- Przegląd prasy
- Wiadomości
Piątkowy przegląd mediów; Francja ogłasza "koalicję artyleryjską" dla Ukrainy; Śmigłowcowa rewolucja w polskiej armii
Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.
Rp.pl:„Huti ostrzelali kolejny amerykański statek. Biden: Będziemy ich nadal atakować” „Wspierani przez Iran rebelianci Huti wystrzelili dwa pociski przeciwokrętowe w stronę amerykańskiego tankowca w czwartek wieczorem. Pociski uderzyły w wodę w pobliżu statku. Tankowiec nie doznał żadnych uszkodzeń, nikt na jego pokładzie nie ucierpiał - podaje amerykańska armia. To kolejny w ostatnich dniach atak Huti na amerykański statek cywilny. 17 stycznia Huti zaatakowali amerykański masowiec Genco Picardy (podobnie jak zaatakowany w czwartek tankowiec Chem Ranger pływający pod banderą Wysp Marshalla), uszkadzając jednostkę i wywołując pożar na jej pokładzie. Załogę Genco Picardy musiał podjąć indyjski okręt znajdujący się w rejonie Zatoki Adeńskiej, na której nastąpił atak.
Po zaatakowaniu masowca Genco Picardy Amerykanie ostrzelali cele w Jemenie atakując pozycje, na których miały znajdować się gotowe do wystrzelenia rakiety. Teraz celem ataku miał być tankowiec Chem Ranger — a do ostrzału doszło ok. 21 czasu lokalnego w czwartek — podaje Dowództwo Centralne USA (CENTCOM). Wcześniej o ataku poinformowali Huti, którzy twierdzili, że tankowiec został „trafiony bezpośrednio” w czasie ataku rakietowego. Tankowiec miał wypłynąć z portu Dżudda w Arabii Saudyjskiej. Płynął do Kuwejtu.”
Rp.pl:„Bogdan Klich: Sojusznicy Ukrainy myślą przede wszystkim o swojej wewnętrznej polityce” „Europa musi wspierać walkę Ukraińców. Wzorem Putina powinna przestawić gospodarkę na tory wojennej mobilizacji. To wyzwanie, lecz i szansa, by zgasić moskiewskie zagrożenie poza granicami UE i NATO. Pamiętacie format Ramstein? To cykl konferencji organizowanych przez USA w bazie amerykańskich sił powietrznych. Charakterystyczne, iż podczas pierwszego spotkania 26 kwietnia 2022 roku nie przyjęto jakiejś radykalnej nazwy, jak choćby „koalicja na rzecz pokonania Putina”, lecz użyto amorficznego terminu Grupa Konsultacyjna ds. Obrony Ukrainy. Dlaczego? Bo taka definicja nie anonsowała twardych zobowiązań, dzięki czemu więcej było uczestników.
Lloyd Austin, sekretarz obrony USA, zapowiedział, że grupa będzie widywać się co miesiąc. Podczas 16 spotkań przedstawicieli ponad 40 państw z całego świata podejmowano konkretne decyzje o wsparciu dla obrońców Ukrainy. Ostatnia narada „koalicji Ramstein” odbyła się 11 października 2023 roku. Dlaczego o tym piszę? Bo minął już kwartał bez kolejnej konferencji. Cisza. Czyżby to koniec waszyngtońskiej inicjatywy? A może tylko tymczasowa przerwa? Jeśli tak, to z jakich przyczyn? Nasuwają się dwie.”
Bartosz Lewicki: Dziennik.pl:„Są silniejsi i lepiej uzbrojeni niż Hamas. Minister obrony Izraela: Trzeba przygotować się na ofiary…” „Izraelski minister obrony Joaw Galant powiedział, że jeśli libański Hezbollah spowoduje poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa żydowskiego, to zapłaci za to wysoką cenę, i - zastrzegł - będą ofiary tego konfliktu.
Szef resortu obrony podkreślił, że „należy brać pod uwagę możliwość pogorszenia się sytuacji na północy” kraju, gdzie regularne ataki Hezbollahu, powtarzające się od początku wojny Izraela z Hamasem, zmusiły władze do ewakuowania blisko 80 tys. mieszkańców tego regionu. Władze Izraela są absolutnie przekonane, że ludziom tym należy umożliwić powrót do domów - zaznaczył Galant, cytowany przez portal Times of Israel. Zastrzegł jednak, że jeśli takiego „scenariusza nie uda się zrealizować środkami dyplomatycznymi”, to dojdzie do sytuacji, w której konieczne będzie stworzenia warunków do bezpiecznego powrotu relokowanych Izraelczyków innymi metodami. - Nie chcę tu mówić o terminach, i nie chcę mówić o metodach, ale to się wydarzy - obiecał.”
