Amerykanie mogą ograniczyć liczbę zamówionych samolotów F-35

Ograniczenie zamówienia o 8 statków powietrznych ma dotyczyć roku finansowego, który zacznie się 8 października br. Według informacji zdobytych przez Bloomberg we wniosku, jaki zostanie przedstawiony 4 marca br. znajdzie się zamówienie na 26 samolotów w wersji F-35A – przeznaczonych dla sił powietrznych, sześć w wersji F-35B (pionowego startu i lądowania) oraz dwa w wersji F-35C – morskiej, przeznaczonej dla lotniskowców.

Planowanymi ograniczeniami w zamówieniu nie przejmuje się producent F-35- koncern Lockheed Martin, który wyjaśnia, że de facto znacząco ono wzrosło (w tym roku zamówiono 29 samolotów). W rzeczywistości jest to kolejny sygnał, że cały program czeka finansowa korekta. Obecnie Amerykanie chcą zbudować 2443 samoloty F-35 za 391,2 miliarda dolarów, a to oznacza, że cena wzrosła aż o 61% w odniesieniu do tej, jaką założono w 2001 r., natomiast ilość maszyn zmalała aż o 409 w porównaniu z pierwotnymi planami.

Szukanie miliardowych oszczędności w budżecie wojskowym wyraźnie wskazuje, że na tym się nie skończy. Już mówi się o zmniejszeniu zamówienia na F-35 w roku finansowym 2016 do 55 sztuk, a więc o siedem mniej niż jeszcze niedawno zakładano. Dodatkowo Boeing nie przestał walczyć o kontynuowanie produkcji swoich myśliwców za część środków, które można by było zaoszczędzić na ograniczeniu programu F-35.