Rusza produkcja seryjna tureckiej lekkiej haubicy

Wojna na Ukrainie

Niedługo po odbiorze pierwszych Boranów przez turecką armię ogłoszono nabycie ich przez Macedonię Północną, która zdecydowała się na nabycie 18 sztuk. Obecnie armia turecka posiada na swoim stanie różnego typu holowane haubice jak choćby M116 kal. 76 mm (ponad 150 egzemplarzy) i M101A1 kal. 105 mm (ponad 800 w służbie i rezerwie), zatem ciężko określić potencjalną liczbę Boranów, jakie zostaną zamówione dla armii. Niemniej, skoro ruszyła produkcja seryjna, można wnioskować zamówienie na przynajmniej kilkadziesiąt jak nie ponad setkę egzemplarzy dla samej Turcji, nie mówiąc o eksporcie.

Obecnie produkt firmy MKE ma być rozpatrywany także przez Filipiny, które poszukują nowego typu lekkiej haubicy w celu zastąpienia starzejących się amerykańskich M101/M102 kal. 105 mm oraz włoskich OTO Melara Mod.56. Oprócz Borana pod uwagę ma być brany francuski LG1 oraz używane amerykańskie L119.

Boran to turecka holowana haubica kal. 105 mm przeznaczona do eliminacji celów na dystansie do 17 km. Masa własna to zaledwie 1780 kg, co znacząco ułatwia transport haubicy , począwszy od wielozadaniowych pojazdów 4x4, poprzez śmigłowce, a kończąc na samolotach transportowych. Czas do rozpoczęcia ostrzału z Borana według producenta to zaledwie 60 sekund. Kąty opuszczania i podnoszenia działa wynoszą od -3° do 70°, i po 8° w przypadku wychyłu na boki. System odrzutu ma być zmienny i wynosić od 800 mm (krótki) do 120 mm (długi). Sama lufa haubicy ma długość 30 kalibrów, a szybkostrzelność została określona na 6 strzałów na minutę. Dodatkowo haubica została wyposażona w radar do pomiaru prędkości wystrzelonego pocisku, system kierowania ogniem Boran FCS oraz układ nawigacji inercyjnej.