ; jak lecieli na testownie , zrzutu bomb w tym Iraku czy innym Afganistanie? a wie kto siedzi przy "przycisku" odpalenia rakiety p/lot w pobliskiej Syrii? czy inym Iranie?? my obserwujemy...

    3. Kangal

      ..........no i to że podobnie jak Turcja możesz paść ofiarą szantażu. Suwerenność eksploatacyjna, takie pojęcie, znasz?

  6. droma

    turcja to ma szczescie ,oprocz zestawu z tektury /lekki / dostanie namiot z brezentu przed deszczem ,ale im pasuje ...

    1. To

      No widzisz jacy oni są głupi. Nie to co my, kupujemy bez Ofsetu, bez przetargu i bez Głowy. Brawo

  7. robol

    czy my potrzebujemy do obrony swojego terytorium samolotu klasy f-35 ? może lepszym rozwiązaniem byłoby dokupienie najnowszego f-16 i podjęciu decyzji o zakupie samolotu szturmowego, do bezpośredniego wsparcia wojsk lądowych ?

    1. clash

      Tak i to bardzo

  8. Gulden

    Logika,czysta logika.Obecnie mamy niby te F16,brawo,super i cool.Ale teraz pójdżmy dalej,by to cudeńko mogło latać,operować potrzebuje...Lotnisk,zaplecza,silnego OPL,by chronić lotniska.Pełnego zabezpieczenia, od amunicji,po paliwo,poprzez serwis.Mamy takie coś w Kraju,na tą chwilę?Moim skromny,nicnieznaczącym zdaniem,Polska winna w PIERWSZEJ kolejności postawić na ZABEZPIECZENIE swojej przestrzeni powietrznej,morskiej,szeroko pojętych granic,by jak coś tu ma niby wlecieć,wpłynąć,to od razu jest to namierzone,i raz-dwa leci na glebę,albo pod wodę idzie,lub do ziemi,jak po ziemi idą.A dopiero potem szukać czegoś,co może uderzyć w npla.Ofensywnie,na jego terytorium(co jest poniekąd słuszne,bo zawsze lepiej bić się na terytorium npla-wiadomo, straty, u siebie to koszta).Pełnoskalowy atak czy to FR,czy to niemiec,a nawet szwecji,kładzie nas na łopatki.I to w krótkim czasie.Jak się zaczną bać,i drapać po głowie,że wejście na terytorium RP,to za duże straty,już wygraliśmy.Po co ci Tesla(samochód)jak w Kraju masz trzy-cztery stacje by to doładować i jechać dalej?

  9. WARS

    TO BYLOBY PIEKNE !...a jeszcze przejecie mocy produkcyjno-serwisowych ...fantastyczne !

    1. wielbiciel kubusia Puchatka

      dzieci dzieci dzieci ale Wy macie fantazję,

    2. jasne

      Z tej wypowiedzi wnioskuję, że Rosja zrobi wszystko aby ten sen przerwać.

  10. ww

    Osobiście wolałbym F-22

    1. AXE

      Właśnie dla tego nikomu ich nie sprzedają.

    2. znawca

      Prawdziwych myśliwców 5 generacji nie sprzedają nikomu

    3. Extern

      Ale robią tak nawet i z innymi rodzajami broni która teoretycznie nie wydaje się aż tak ważna jak np. samoloty pola walki A-10. Na prawdziwe Abramsy i ich amunicję też nikt nie może liczyć. Po prostu to co im daje przewagę zachowują dla siebie, dosyć w sumie zdrowy objaw.