Onet.pl:„Łotysze zaminują granicę? „Opracowują plan” „Rząd Łotwy czeka na opinię sił zbrojnych w kwestii zaminowania wschodniej granicy państwa. W czwartek w Rydze o bezpieczeństwie, w tym na granicy zewnętrznej NATO i UE, rozmawiają ministrowie obrony państw bałtyckich.Minister obrony Łotwy Andris Spruds podkreślił, że miny przeciwpancerne i przeciwpiechotne to ważna część łotewskich zdolności obronnych. Jak dodał, broń ta jest na uzbrojeniu armii Łotwy. „Siły zbrojne opracowują obecnie plan zagwarantowania bezpieczeństwa na wschodniej granicy i odstraszania przeciwnika przy wykorzystaniu różnych środków. Do końca miesiąca projekt ma być zaprezentowany rządowi” — napisała agencja LETA.
„Jednocześnie w internecie trwa zbiórka podpisów pod petycją o wystąpieniu Łotwy z konwencji ottawskiej” — podał LSM. Autor petycji podkreślił, że jest to konieczne, by Łotwa mogła bronić się w obecnej sytuacji geopolitycznej.
Traktat ottawski zakazuje użycia, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych. LETA zaznaczyła, że miny przeciwpancerne i zdalnie sterowane miny przeciwpiechotne nie są zakazane przez tę podpisaną w 1991 r. konwencję.”
Onet.pl:„Francja ogłasza „koalicję artyleryjską” dla Ukrainy. Potężne wsparcie już w drodze” „Paryż zapoczątkował „koalicją artyleryjską” na rzecz Ukrainy. Zachód demonstruje długoterminową chęć wspierania Kijowa, co nie może podobać się na Kremlu. Francja i inne kraje zachodnie przekażą Ukrainie dostawy kluczowego uzbrojenia, w tym pociski kierowane. Prezydent Macron zapowiedział ponadto, że już niedługo sfinalizuje z Ukraińcami umowę w zakresie bezpieczeństwa i w lutym uda się do Kijowa. Przemawiając w czwartek, 18 stycznia, podczas inauguracji tak zwanej koalicji artyleryjskiej — tworzą ją 23 kraje, które zadeklarowały długoterminowe wsparcie Ukrainy w zakresie artylerii — minister francuskich sił zbrojnych Sebastien Lecornu powiedział, że francuska firma Nexter specjalnie dla Kijowa wyprodukuje 78 haubic Caesar.
„Wszystko to jest możliwe, ponieważ Nexter przeszedł na gospodarkę wojenną, jeśli chodzi o haubice Caesar” — powiedział francuski minister, dodając, że produkcja armat zajmuje Francuzom teraz 15 miesięcy zamiast 30.”
bankier.pl:„NATO zapowiada ćwiczenia wojskowe z udziałem 90 tys. żołnierzy” „Około 90 tys. żołnierzy weźmie udział w największych od dziesięcioleci ćwiczeniach NATO o nazwie Steadfast Defender 2024, które rozpoczną się w przyszłym tygodniu i potrwają do maja - powiedział w czwartek głównodowodzący połączonych sił zbrojnych NATO w Europie generał Christopher Cavoli. „Sojusz zademonstruje swoją zdolność do wzmocnienia obszaru euroatlantyckiego, przerzucając przez Atlantyk siły z Ameryki Północnej” - powiedział amerykański generał na konferencji prasowej w kwaterze głównej Sojuszu w Brukseli po dwudniowym spotkaniu szefów sztabów państw NATO.
„Będzie to wyraźna demonstracja naszej jedności, naszej siły i naszej determinacji, by chronić się nawzajem” - dodał Cavoli. Występujący na tej samej konferencji prasowej, szef Komitetu Wojskowego NATO holenderski admirał Rob Bauer odniósł się do sytuacji na Ukrainie.
„Podczas gdy ostatnie ataki Rosji są niszczycielskie, nie są one skuteczne z militarnego punktu widzenia” - ocenił. Jego zdaniem wojna między Rosją a Ukrainą znalazła się w fazie „względnego impasu”. „Nie powinniśmy oczekiwać cudu po żadnej ze stron” - podsumował Holender.”
