Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Duńczycy nie chcą polskiego Kraba. Wybiorą haubice Archer z przeceny?

fot. Archiwum Wojsk Lądowych
fot. Archiwum Wojsk Lądowych

Duńskie ministerstwo obrony ogłosiło listę 4 finalistów w walce o kontrakt na następce dział samobieżnych M109 kalibru 155 mm. Nie znalazła się na niej polska haubica Krab, są natomiast aż trzy systemy kołowe i tylko jeden gąsienicowy. Dania postawiła na lekkość, mobilność i koszty eksploatacji. Duże szanse na kontrakt mają działa Archer, „przecenione” po rezygnacji Norwegii z 24 zamówionych już pojazdów.

Chęć zakupu od 9 do 21 dział samobieżnych Dania ogłosiła w czerwcu tego roku, jednak zaplanowany na lipiec finał konkursu uległ jak widać pewnemu opóźnieniu. Wśród czterech potencalnych zwycięzców znalazły się trzy zestawy kołowe: francuski Caesar,  izraelski Atmos 2000 oraz szwedzki Archer. Do finału przeszedł też południowokoreański system gąsienicowy K-9 Thunder.

Na krótkiej liście potencjalnych kontrachentów nie znalazł się ani niemiecki PzH 2000, ani polski Krab z całym systemem Regina, oferowany przez  HSW. Skandynawia stawia w ostatnim czasie na lżejsze systemu kołowe, które nie oferują takich zdolności pokonywania trudnego terenu i ochrony jak pojazdy gąsienicowe, ale są zdecydowanie szybsze, bardziej mobilne przy rozwiniętej sieci dróg i tańsze w eksploatacji. 

Faworytem w tym przetargu może okazać się system Archer produkcji BAE Systems. Jest już eksploatowany przez Szwedów, a rezygnacja Norwegii z zakupu 24 zamówionych wcześniej pojazdów z pewnością wpłynie na wartość oferty. Zapowiadano już że będą one do nabycia po znacznie niższej cenie. Wybór skandynawskiego kontrahenta zdaje się więc dość prawdopodobny. 

Decyzję w sprawie wyboru zestawu artyleryjskiego kalibru 155 mm Kopenhaga podejmie najprawdopodobniej w pierwszej połowie 2014 roku, aby umożliwić realizację zamówienia do końca 2016 roku. Kontrakt obejmie dostawę od 18 do 20 dział samobieżnych i systemów towarzyszących.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. patriota

    "system Kraba oparto o nieperspektywiczny model kadłuba T72/PT91???". Mity trzymają się mocno-także w pewnej encyklopedii. Armatohaubica Krab ma podwozie wykorzystujące elementy samobieżnego pojazdu gąsienicowego SUM "Kalina". Generalnie polski przemysł zbrojeniowy marnuje swoje szanse. Mógłby starać się sprzedawać swoje produkty na rynkach tych państw dla których nowy sprzęt produkcji zachodni jest za drogi, albo nie mogą go kupować ze względu na istniejące zakazy transferu technologii, ewentualnie chcą wymienić przestarzały arsenał pochodzenia radzieckiego-rosyjskiego, lub chińskiego. W przypadku większe szanse eksportowe od Rosomaka ma KTO "Ryś", ciekawa alternatywa dla chińskiego WZ 551, czy rosyjskiego BTR-80. Podobnie jest z rynkiem tanich okrętów patrolowych (niewykorzystana szansa np. w Iraku, gdzie zlecenie otrzymała włoska Fincantieri).

    1. Realista

      A sum/kalina panie patriota to T-72! Koła jezdne, napędowego, nośne, rolki. Do tego te same wahacze.

    2. kaczkodan

      Dla wielu krajów to zaleta a nie wada - tych eksploatujących T-72. i pochodne.