  11. BUBA

    Z tego co wiem Turcja jest zaangażowana w program F-35. Polska to kraj bez wiedzy technicznej, bez zaplecza technicznego w postaci przemysłu lotniczego, i bez uczestnictwa w programie F-35. Co oznacza brak głębokiej wiedzy i kompetencji na temat F-35 i oceny jego wartości......................................................................... ............................................................................................................................................................................. Zresztą kompetencja i wiedza polskiemu MON i ministrom nie jest potrzebna co widać po wyborze "Wisły". ............................................................................................................................................................................. Dobry perspektywiczny system OPL z możliwością produkcji w Turcji i kontroli przez Tutków to więcej niż pironabój do silnika korekcyjnego i przestarzała wyrzutnia w offsecie lub samolot szpiegujący właściciela. .............................................................................................................................................................................. Turcy zawsze mogą poczekać na PAK-FA Etap II i pukać go na licencji z własną elektroniką. Rosja potrzebuje pieniędzy, Turcy technologii dla swoich fabryki i na pewno nie przekażą jej USA. Bo trafiły by do Izraela. .............................................................................................................................................................................. A Polacy niech kupują ich porzucone w USA samoloty...Ciekawe co by było gdyby moje słowa się sprawdziły?

    1. Co by było...? " Rosja potrzebuje pieniędzy. Turcy technologii..." wiesz, póki co, to Rosja nie dostanie pieniędzy od Turcji, bo ta też nimi nie śmierdzi, a większość technologii to Turcja ma

    2. Davien

      BUBA, znowu:)) No ale po kolei: Jaki Su-57 etap II?? Nic takiego nie ma w planach, maja produkować Su w takiej wersji jak sa teraz a od 2024-5 może dostana nowe silniki AL-41FU i radar Biełka, jak go w końcu skończą:) Jak Turcja chce sie pakowac w Su-57, jej wola. A co do S-400 to nie ejst system perspektywiczny, ale kolejna wersja starego S-300( oryginalna nazwa S-300PMU3) wiec panei BUBA...

    3. BUBA

      Czytasz ze zrozumieniem? Elektronika turecka. Skorupa rosyjska to co Polska chciała zrobić w 1995/1997 z MiGiem 29 w Mielcu a co Solidarność z AWS pokrzyżowała...bo mamy kupować a nie mieć własny przemysł. Komu potrzebny polski przemysł lotniczy?................................................. .................................................................................................................................................................. Ty jesteś zresztą zwolennikiem kupowania szmelcu z USA jak najdłuzej...i najlepiej bez produkcji kluczowych podzespołów w Polsce. A Turcy tak głupi jak obecni Polacy nie są...USA i NATO było dobre za czasów Zimnej Wojny.

  12. woody51

    Panowie i Panie a kto to utrzyma w gotowości bojowej??wyszkolenie mechanika to jest 2-3 lata.Uszczuplenie kadr z f-16 spowoduje tylko gorszą gotowość tych drugich.

    1. Bryxx

      Jakie uszczuplenie, owszem doświadczonego mechanika z F-16 może i szybciej przeszkolisz na F-35 ale nadal musisz go przeszkolić, to inne maszyny.

  13. Jasio

    I co kupimy 16 samolotów do pokazania na paradzie.... ta władza tworzy wojsko paradne

    1. Eryk

      Rosja nie ma jeszcze nawet 16 tych swoich grubo przereklamowanych Su57, a po PAKFA zostało im wspomnienie! A my, moze się okazac, że prędzej będziemy mieć samoloty Gen 5. niż "wielka, technologiczna" Rosja!!!

    2. jm

      Różnica taka, że Rosjanie sobie zbudują a my kupimy 16 sztuk za ciężkie pieniądze. Za 15 lat z tych 16 będzie latać 4. Te zabawki robią się tak drogie, że najlepiej kupić po jednym egzemplarzu i od razu do muzeum.

    3. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      A F35 nie jest przereklamowany ? przecież ten samolot to czysta reklama marketing i propaganda a 0 rzeczowych analiz i testów no może poza jednym kiedyś z F16, Super możliwości F35 stały się już legenda mimo że nic nie zestrzelił w realnej walce to jest przereklamowanie! Rosja to przynajmniej coś robi sama lepsze czy gorsze ale robi, ma naukowców, inżynierów się rozwija, a nasi geniusze nie potrafią byle rakiety zrobić sami ! poziom technologi mamy może Afrykański nasza technika wojskowa nie dorasta do pięt białoruskiej czy ukraińskiej !!!!!!

  14. Greg

    F35 bez porządnego offsetu to niech sobie USA wsadzi tam gdzie słońce nie dociera. Ale znając naszych mistrzów negocjacji to F35 kupią za drogo bez offsetu.

