- Wiadomości
- Komentarz
"Obrona granic nie płaci za nic". Zielone światło Brukseli dla miliardów na Wojsko Polskie
Unijni ministrowie finansów porozumieli się w sprawie specjalnego traktowania wydatków obronnych przy wyliczaniu nadmiernego deficytu i uruchamiania związanej z tym procedury - poinformowało Ministerstwo Finansów. - Można więc powiedzieć, zgodnie ze starym powiedzeniem, że Unia Europejska przyjmuje – w jakiejś części – starą zasadę „obrona granic nie płaci za nic”, w odniesieniu do kar i dodatkowych pośrednich kosztów związanych z finansowaniem obronności długiem. To oczywiście świadczy też o tym, że w UE zagrożenie ze strony Rosji traktowane jest wbrew pozorom poważnie, skoro zgadza się na odstępstwo od uznawanych za niemal nienaruszalne reguł - komentuje Jakub Palowski, zastępca redaktora naczelnego Defence24.pl.

Autor. st. kpr. Marcel Mańkowski
W tym artykule dowiesz się:
- Czym jest procedura nadmiernego deficytu i jaki wpływ mogłaby wywrzeć na polskie wydatki budżetowe?
- W jakim stopniu wydatki obronne Polski przyczyniają się do nadmiernych deficytów?
- Co oznacza decyzja UE dotycząca zmian w procedurze nadmiernego deficytu dla finansowania wydatków obronnych Polski i związanych z tym kosztów?
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS