Przemysł Zbrojeniowy
Defence24 Day: Polska jest hubem dla działalności Lockheed Martin
Jesteśmy zadowoleni z ogłoszenia ministra Błaszczaka na temat drugiej fazy Wisły. To ważna informacja dla koncernu Lockheed Martin. Oczywiście to tylko część naszego portfolio produktowego i naszych interesów tu w Polsce - Jonathan Hoyle, chief executive Europe firmy Lockheed Martin - W PZL Mielec produkujemy śmigłowce Black Hawk, które kupują nie tylko polska Policja i Wojska Specjalne, ale także jest on sprzedawany na rynkach międzynarodowych. Także F-35 i F-16 zapewniają kręgosłup sił powietrznych w Polsce. A więc mamy szerokie pole współpracy, a Polska jest w dużej mierze hubem dla działalności Lockheed Martina.
Lockheed Martin może pomóc w łączeniu polskiego uzbrojenia w jeden system, który będzie skuteczniejszy niż jego poszczególne elementy. Chodzi np. o współpracę F-16 z F-35 i ich współdziałanie z siłami lądowymi w ramach środowiska walki piątej generacji.
Chyżwar
F-35 nie tworzą żadnego kręgosłupa bo ich jeszcze nie mamy. Tak samo, jak w chwili obecnej żadnego kręgosłupa nie tworzą Abramsy.
szczebelek
Żeby wdrożyć coś takiego co mówi Antonio, to Mesko musi produkować 2-3 tysiące piorunów rocznie, HSW 100 Krabów czy 300 Borsuków. Bez tego ani rusz co z tego, że ktoś zamówi jak swój pierwszy sprzęt dostanie po wyrobieniu zamówienia dla WP po dekadzie. Nie zapominajmy, że oprócz linii produkcyjnej musi być serwis dla zepsutych maszyn oraz linia modernizacyjna... Chcesz być globalny to musisz stworzyć konsorcjum.
Chyżwar
HSW będzie musiało się teraz bardzo sprężyć. Podarowaliśmy 18 Krabów. Ten brak należy natychmiast uzupełnić. Więc 18 dodatkowych Krabów musi zostać zamówione i wyprodukowane szybko w sposób, który nie opóźni dostaw tych dział, które już zamówiło wojsko. Teraz Ukraińcy kupują trzy dywizjony. Ten kontrakt także nie może opóźnić dostaw dla polskiego wojska. Błaszczak musi załatwić podwozia z Korei, bo inaczej czarno to widzę.
Andrzej X
Nasza zbrojeniówka sama nie stworzy od podstaw systemu uzbrojenia bo za długo to trwa a systemy się szybko rozwijają. Współpracując z amerykański na zasadzie ich technologia a nasza produkcja przyniesie korzyści obu stronom. Sami Amerykanie nie są w stanie wyprodukować tyle ile jest na świecie potrzeba. A co do naszej manufaktury. Masz rację ktoś się za to powinien wziąć.
Antonioo
Mało interesujące, interesuje mnie żeby nasza zbrojenówka miała huby w USA i innych krajach. Albo ktoś się weźmie na poważnie za organizowanie naszej zbrojeniówki albo będziemy nadal kolonią