Wp.pl:„Śmigłowcowa rewolucja. Polska armia odzyskuje utracone zdolności” „Agencja Uzbrojenia chce pozyskać zintegrowany system szkolenia dla pilotów śmigłowców. W praktyce, obok zakupu symulatorów, oznacza to pozyskanie 24 nowych śmigłowców szkolnych. Zakup ten wpisuje się w szerszy trend śmigłowcowej rewolucji, przeprowadzanej obecnie w polskich siłach zbrojnych. Co się zmienia?
24 nowe śmigłowce szkolne, symulatory i trenażery, pakiet logistyczny i budowa lub modernizacja istniejącej infrastruktury. Plany Agencji Uzbrojenia oznaczają poszukiwanie następców dla eksploatowanych obecnie w roli maszyn szkoleniowych, polskich śmigłowców SW-4 Puszczyk i archaicznych maszyn Mi-2.
Decyzja Agencji może wydawać się kontrowersyjna, bo SW-4 to polskie, stosunkowo nowe śmigłowce. Konstrukcja została zaprojektowana w latach 80. w Polsce z myślą o zastąpieniu starzejących się śmigłowców Mi-2 (dzisiaj to konstrukcja już ponad 50-letnia!), prototyp oblatano w 1996 roku, a w 2004 roku ruszyła produkcja seryjna.
Niestety, ta zgrabnie prezentująca się maszyna, choć zdobyła kilka zamówień zagranicznych, okazała się daleka od doskonałości. Przy masie startowej sięgające 1,8 tony zastosowany silnik okazał się zbyt słaby, a konstrukcja podatna na wibracje, oddziałujące nie tylko na sam śmigłowiec, ale i na ciała pilotów.”
polskieradio.pl:„Resort obrony planuje zmiany w komisjach lekarskich orzekających o stopniu zdolności do służby wojskowej” „Resort obrony planuje zmiany w komisjach lekarskich orzekających o stopniu zdolności do służby wojskowej MON planuje zmiany w komisjach lekarskich orzekających o stopniu zdolności do służby wojskowej. Informacja o rozporządzeniu Rady Ministrów w tej sprawie została zamieszczona w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu. Istotą nowelizacji rozporządzenia jest wprowadzenie zmian w składzie powiatowych i wojewódzkich komisji lekarskich orzekających o zdolności do służby wojskowej osób stawiających się do kwalifikacji wojskowej. Zmiana polega na zastąpieniu w składzie powiatowych komisji lekarskich pracowników średniego personelu do spraw zdrowia - pielęgniarką lub ratownikiem medycznym.”
Andrzej Łomanowski: Rp.pl:„Na Ukrainie narasta frustracja i niechęć do centralnych władz. W armii jeszcze większa, niż w całym społeczeństwie” „Dopóki na froncie trwa pat, w Kijowie odbywa się walka o nową ustawę o mobilizacji. Armia potrzebuje pół miliona nowych żołnierzy. – W ciągu kilku tygodni aktywnych debat na temat nowej mobilizacji wszystkie instytucje publiczne ogromnie straciły w oczach społeczeństwa – mówią prawie jednogłośnie ukraińscy politycy w rozmowach z portalem Ukraińska Prawda.
„Wzrasta krytyka organów władzy. W szczególności zaufanie do parlamentu zmniejszyło się z 35 do 15 proc. (…) Zaufanie do rządu spadło z 52 proc. do 16. Choć w przypadku prezydenta też odnotowujemy dynamikę malejącą, to zachowuje on zaufanie większości” – podsumowała ukraińska agencja socjologiczna Rejting. Przez cały poprzedni rok narastała krytyka władz, głównie ze względu na problemy z korupcją. Ale detonatorem stała się sprawa nowej ustawy o mobilizacji i konieczność powołania pod broń setek tysięcy mężczyzn. Jej rządowy projekt przewidywał obniżenie wieku poborowych z 27 do 25 lat, stworzenie elektronicznej bazy danych (chyba na wzór wprowadzonej już w Rosji), ale też karanie uchylających się od poboru poprzez odebranie części praw obywatelskich, co również prawdopodobnie skopiowano z rosyjskich rozwiązań.”
WIDEO: Ile czołgów zostało Rosji? | Putin bez nowego lotnictwa | Defence24Week #133