- Wiadomości
Amerykanie wracają do haubic ciągnionych
Koncern BAE Systems zawarł umowę z US Army na produkcję nowych komponentów dla ciągnionych armatohaubic M777.

Autor. Eugen Warkentin/U.S. Army
Zawarta umowa opiewa na kwotę 162 mln dolarów, dotyczy produkcji głównych elementów ciągnionych armatohaubic M777. Koncern BAE Systems rozpoczął już pracę wraz ze swoimi poddostawcami z USA i Wielkiej Brytanii, celem jest wyprodukowanie konstrukcji tytanowych tworzących łoże działa.

Autor. Forces armées canadiennes/Facebook
Początkowe prace rozpoczęły się w ramach zamówienia Undefinitized Contract Action (UCA), przyznanego w grudniu 2023 r., które zostało już sfinalizowane.
Pierwsze duże konstrukcje zostaną wyprodukowane w nowym zakładzie rozwojowym i produkcyjnym artylerii BAE Systems w Sheffield w Wielkiej Brytanii, a także w firmach będących częścią łańcucha dostaw w USA. Dostawy rozpoczną się w 2026 r.
Umowa jest kamieniem milowym dla wznowienia produkcji M777 w krytycznym momencie, w którym haubice odgrywają kluczową rolę w operacjach w Europie. Jesteśmy dumni, że możemy wspierać naszych sojuszników z NATO, dostarczając im jedyną na świecie sprawdzoną w boju lekką haubicę kal. 155 mm. Będziemy nadal dbać o to, aby M777 pozostała „królem” artylerii w dalekiej przyszłości, wykorzystując techniczne modyfikacje, rozwój precyzyjnej amunicji kierowanej dalekiego zasięgu i elastyczne podejście do mobilności
John Borton, wiceprezes i dyrektor generalny brytyjskiego oddziału BAE Systems Weapons Systems

Autor. Adam Świerkowski/Defence24
Koncern BAE Systems poinformował także, że zainteresowanie nowymi M777 pojawiło się w państwach Europy, obu Ameryk, a także w Azji, tym samym wznowienie produkcji M777 jest okazją dla obecnych i nowych użytkowników, na skorzystanie z działjących linii produkcyjnych. To zamówienie jest pokłosiem doświadczeń z wykorzystania dział M777 przez walczącą z rosyjską agresją Ukrainę. Kijowowi dostarczono od 2022 roku prawdopodobnie około 200 takich dział, zdecydowaną większość ze składów US Army i US Marines, pojedyncze przekazały także Kanada i Australia. M777 to haubica kalibru 155mm, zgodna ze standardami NATO, dysponującą lufą o długości 39 kalibrów, co przekłada się na donośność 30 km w przypadku strzelania pociskami ze wspomaganiem (np. gazogeneratorem), jest łatwa do przerzutu.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]