    1. Ciekawy

      Bo jak wiadomo lepiej wsiąść coś gorszego z offsetem kosztem narażania życia pilotów?

    2. chateaux

      Wypchaj się. Stany oferowały Polsce kilkanaście lat temu przystąpienie do partnerstwa w programie JSF. Wtedy Polska miała wazniejsze wydatki, a teraz chcialbyś dostać z darmo to nad czym inni pracowali przez lata i płacili na to?

    3. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz

      przecież nie oni płacą tylko podatnik to kupią za każdą cenę a ze liczyć umieją to do ceny dostosują ilości i będzie się zgadzało w papierach, a że 2 razy więcej samolotów się wykruszy niż kupią nowych to niema znaczenia bo jesteśmy silni w sojuszach.

  15. Niuniu

    Czegoś nie rozumiem. F35nie może latać w Turcji jak ta będzie miała S400 bo te S400 będą mogły "nauczyć" się "widzieć" ten niewidoczny mysliwiec. Tak zdaję się amerykanie tłumaczą swuj sprzeciw wobec planów Turcji zakupu tych S400. To co będzie z F35 w Polsce skoro rosja ma w Kaliningradzie S400? To te systemy S400 z Kaliningradu nie będą się mogły "nauczyć" widzieć polskie F35 tak samo jak tureckie S400 tureckie F35?

    1. i tyle w temacie

      Co tu nie rozumieć ?!?!?! S-400 poza kontrolą USA mogą razić cele powietrzne Izraela i tyle w temacie ...

    2. lol

      Turcja jest w NATO, więc powinna kupować NATOwski sprzęt, a nie wspierać ruskich. Rozumisz?

    3. chateaux

      Do tego nie potrzebują rosyjskich systemów.

  16. Yugol

    Turcja dostanie S-400 ale co do Lightninga II dla nas mocno wątpię bo niby jak wyszkolić pilotów oraz dostosować infrastrukturę w ciągu dwóch miesięcy. k Państwa mocno zaangażowanie w ten projekt od lat się dostosowują.

    1. Davien

      Yugol, a ty myslisz że te F-35 to dostaniemy za dwa miesiace?? Jak koło 2022-24 to będzie dobrze.

    2. dawien

      To wam w rosji dadzą F-35?

    3. Davien

      Wam w Olgino na pewno nie:)

  17. Alojzy Czyż

    1. Sprzet radarowy musi byc elektroniczny. Moze przy okazji zbierac dane wywiadowcze. 2. Turcy odwracajac sie od anglosasów popadaja w zależnoścod rosjii, ktora chciala przez wieki odebrac carogrod turkom. 3. Turcja jak Polska nie ma wlasnego systemu radarowego i jest pewna, ze obie strony maja złoty guzik To są bardzo konkretne wnioski dla naszego kraju.

  18. Raf

    A dziwic sie ze im wisi czy dostana F-35 czy nie skoro "Według urzędników Government Accountability Office sprawy mają się zgoła inaczej. Według ich danych pełna gotowość do wykonywania zadań (fully mission-capable) dla F-35A wynosi średnio 34%, dla F-35B – 16%, a dla F-35C – dramatyczne 2%"

    1. Davien

      Biorac pod uwage ze żaden z amerykańskich F-35 nie osiagnał oficjalnie FOC to doskonała wiadomość:)

    2. Anty 50 C-cali przed 500+

      oJoJOj a jak wg airbusa najintensywniej to Caracal lata w ...Malezji, bo za to uchonorowali tamtejsze 12 H225M Lotnictwa - z 88 sztuko w serwisie, czyli sprzedanych?

    3. Anty 50 C-cali przed 500+

      ot takie problemy...Brazilian Army's expected 16 Airbus Helicopters H225M helicopters to bring the fleet to a common operational configuration...Wojsko OCZEKUJE dopiero, PO 2019....i dla wielu to ?

  19. Okręcik

    Rosja była odwiecznym "sojusznikiem" Turcji, czy oni niczego się z historii nie nauczyli? Rosjanie ich kochają jak Adolf Jewriejów.

    1. obserwator

      Są podobieństwa, oba kraje są mentalnie zacofane, jakoś pasują do siebie.

