Reklama
  • Wiadomości

Turcja buduje kompleks przemysłowo-badawczy za 6 mld dol

W latach 2014-2016 turecki rząd i państwowy instytut naukowy TUBITAK sfinansują ponad 70 programów badawczych z zakresu zbrojeń, lotnictwa i technologii kosmicznych. Obecnie Turcja kupuje 52% sprzętu wojskowego w firmach krajowych, a kolejne 33% powstaje w kooperacji z firmami zagranicznymi. Jedynie 15% produktów pochodzi całkowicie od zagranicznych dostawców, lecz są to zwykle najbardziej zaawansowane technologie. Dlatego rząd turecki wspiera obecnie powstawanie nowoczesnych ośrodków badawczo przemysłowych.     

fot. J. Sabak
fot. J. Sabak

Turcja walczy o pozycję silnego gracza na rynku zbrojeniowym. Rozwijanie współpracy międzynarodowej, pozyskiwanie technologii i prace nad własnymi projektami - to główne elementy tej polityki. Ankara wywiera ciągły nacisk na zaangażowanie krajowego przemysłu we wszystkie kontrakty związane z obronnością.

Minister obrony Ismet Yilmaz zapowiedział rozpoczęcie w 2014 roku budowy centrum przemysłu obronnego w Kazan nieopodal Ankary. Zaplanowano inwestycje wysokości 6 mld dolarów w kompleks przemysłowo-badawczy zatrudniający 30 tys. ludzi. Mają tam znaleźć swoje miejsce setki krajowych firm i zagranicznych koncernów współpracujących z Turcją. 

W przyszłym roku podobny ośrodek zostanie otwarty w Golbasi, również zlokalizowany nieopodal Ankary. Kosztem 200 milionów dolarów powstanie tu centrum wyspecjalizowane w badaniach nad walką elektroniczną, radarami dalekiego zasięgu i systemami rozpoznawczymi.

Turcja rozwija też kiełkujący przemysł kosmiczny. W bieżącym roku rząd podpisał z narodowym producentem rakiet, koncernem Roketsa, kontrakt na budowę tureckiego systemu startowego dla satelitów. W pierwszej fazie ma on być zdolny do umieszczania obiektów na niskich orbitach (500-700 km). W 2014 roku Turcja będzie mieć własne centrum montażu, integracji i testowania satelitów.

Wszystkie te działania łączą się w spójny plan promocji działań badawczo-rozwojowych i ośrodków przemysłowo-naukowych z zakresu obronności. Obecnie turecki przemysł jest w stanie zaoferować okręty, czołgi i inne pojazdy lądowe oraz broń i wyposażenie na światowym poziomie. Rząd w Ankarze chce jednak osiągnąć podobne możliwości w przemyśle lotniczym i kosmicznym, radiolokacji, obronie przeciwlotniczej oraz innych zaawansowanych technologiach.

 

WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama