Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Kolejne BMP-3 i BMD-4M w rosyjskiej służbie

BMP-3 (zdjęcie poglądowe).
BMP-3 (zdjęcie poglądowe).
Autor. Vitaly V. Kuzmin/Wikipedia

Rosyjski państwowy koncern Rostiech poinformował, że podległe mu zakłady Kurganmaszzawod przekazały do rosyjskich wojsk lądowych kolejną partię nowych bojowych wozów piechoty.

Dostawa obejmuje bojowe wozy piechoty BMP-3, a także pewną liczbę bojowych wozów desantu BMD-4M. Zakłady Kurganmaszzawod prowadzą także remonty starszych konstrukcji, jak BMP-1, BMP-2 i BMD-2. Najnowsza dostawa ma objąć około 29-31 egzemplarzy BMP-3, a także maksymalnie około 10 BMD-4M. Odpowiada to dostępnym informacjom o tempie produkcji nowych opancerzonych wozów bojowych.

Reklama

Dla przykładu, nowe czołgi T-90M dostarczane są w partiach, które średnio liczą około 11-15 pojazdów, a maksymalnie obejmują około 20 sztuk. Oznacza to, że tempo produkcji nowych wozów jest zbyt wolne, aby móc sprawnie uzupełniać straty ponoszone na Ukrainie.

Bieżąca produkcja musi być uzupełniana poprzez remonty i ograniczone modernizacje starszych pojazdów, przy czym tempo tych prac nie jest w pełni znane ze względu na różny stan techniczny oraz zakres wymaganych prac. Nie ulega wątpliwości, że Rosja posiada poważne zdolności produkcyjne, ale nie są one tak duże, jak życzyłby sobie tego Kreml, ani tak pokaźne, jak prezentuje to państwowa propaganda. Z drugiej strony, tego potencjału nie można bagatelizować.

Czytaj też

Warto także zaznaczyć, że bojowe wozy piechoty i desantu zostały dostosowane do montażu zestawów dodatkowego opancerzenia. Jednak biorąc pod uwagę, że pojazdy te mają dość słabe opancerzenie zasadnicze, owe zestawy dodatkowych osłon nie są zbyt skuteczne.

Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. sprawiedliwy

    Roska plamuje w ciągu 2lat socxyc ŵojne bo tyle ma sprzętu do remontu i tyle gospodarka wytrzma. Potem będą też reformy systemowe w armii i adìstracji ( już sa)

Reklama