    2. anda

      Oj a my czym jesteśmy, mentalnie to XVI wiek

    3. Davien

      Anda, masz rację, rosja to mentalnie XVI wiek , wiec w końcu napisałes prawdę;)

  20. maddog

    USA- NATO traci cennego sojusznika a Rosja go zyskuje. Turcja traci F-35 i wszystko z nimi związane a zyskuje S-400. Podsumowując to nikt na tym nie zyskuje prócz Rosji. Tureckie F-35 nie trafią do Polski nie ma się co łudzić. Osobiście uważam że powinniśmy (o ile finanse pozwolą tzn nie zakłócą PMT WP) zakupić dalsze F-16. NIE ZAPOMINAĆ PROSZĘ że OPL to podstawa, system taki (samoloty wchodzą w jego skład) buduje się od dołu!

    1. Mekintosz.

      Czytam wasze komentarze i musze przyznac ze niektore sa bardzo ciekawe i jestem pod wrazeniem waszej wiedzy i obycia w temacie js jestem laikiem w tych sprawach.Pomyslalem ze Turcja z USA sa w zmowie rosianie najpierw dostarcza te wyrzutnie turkom amerykanie sprawdza co one potrafia a potem i tak dostana F-35.Wydaje mi sie to najbardziej logiczne.

    2. Wojtek76

      Ja myślę. , że będzie odwrotnie. Turcy już mają parę F35. To Rosjanie sobie sprawdzą jak to jest z ich niewykrywalnoscia i jak sobie z nimi poradzą S400

    3. Davien

      Wojtek, Turcy nic nie maja, jedyne tureckie f-35 sa w LukeAFB w Stanach i juz jej nie opuszczą. Dzis Turcy zostali z bazy usunieci a szkolenie przerwano.

  21. wania

    Turcja zobaczy jak się wychodzi na interesach z Rosją. Już Indie się przekonały z samolotem piątej generacji. Niech Turcy kupią sobie i su-57 w pakiecie. Zakup przez Polskę F-35 da nam bezpieczeństwo i skowyt rosyjskich trolli.

    1. Prężacy muskuły w sojuszu

      W jaki sposób zakup F35 da nam bezpieczeństwo?

    2. Extern

      Cii "wania" tak sobie żartuje, przecież nikt by takiej głupoty na poważnie nie napisał, Nie wolno krytykować F-35 bo wiadomo że kto wolał by np. jakiś europejski samolot, albo nie zgadza się na płacenie Amerykanom za mienie Polaków zamordowanych przez Niemców jest Ruskim agentem.

    3. Anty 50 C-cali przed 500+

      konkretnie to defence24 czyli Forum bardziej militarne TAK? Dlaczego europejski samolot nie jaki Taki tylko ...Rafale debiutuje (z lotniskowca) z bombami ewidentnie usa konceptu (GBU-12) w Syrii-tego samego kraju co szumnie wyszli z NATO ( zrobili tak z raz co?) a po cichu DALEJ kupowali powietrzne tankowce z Dzikego Zachodu...albo to ostatnie zdanie. niech Amerykanin potomek zamordowanego przez Niemca Polaka najpierw wybuli za odbudowanie kamienicy w Warszawie np

  22. Hatek

    "Stany Zjednoczone straciłyby w ten sposób ponad 16 miliardów dolarów" - Może jestem prosty chłop ze wsi, ale nie rozumiem dlaczego USA nie chce zarobić i co przeszkadza S-400 w Turcji samolotowi F-35 ? No przecie Turcy nie będą strzelać do swoich maszyn, chyba że namierzać na manewrach. Więc tego boją się panicznie Amerykanie ? Że ich samolot nie do końca jest taki jak go reklamują ? No to wtedy miałoby sens, lepiej stracić 16 miliardów niż kolejne kilkaset od "przyjaciół" chętnych na F-35 :)

    1. Davien

      Hatek, to ci wytłumaczę bo widzę ze dalej nie rozumiesz:) Chodzi o fakt np wspólnych ćwiczeń F-35 z S-400 w Turcji i że dane z tego prawie na pewno trafia do Rosji ale jak widze dalej nie możesz tego zrozumiec.