  2. Franciszek

    Krab jest przestarzały, wystrzeliwuje tylko 6 pocisków na minutę a stara niemiecka PHZ2000 11 pocisków na minutę

    1. Ciekawe więc czemu Duńczycy nie chcieli super hiper niemieckiego PZH 2000?

  3. patriota

    W ostatnich 10 latach dziewięć zwycięstw Polaków: Sokół dla Filipin i Iraku, WZT-3 dla Indii, MTLB dla Nigerii, okręty patrolowe dla Indonezji, Norwegii i Szkocji, czołg PT-91 dla Malezji, oraz system obrony przeciwlotniczej dla Peru. W sumie ile tych porażek polskich produktów militarnych już było: przegrana Rysia w Bangladeszu i Czechach, przegrana Orlika i Żubra w Indiach, przegrana Rosomaka w Malezji, przegrana PT-91 w Peru, przegrana M28 w Wietnamie (wybór MPA).

    1. say69mat

      A czego oczekujesz, skoro nasze potężne korporacje zbrojeniowe, lokujące w swych zasobach ludzkich szereg gwiazd życia politycznego. Z potężnie rozbudowanym aparatem biurokratyczno - urzędniczym i ... związkowych pyskaczy. Generujące potężne kwoty subsydiów rządowych. Są w stanie wyprodukować i zaoferować w prestiżowym przetargu, jedynie cokolwiek ... niesprawny system uzbrojenia. Bo, faktycznie bez napędu, dodatkowo z wadliwymi kadłubami??? Jak to jest, w ogóle ... możliwe, że system Kraba oparto o nieperspektywiczny model kadłuba T72/PT91??? Dodatkowo, likwidując w międzyczasie jedynego producenta jednostek napędowych, kultowe ... Zakłady Mechaniczne PZL-Wola. Jak to jest możliwe aby komukolwiek proponować w przetargu najzwyklejszą niedoróbkę??? Przecież to najzwyczajniej ... wstyd.

    2. dgdgr

      Wie ktoś co z tymi WZT-3 dla indi??? Wyrobili się jakoś czy znowu ciała dali?? a PT-91ex dla malezji ile bumar do tego dołożył (kary zapłacili jakieś chyba)

  4. taka prawda

    Jak może być dobrze? skoro do Krabów nie mamay na dzień dzisiejszy silników o dziwo mieliśmy je kilka lata temu z zakładów Wola które zostały zlikwidowane przez ekipę która aktualnie rządzi czy to nie sabotaż ? aktualnie nie możemy następnych 16 Krabów bo nie mamay silników to powoduje sytuacje ,ze trzeba Kraby przerabiać pod nowe silniki co wymaga czasu i pieniędzy płacimy za głupote rządzących a to kosztuje ,przypomne ,ze 8 pierwszych Krabów miało mikro pękniecia w kadłubach co też wymaga kosztownych przebudów .Ktoś za to powinien beknoć za to

    1. jakiś

      Nie 8 a 6 miało micropęknięcia. Powód? 2 podwozia były zrobione kilka lat temu kiedy w BUMARZE pracowali fachowcy. 6 było wyprodukowanych w czasie kiedy rządził Krystowski który to zwalniał masowo fachowców. Tak więc te 6 z mikropęknięciami zrobili pozostali bez doświadczenia. Ot i cała filozofia. Polskie zakłady już nie potrafią dobrze produkować a jeżeli nawet to rządzący, obojętnie jacy by nie byli, doprowadzą do tego by nigdy, nigdzie nie było dobrze.

  5. szymek

    nasz hit eksportowy jest po prostu za ciezki i malo mobilny, zaloga 5 osob, wysokie koszty utrzymania, paliwo, a amunicja do tego kraba w powijakach,

  6. nordic

    Nie dziwie się Duńczykom. Ja też gdybym kupował haubice dla Polski wybrałbym Archera.

  7. Enekyn

    Przegrana bo Polska holding obronny można powiedzieć ze się dopiero rozwija technologicznie ile lat minęło od upadku komuny ? nie wiele. Myślisz ze PT-91 to jest super czołg ? minię jeszcze wiele lat kiedy nasze produkty zaczną być konkurencyjne

    1. xyz

      Bogu dzięki HSW nie jest w PHO

Reklama