Reklama
  • Przegląd prasy

Poniedziałkowy przegląd mediów z Defence24.pl;Baza wojskowa przy CPK; Plan Putina: Agresja na Ukrainę końcem NATO

Codzienny przegląd mediów z Defence24.pl

Autor. Centralny Port Komunikacyjny sp. z o. o.
Reklama

Wirtualna Polska, „Kwaśniewski kandydatem na szefa NATO? Wiceszef MON: polski rząd będzie wspierał Polaków": Ruszyła giełda nazwisk kandydatów na nowego szefa NATO. „Były prezydent Aleksander Kwaśniewski ma szansę na poparcie polskich władz w wyborach na sekretarza generalnego NATO? - Jeszcze na to za wcześnie. Ale mogę zapewnić, że polski rząd będzie wspierał Polaków, którzy ubiegają się o najważniejsze stanowiska na świecie.\[...\] Chcielibyśmy, aby kolejny sekretarz generalny NATO był Polakiem. Natomiast, czy to jest możliwe i kto nim będzie, to jeszcze za wcześnie na odpowiedź na to pytanie - podsumował Ociepa na antenie Polsat News."

Reklama

Katarzyna Kapczyńska, Puls Biznesu, „Będzie kompleks wojskowy i nowe drogi do CPK": Jak informują media oraz zarząd CPK kompleks wojskowy powstanie w drugim etapie budowy hubu i będzie miał znaczenie dla wzmocnienia wschodniej flanki NATO. „Wydłuża się lista inwestycji towarzyszących budowie lotniska. Powstanie baza wojskowa oraz sieć dróg. Budowę kilku tras zakwestionował jednak... resort infrastruktury \[...\] 'Kompleks wojskowy obejmowałby infrastrukturę niezbędną do funkcjonowania m.in. Bazy Lotnictwa Transportowego wraz z infrastrukturą towarzyszącą pozwalającą na obsługę operacyjną i logistyczną Sił Zbrojnych RP oraz wojsk sojuszniczych, ale także zdolnej do przyjmowania szybkich przerzutów sił w przypadku ewentualnego konfliktu zbrojnego dzięki zintegrowaniu z multimodalnym węzłem transportowym obejmującym transport lotniczy, kolejowy oraz drogowy' czytamy w uzasadnieniu rozporządzenia."

Waldemar Skrzypczak, Wprost, „Największe zagrożenie dla armii rosyjskiej": Pomimo oczekiwania na dostawy sprzętu wojskowego Ukrainie, Siły Zbrojne tego kraju podejmują wysiłki, które mają pozbawić Rosjan zdolności do zorganizowanych i skoordynowanych ataków. „Rosjanie bez powodzenia szturmują ukraińskie linie obronne na kilku kierunkach jednocześnie. Twarda obrona Ukraińców znacząco wyczerpuje potencjał atakujących. Stopniowo topnieją rosyjskie wojska, z takim wysiłkiem odbudowywane od ubiegłego roku. Wprawdzie nie użyli jeszcze swoich zasadniczych sił, ale wobec nieustępliwej obrony Ukraińców stopniowo po nie sięgają, co systematycznie uszczupla siły przygotowywane do ofensywy, jaką Rosjanie chcą przeprowadzić, gdy im tylko pogoda na to pozwoli. Ale po tym co się dzieje na froncie widać wyraźnie, że szanse na to uderzenie z siłą jaką planowali pierwotnie maleją."

Reklama

Artur Pokorski, Interia, „Scholz: Zachód gotów udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa": W niedzielę Scholz stwierdził, że Zachód jest gotów udzielić Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa. Zapewnił też, że państwa UE nie sprzeciwiają się akcesji Ukrainy. „Państwa zachodnie są gotowe udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa po zakończeniu konfliktu - powiedział w niedzielę kanclerz Niemiec Olaf Scholz, cytowany przez agencję TASS. Dodał też, że Unia Europejska nie sprzeciwia się przyjęciu Kijowa, ale wcześniej będzie musiał spełnić szereg wymagań. 'Jesteśmy teraz najsilniejszym sprzymierzeńcem Ukrainy na kontynencie europejskim i nadal nim pozostaniemy. Także pod względem uzbrojenia, co koordynujemy ze Stanami Zjednoczonymi i innymi sojusznikami' - podkreślał tego samego dnia w rozmowie z CNN."

Dominik Hejj, Dziennik Gazeta Prawna, „Węgrzy przepytają Szwedów i Finów": Spotkanie węgierskiej delegacji z parlamentarzystami ze Szwecji odbędzie się jutro. W tle rozmowy o rozszerzeniu NATO. „Węgierscy parlamentarzyści jadą do Sztokholmu i Helsinek, by wyjaśnić 'kłamstwa i pomówienia' pod adresem Budapesztu. Okazją jest dyskusja nad rozszerzeniem Sojuszu Północnoatlantyckiego \[...\] Węgierskie Zgromadzenie Narodowe w minioną środę rozpoczęło debatę na temat rozszerzenia Sojuszu Północnoatlantyckiego 0 Szwecję i Finlandię. Wydawało się, że procedura ratyfikacji będzie formalnością. Za rozszerzeniem opowiadali się i prezydent, 1 premier. Rząd zwrócił się do parlamentu o uchwalenie niezbędnych ustaw. I tu zaczęły się komplikacje. Premier Viktor Orban nagle zakomunikował, że 'posłowie nie są zbyt entuzjastycznie nastawieni do rozszerzenia NATO'. Wszystkiemu winne ma być krytyczne podejście krajów nordyckich do kwestii praworządności na Węgrzech."

Reklama

Polskie Radio, „Szokujące dokumenty FSB. Putin myślał, że po upadku Ukrainy rozpadnie się NATO, chciał zgody na ostrzał Polski": Dokumenty opisywane przez dziennik pochodzą ze źródła wewnątrz FSB znanego jako Wind of Change i zostały wysłane do rosyjskiego działacza na rzecz praw człowieka Władimira Osieczkina. „Jak wynika z ujawnionych dokumentów rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa, o których pisze brytyjski 'The Sun', 'Władimir Putin wierzył, że po inwazji na Ukrainę NATO się rozpadnie, a kraje zachodnie będą błagać Rosję, by nie wyrządzała im krzywdy'. \[..\] Wynika z nich, że Putin liczył, iż po błyskawicznym zwycięstwie jego wojsk na Ukrainie, której pokonanie miało zająć trzy dni, Zachód będzie trząść się ze strachu, co ostatecznie doprowadzi do upadku NATO. Dyktator miał wskazywać na przystąpienie Polski i krajów bałtyckich do NATO jako zagrożenie dla bezpieczeństwa Rosji i wykorzystał to do uzasadnienia inwazji na Ukrainę."

Tomasz Teluk, Gazeta Polska Codziennie, „Wahadło wychyla się na niekorzyść Rosji": Rosja ma coraz mniej atutów, postępów na froncie nie widać, za to zbroi się Ukraina - czy wojna może skończyć się szybciej, niż myślimy? „Wszyscy zastanawiają się, jak długo jeszcze potrwa konflikt na Ukrainie. Szef NATO Jens Stoltenberg ostrzega, że Kreml przygotowuje się na wieloletnią wojnę z Zachodem. Tymczasem brak sukcesów na froncie powoduje, że plany Putina mogą ulec zmianie znacznie szybciej. \[...\] Tymczasem postępów na froncie nie widać, za to zbroi się Ukraina. Zapowiedź gigantycznych dostaw broni dla Kijowa podczas wizyty Joego Bidena przekracza najśmielsze oczekiwania Ukraińców z zeszłego roku. Dostawę rakiet dalekiego zasięgu zapowiedziała Wielka Brytania. Buduje się też koalicja państw, które dostarczą nowoczesne myśliwce, oczywiście po uprzednim przeszkoleniu ukraińskich pilotów.\[...\]"

