Korea Południowa wesprze Ukrainę sprzętem rosyjskiej produkcji?

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Czołgi T-80U i bojowe wozy piechoty BMP-3 zostały przekazane Korei Południowej przez Federację Rosyjską, jako część spłaty długów w latach 1995-2006, wtedy to dostarczono 35 czołgów i 70 bwp. Pierwotnie planowano dostarczenie nawet 80 T-80, jednak dostawy zakończyły się na 33 T-80U i 2 T-80UK. Obecnie wozy te są używane głównie do szkolenia załóg, zatem ich przekazanie nie stanowiłoby problemu, jak w przypadku opisywanej niedawno na łamach naszego serwisu Republiki Cypru. Ciężki sprzęt pochodzenia rosyjskiego stanowi swoistą egzotykę w armii Korei Południowej, gdzie dominuje sprzęt pancerny rodzimej lub zachodniej produkcji. Powoduje to dodatkowe koszty przy kwestiach związanych z logistyką maszyn przekazanych od Rosji. Efektem tego było skierowanie maszyn do celów szkoleniowych, którą to funkcję pełnią do dziś. Stanowią one nieznaczny ułamek wozów w siłach lądowch Korei Południowej, liczba pozostałych bwp wynosi około 2100 maszyn, zaś czołgów około 2000.

Korea Południowa przekazała już Ukrainie nieśmiercionośny sprzęt, taki jak hełmy, koce, racje bojowe i apteczki. Rząd Ukrainy oficjalnie zwrócił się do Korei Południowej o śmiercionośny sprzęt, ale jak dotąd rząd tego kraju nie odpowiedział pozytywnie na prośbę Ukrainy. Warto tutaj wspomnieć, że Cypr miałby wyrazić chęć przekazania swoich T-80 i BMP-3, o czym niedawno pisaliśmy, Przekazane miałyby zostać pojazdy identyczne z tymi, jakie otrzymała Korea. Liczba przekazanych maszyn miałaby wynosić 82 T-80U/UK oraz 43 BMP-3. Jednak w przypadku tego kraju sytuacja jest zgoła odmienna, tam rosyjski sprzęt stanowi główny trzon sił zbrojnych i pozbawiając się go bez zapewnienia sobie szybkiego zastąpienia przez uzbrojenia od sojusznika zza oceanu, doprowadzonoby do zapaści zdolności obronnych. Jednak nawet częściowe przekazanie tych pojazdów połączone z dostawami z Koreii daje ilość na poziomie +/- 50 czołgów i około 80 bojowych wozów piechoty. Byłaby to znaczna pomoc, gdyż sprzęt ten, w warunkach wojny w Ukrainie ma dość wysoką wartość bojową, zwłaszcza gdy się go zestawi z T-72M/M1 i BMP-1 dostarczanymi Ukrainie przez sojuszników z Europy. Na plus należy zaznaczyć znajomość ukraińskich żołnierzy z czołgami T-80U, które znajdują się na uzbrojeniu sił zbrojnych Ukrainy od wielu dekad, zaś bojowe wozy piechoty BMP-3 są dopiero wdrażane do służby przez zakłady remontowe Ukraińców jako sprzęt zdobyczny.

T-80U to ulepszona wersja radzieckiego czołgu podstawowego T-80, ze zmodernizowaną wieżą. Ochrona zasadnicza została wzmocniona poprzez implementację pancerza reaktywnego Kontakt-5. Główne uzbrojenie składa się z 125 mm armaty gładkolufowej 2A46M-1 zintegrowanej z automatem ładowania. Pozwala to na wystrzelenie od 6 do 8 pocisków na minutę. W automacie ładowania znajduje się 28 pocisków, jest to amunicja rozdzielnego ładowania. Możliwe jest również wystrzeliwywanie czołgowych przeciwpancernych pocisków kierowanych 9M119 Refleks o zasięgu do 5 km. Jednostkę napędową stanowi turbina gazowa GTD-1250 o mocy 1250 koni mechanicznych.

BMP-3 to gąsienicowy bojowy wóz piechoty, będący w założeniach następcą BMP-1 i BMP-2. Został on wprowadzony na uzbrojenie armii radzieckiej w 1990 roku. Nie stał się on jednak głównym bwp armii rosyjskiej, jak pierwotnie zakładano. Główne uzbrojenie BMP-3 składa się z gwintowanej armaty automatycznej 2A70 kal. 100 mm, w karuzeli automatu znajdują się 22 pociski (łączny zapas amunicji 40 pocisków ). Można z niej wystrzeliwać też pociski odłamkowo-burzące 3UOF lub przeciwpancerne pociski kierowane Bastion. Jest ona sprzężona z działkiem automatycznym 2A72 kalibru 30 mm i czołgowym karabinem maszynowym PKT.