Stacje radiolokacyjne MHR zaliczane są do klasy radarów impulsowo – dopplerowskich - mogą więc służyć do wykrywania zarówno celów szybkich (statki powietrzne jak i wolnych (np. pojazdy, okręty, drony lub śmigłowce). Ich cechą charakterystyczną są okrągłe, sterowane programowo anteny AESA (Active Electronically Scanned Array) zbudowanych z wielu aktywnie modułów nadawczo odbiorczych (z elementami wykonanymi na bazie azotku galu - GaN). Całość jest obudowana dodatkowo osłoną antybalistyczną.
MHR to stacje radiolokacyjne trójwspółrzędne, pozwalające również na wykrywanie wysokości lotu statków powietrznych. Są one zaliczane są do klasy półprzewodnikowych radarów programowalnych SDR (Software-Defined Radars). Wiązka antenowa jest kształtowana cyfrowo - w podobny sposób steruje się odbiornikiem, a także parametrami sygnału. Wszystkie anteny są nieruchome, dlatego chcąc zabezpieczyć pełne pokrycie w azymucie konieczne jest rozstawienie od trzech do czterech anten. W wersji przenośnej mogą być one rozmieszczone np. na specjalnie skonstruowanym trójnogu lub maszcie.
Najnowszymi radarami rodziny MHR są staje: pMHR, eMHR i ieMHR – różniące się wizualnie średnicą apertury. Najmniejszym urządzeniem jest radar pMHR, która waży około 20 kg i może stanowić rozwiązanie dla ochrony sił w ruchu. Jego antena może być przenoszona w plecaku przez pojedynczego żołnierza.
Radary eMHR i ieMHR są większe i cięższe ale zapewniają większy zasięg. Według przedstawicieli producenta mogą być używane do wykrywania celów powietrznych dla systemów przeciwlotniczych bardzo krótkiego zasięgu VSHORAD (Very Short Range Air Defense) oraz dla systemów obserwacji powietrznej i nawodnej (sea & air surveillance missions).
Radary eMHR i ieMHR mogą być używane do montażu na platformach naziemnych i małych lub średnich jednostkach pływających. Są również proponowane jako systemy stacjonarne do ochrony zagrożonych obszarów. Firma RADA podkreśla przy tym, że z wykorzystaniem tylko jednego urządzenia można zabezpieczyć wykrywanie praktyczne wszystkich zagrożeń – w tym pocisków rakietowych i moździerzowych oraz niewielkich, bezzałogowych aparatów latających.
System więc być wykorzystywany jako sensor w systemach do wykrywania i zwalczania dronów, rozmieszczanych coraz powszechniej np. na cywilnych lotniskach i nad strategicznymi obiektami.