Słowacki system przeciwlotniczy testowany na Ukrainie

Wspomniany system przeciwlotniczy stanowi rozwiązanie o podwójnym zastosowaniu, ponieważ z racji na zastosowany w nim moduł wieżowy Mangart 25 można z powodzeniem za jego pomocą razić cele powietrzne, ale także naziemne. Mieliśmy razem z redaktorem Antonim Walkowskim okazję zapoznać się z nim podczas targów IDET 2025. Wpisywał się on tam w mocny trend rozwiązań przeciwdronowych bazujących na uzbrojeniu lufowym jak karabiny maszynowe czy armaty małokalibrowe.

Niedługo po samych targach, bo w drugiej połowie czerwca, firma DefTech poinformowała, że system ten został wysłany na Ukrainę w celu przeprowadzenia testów terenowych przez Siły Zbrojne Ukrainy. Wstępne oceny ukraińskich żołnierzy miały być pozytywne, zaś sama firma spodziewała się otrzymania zamówienia na swój produkt w niedalekiej perspektywie. Byłby to już kolejny system przeciwlotniczy bardzo krótkiego zasięgu lub antydronowy, na jaki zdecydowałaby się Ukraina. Jego wyróżnieniem byłoby jednak to, że może on z powodzeniem eliminować cele naziemne, w tym opancerzone.

Warto wspomnieć, że ze znajdującej się na wyposażeniu systemu armaty napędowej Oerlikon KBA kal. 25 mm możliwe jest strzelanie szeroką gamą amunicji. Są to nie tylko klasyczne pociski przeciwpancerne (mogące z powodzeniem eliminować np. rosyjskie transportery), ale także odłamkowo-burzące z zapalnikiem zbliżeniowym, specjalnie dostosowane do eliminacji dronów (promień rażenia odłamków to około 1,5 metra). Do tego dochodzi amunicja przeciwpancerno-zapalająca.

Niedługo później, bo na początku sierpnia, firma udostępniła nowe zdjęcia systemu, wspominając o pozytywnym przejściu testów na Ukrainie oraz o tym, że rzekomo został on już wdrożony do ukraińskiej armii. Nie jest wiadome, ile pojazdów zostało sprzedanych. Firma wspomina o zainteresowaniu kolejnych klientów eksportowych, jednak nie zostały wymienione. Być może z czasem na jego zakup zdecyduje się także słowacka armia.

Wolf 25 AD to słowacki system przeciwlotniczy opracowany przez firmę DefTech. Można za jego pomocą razić cele powietrzne (oraz naziemne) na dystansie do 3000 metrów za pomocą armaty napędowej Oerlikon KBA kal. 25 mm umieszczonej w bezzałogowym systemie wieżowym Mangart 25 od słoweńskiej firmy Valhalla Turrets. Sprzężony z nią został uniwersalny karabin maszynowy FN MAG kal. 7,62 mm. Uzupełnieniem środków bojowych systemu mogą być przeciwpancerne pociski kierowane (zdwojone w wyrzutni), niekierowane/kierowane rakiety kal. 70 mm, pociski przeciwlotnicze bardzo krótkiego zasięgu, amunicja krążąca czy dodatkowy karabin maszynowy.

Za wykrywanie celów odpowiada radar AESA (działający w paśmie S), który został umieszczony na stropie pojazdu, nie stanowiąc jednak elementu samej wieży. Może on śledzić do 150 potencjalnych celów jednocześnie na dystansie do 20 km (myśliwce), 12 km (śmigłowiec w zawisie), 10 km (pociski manewrujące i duże bezzałogowce), 8 km (amunicja krążąca) lub 5 km (drony klasy micro). System ma posiadać także wyposażenie do prowadzenia walki WRE. Bazę systemu stanowi pojazd opancerzony Wolf 4x4 napędzany przez silnik wysokoprężny z turbodoładowaniem Cummins o pojemności 6,7 litra, który sprzężono z 6-biegową skrzynią Allisona.