Reklama

Maciej Nowicki, Newsweek, „Rosja schodzi do piekła": Wywiad z francuskim geostrategiem, Bruno Tertraisem. „Wygląda na to, że w przeciwieństwie do czasów sowieckich Rosja nie uważa broni nuklearnej za symbol równości w relacjach z USA. To dziwne, ponieważ to jest jedyny wymiar, w którym Rosja może się uważać za godnego dziedzica ZSRR. We wszystkich innych jest znacznie słabsza. Wbrew temu, co się nieraz mówi, Putin tak naprawdę ani razu od początku tej wojny nie zagroził użyciem broni nuklearnej. Prawie wszystkie jego wypowiedzi to w gruncie rzeczy przypomnienie rosyjskiej doktryny - i nie widzę w nich gróźb w sensie przymusu. A wycofanie się z Nowego Startu jest spójne z tym, co Putin robi od lat: albo narusza traktaty, albo zawiesza w nich uczestnictwo. To gest symboliczny, Rosja nie zacznie się natychmiast zbroić. Ryzyko nuklearne jest bardzo małe. Choć nie zerowe."

Grzegorz W. Kołodko, Rzeczpospolita, „Szaleństwo do kwadratu": Opinia byłego wicepremiera i byłego ministra finansów. „Zamiast z dumą ogłaszać, że zwiększymy wydatki wojskowe, może wezwać innych do zahamowania militarnego szaleństwa? Mniej ludzi będzie cierpieć i ginąć; na Ukrainie też - przekonuje ekonomista. \[...\] Bezpieczeństwo można zapewniać przy istotnie niższych wydatkach wojskowych pod warunkiem, że zachowana będzie stosowna równowaga. Tymczasem coraz poważniejsze zagrożenia dla pokoju tkwią też w tym, że windowanie wydatków wojskowych przez głównych geopolitycznych graczy – NATO z USA na czele, Rosję i Chiny – musi spowodować następstwa w innych państwach.\[...\]"

Reklama

Katarzyna Brejwo, Gazeta Wyborcza, „Jak długo Austria będzie 'obnosić neutralność niczym monstrancję'? Niezależni eksperci nawołują do otwartej debaty": Grupa dziewięćdziesięciu prominentnych przedstawicieli polityki, kultury i nauki 20 lutego opublikowała list otwarty, w którym wzywa do debaty nad polityką bezpieczeństwa Austrii.  „'Chowamy się za drzewem w nadziei, że nikt nas nie zauważy i całe zło świata przemknie obok nas' - ironizuje jeden z publicystów, sygnatariusz listu otwartego. Na razie jednak kontrowersje budzi nawet propozycja, by neutralność poddać w Austrii dyskusji. \[...\] Ich zdaniem austriacka doktryna bezpieczeństwa jest anachroniczna, armia nieprzygotowana do obrony ojczyzny ani niesienia pomocy innym krajom UE, a stanowisko w sprawie bezpieczeństwa jest na arenie międzynarodowej przez jednych wyśmiewane, a przez innych postrzegane jako pozbawione kręgosłupa."

Liam Collins, Onet, „Byłem amerykańskim doradcą wojskowym w Ukrainie. Widziałem, jak Kijów reformował armię, by dać odpór Rosji": Kompetencje wojskowe Ukraińców w znacznym stopniu doprowadziły do tego, że Rosjanom nie udało się zająć Kijowa i Charkowa. „Ledwie nieco rok temu ogromna część obserwatorów i analityków militarnych nie zastanawiała się, czy Rosja odniesie zwycięstwo, ale jak szybko tego dokona. A jednak Ukraina heroicznie walczy, broni się i odpiera ataki.\[...\] Sukces w bitwie zależy bowiem także od strategii, działań operacyjnych, doktryny, szkolenia, przywództwa, kultury militarnej i woli walki. Rosja posiadała i nadal ma przytłaczającą przewagę liczebną w zakresie siły roboczej i systemów uzbrojenia, ale na każdym innym polu to Ukraina jest na prowadzeniu."

Reklama

Zobacz również

WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133
Reklama
Reklama