    2. Ubawiony

      Ale jakie dane? Przecież F-35 ma tak doskonały stealth, że jedynie dane zebrane z ćwiczeń to potwierdzą i w Moskwie nastąpi płacz i zgrzytanie zębów... "Ach... potwierdziło się!!! Nasz S-400 wykrywa dopiero F-35 jak ten nad nim przeleci" Davien, no chyba nie sugerujesz, że Amerykanie panikują i pękają skonfrontować F-35 z S-400..? Hehe

    3. Extern

      To tylko oficjalna wymówka. Na pewno chodzi o coś więcej. Nie wypycha się z NATO tak ważnego jak Turcja kraju z takiego "błahego" powodu.

  23. hermanaryk

    "Takie rozwiązanie niewątpliwie zaskoczyłoby również polski polityków". Hmm, "polski politycy" przebąkują już o tym od dawna - czyżby pan kmdr był odcięty od Internetu, tv, radia i mediów papierowych?

    1. Chochla

      Przebakiwanie a wyskrobanie pieniedzy z budzetu to dwie zupelnie rozne sprawy. Nie trzeba byc profesorem ekonomii, zeby miec tego swiadomosc.

  24. KANGAL

    Zyskują S-400. OPL to podstawa. Tracą F-35 samolot szpiegula- zulu- gula będący pod kontrolą w większym lub mniejszym stopniu od amerykanów na których się przejechali podczas walk koalicji z ISIS a ptem kwestia nieudanego puczu. W zanadrzu mają alternatywę, tzn. chińskie J-20 czy też Su-57 które pomimo że być może gorsze (jeszcze) to zawsze jakąś alternatywą są. Kalkulacja strat- zysków. Turcja dobrze wybrała

    1. Davien

      Kangal, nic nie zyskuja bo 2 baterie S-400 nie obronia ich przed niczym, a traca nie tylko F-35 ale też mase innych rzeczy, A co do reszty zmysleń: nie było zadnego puczu, nie ma szans na J-20 ani na Su-57: pierwszego mChiny nie sprzedają a drugi nie istnieje nawet jako kompletny prototyp:) Rozwazaa za to podróbke F-35 czyli J-31:)) No tu to bedziesz miał szpiegowanie:))

    2. anda

      Oj Davien Su - 57 lata i to kompletny więc nie pisz bajek, tak jak nie było puczu tylko dlaczego ludzie zginęli? a USA mogą Turcji naskoczyć bo jak będą podskakiwać to ich wywalą z BW a na to sobie amerykanie nie mogą pozwolić i dlatego F-35 będzie w Turcji wsześniej czy też później

    3. Szept

      Davien wszyscy wiemy że nie ma żadnych puczów organizowanych przez USA, są tylko prodemokratyczne i prowolnościowe zrywy miejscowej ludności, czy tam wojska jak w Turcji :P I wszyscy wiemy że jesteś najlepiej poinformowanym konsultantem USA w Europie oraz że twoje opinie są obiektywne i trzymają się kupy.

  25. Gość

    Nieważne czy f35 w Polsce będzie latał czy też nie, posiadając je zwiększamy morale i psychologiczna przewagę nad przeciwnikiem który dwa razy pomyśli zanim zrobi jakąś dywersje

    1. Pawel

      Ty tak na serio? To moze kupic Jelcze i przezwac je na Dominatory - odpowiedni marketing i v'oila.

    2. Piotr

      Skoro ruscy za bardzo groźne uznali nasze rakiety NSM i RBS, JASSM-ER, to posiadanie nawet 16 szt niewidzialnego dla ruskich radarów F35, jest jeszcze grozniejsze. Więc ty bądź poważny bo docelowe 32 szt F35 to nie marketing. Marketing to jest rosyjski T14 i reszta, Su57 bez docelowych silników, i kolejne wciąż "coraz lepsze" systemy S300, S350, S400, S500 itd. Ile ich jeszcze wymyśla zanim wreszcie będą normalnie d o b r e ??

    3. Davien

      Piotr akurat jako system czysto OPL to S-350 im się wyjatkowo udał.

Reklama