Wielkie zbrojenia Niemiec. Berlin chce odbudować armię we wszystkich domenach [LISTA]

Jak możemy przeczytać w artykule Politico, jednym z priorytetów i największych projektów w planach ministerstwa obrony jest zakup fregat projektu F-127, nad którymi pracuje stocznia TKMS. Wartość programu to około 26 mld euro. Planowana jest modernizacja fregat F-123, kosztująca 1,7 mld euro, a szacuje się wzrost kosztów ze względu na kolejne modernizacje, np. systemów do walki z okrętami podwodnymi.

Kolejnym projektem są zakupy samolotów Eurofighter Typhoon transzy 5, na które przewidziano 4 mld euro, oraz osobno modernizację radarów, która kosztować będzie 1,9 mld euro. Możliwe, że Niemcy będą więcej inwestować w samoloty Typhoon ze względu na problemy programu FCAS/SCAF.

Planowane są również inwestycje w wojska lądowe, w tym zakupy dodatkowych kołowych transporterów opancerzonych Boxer, o wartości 3,4 mld euro. Co więcej, co zaskakujące, Niemcy chcą kupić kołowy niszczyciel czołgów. Brak na ten temat szczegółów, jednak projekt ma wartość 3,8 mld euro.

Planowana jest także inwestycja w zakupy pocisków Taurus o wartości 2,3 mld euro, zakupy dodatkowych systemów obrony przeciwlotniczej IRIS-T SLM o wartości 300 mln euro, zakupy pocisków rakietowych dla okrętów wojennych o wartości 755 mln euro, oraz zakupy pocisków przeciwlotniczych krótkiego zasięgu o wartości 490 mln euro.

Są oczywiście także problemy, z którymi mierzy się niemiecki i europejski przemysł zbrojeniowy, jak choćby program Eurodrone, w który planuje się zainwestować około 196 mln euro, ale program ma problemy i mierzy się z opóźnieniami. Planowane są także inwestycje w okręty pomocnicze floty, nowe ciężarówki, radiostacje, systemy bezzałogowe oraz amunicję.