Pułk przeciwlotniczy i nowoczesne uzbrojenie dla Żelaznej Dywizji

18 Dywizja Zmechanizowana znajduje się w pierwszej fazie formowania, która trwa od ubiegłego roku i zakończy się w 2021 r. Jak powiedział generał już w sierpniu zakończy się organizacja sztabu dywizji i jej batalionu dowodzenia, a we wrześniu zacznie się formowanie 18. Pułku Logistycznego w Łomży. W czerwcu ruszył też pierwszy etap tworzenia zupełnie nowej, 19. Brygady Zmechanizowanej w Lublinie, której działalność ma zostać oficjalnie zainicjowana 1 października. Trzy lata później brygada ma osiągnąć pełną gotowość bojową. 

W drugim etapie powstawania dywizji, przewidzianym na lata 2021-26 mają zostać stworzone od podstaw jednostki dywizyjne. Dokończona zostanie budowa 18. Pułku Logistycznego w Łomży, także zupełnie nowy pułk przeciwlotniczy, który będzie stacjonował w Sitańcu pod Zamościem. Na jego wyposażeniu znajdzie się najnowocześniejsze wyposażenie w tym Poprady i efekt programu obrony krótkiego zasięgu o kryptonimie Narew. Równolegle będą tworzone jednostki, które nie będą wchodzić w skład dywizji, ale będą działać na jej korzyść, tak jak pułk saperów w Dęblinie.

Wracając do uzbrojenia dywizji, pierwsze Poprady mają się zresztą pojawić w jednostkach podległych 18. Dywizji jeszcze w tym roku. Bataliony zmechanizowane być przezbrajane z przestarzałych bojowych wozów piechoty BWP-1 na Rosomaki. Zgodnie z planem KTO mają już mieć wieże ze zintegrowanymi ppk Spike-LR, w praktyce chodzi o systemy ZSSW-30, budowane przez HSW i WB Electronics. Artyleria lufowa ma zostać uzbrojona w Kraby. W ramach tworzenia dywizji ma też zostać stworzony zupełnie od podstaw nowy batalion czołgów, który będzie stacjonował w Lublinie. Jak zapowiedział gen. Gromadziński, planuje się go uzbroić w zmodernizowane T-72.

„Filozofia uzbrajania 18. Dywizji jest taka, aby istniejące jednostki przezbrajać na nowy sprzęt, a powoływane wyposażać w nową generację uzbrojenia.” – tłumaczył generał w wywiadzie dla Dziennika Wschodniego.