Reklama

Polityka obronna

Czwartkowy przegląd mediów; Nikt nie chce upokorzyć Putina; Ewakuacja na Krymie

Autor. kremlin.ru

Codzienny przegląd mediów z Defence24.pl

Reklama

David Szczyrbowski, Interia, „Prigożyn powitał wagnerowców na Białorusi. Wskazał następny cel": Szef Grupy Wagnera został przyjęty przez białoruski reżim po próbie przewrotu w Rosji. „Jewginij Prigożyn powitał swoich bojowników stacjonujących na Białorusi. Przywódca Grupy Wagnera skomentował obecną sytuację na wojnie w Ukrainie oraz wskazał następny cel: stworzenie z białoruskiej armii drugiej najlepszej na świecie. \[...\] Były bliski współpracownik Kremla ocenił sytuację na wojnie w Ukrainie. - To, co dzieje się na froncie ukraińskim, to hańba, w której nie powinniśmy uczestniczyć - podkreślił Prigożyn, cytowany przez Reutera. \[...\] Reuters nie był w stanie zweryfikować prawdziwości nagrania. Jak wskazano, 'głos mężczyzny brzmiał jak głos Jewgienija Prigożyna'. Na nagraniu przywódca Grupy Wagnera 'wita swoich ludzi, każe im się zachowywać i mówi, że dzięki szkoleniu białoruska armia stanie się drugą najlepszą na świecie'."

Reklama

Sylwester Ruszkiewicz, Wirtualna Polska, „Kolejny atak na Krym. 'Rosjanie traktowali półwysep jak Saint-Tropez'": Ukraińska armia na półwyspie krymskim ostrzelała do tej pory lotniska, bazy okrętów, mosty i poligony. „Ukraińska armia nie odpuszcza Krymowi. Zaledwie dwa dni po tym, jak doszło do eksplozji na moście Krymskim, na poligonie wojskowym w rejonie kirowskim wybuchł pożar. – Dla Rosjan to kolejny sygnał, żeby nie wyjeżdżać na wakacje do ich 'Saint-Tropez' – mówi WP płk rez. Maciej Matysiak. \[...\] Jak poinformował Siergiej Aksjonow, szef okupacyjnych władz Krymu, z czterech miejscowości w pobliżu poligonu, na którym doszło do pożaru, tymczasowo ewakuowanych zostanie ponad 2 tys. osób. A rosyjskie Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych sprecyzowało, że 2 225 osób ewakuowano z wsi Kryniczki, Ajwazowskoje, Abrikosowka i Priwietnoje. Pożar miał wybuchnąć na poligonie Starokrymskim a z tego opowodu zamknięto autostradę Tavrida. Na poligonie szkolić się mieli m.in. żołnierze 56. Gwardyjskiego Pułku Powietrzno-Desantowego rosyjskiej armii."

Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Rekordowe wydatki Francji i na zbrojenia": Modernizacja Francuskich Sił Zbrojnych będzie oparta na rodzimym i europejskim przemyśle zbrojeniowym. „Przyjęta niedawno przez francuski Senat i Zgromadzenie Narodowe nowa perspektywa budżetowa dla Sił Zbrojnych Francji na lata 2024-2030 zakłada przeznaczenie na obronność aż 413 mld euro. Rosyjska agresja na Ukrainie uświadomiła Francji, że równie ważna jak jakość jest ilość zarówno sprzętu wojskowego, jak i zasobów ludzkich - zauważa francuski komentator 'Codziennej' Zbigniew Stefanik. Dodatkowe środki umożliwią Francji zwiększenie zapasów amunicji artyleryjskiej, a także pozwolą na duże zamówienia na pojazdy opancerzone, myśliwce w rodzimym przemyśle zbrojeniowym, jak i inwestycje w zdolności do odstraszania nuklearnego. W planach jest też zwiększenie zawodowej armii do 210 tys., wojskowych do roku 2030."

Reklama

Rzeczpospolita, „Ukraińska dyplomatka: Bachmut stał się dla Rosjan pułapką": Kostenko przekonywała, że w walkach o Bachmut Rosjanie ponieśli największe straty na trwającej wojnie. „Siły Zbrojne Ukrainy kontrolują najważniejsze wzgórza górujące nad Bachmutem. Miasto stało się pułapką dla rosyjskich wojsk okupacyjnych - oświadczyła na spotkaniu Forum ds. Współpracy w Dziedzinie Bezpieczeństwa OBWE zastępczyni stałego przedstawiciela Ukrainy przy organizacjach międzynarodowych w Wiedniu, Natalia Kostenko. \[...\] - Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują prowadzenie działań ofensywnych w rejonie Bachmutu, nacierając na flankach, przeprowadzając kontrataki i umacniając swoje pozycje taktyczne. W efekcie ofensywy ukraińskie jednostki przejęły kontrolę nad wzgórzami górującymi nad Bachmutem, co pozwala im skutecznie monitorować ruchy wroga w mieście. Bachmut, obiekt ekscytacji rosyjskiej propagandy, stał się pułapką dla najeźdźców - stwierdziła Kostenko."

Piotr Andrusieczko, Gazeta Wyborcza, „Ołeksandr Szuszko: Ukraina będzie w NATO. Pytanie brzmi: kiedy i za jaką cenę": Wywiad z Ołeksandrem Suszko, ukraińskim ekspertem ds. polityki międzynarodowej, dyrektorem wykonawczym Międzynarodowej Fundacji Odrodzenie. „Rzeczywiście istnieje strach przed bezpośrednim wciągnięciem NATO w wojnę. Wielu w Europie uważa, że jeśli teraz NATO dałoby zaproszenie do wstępu, to w Moskwie potraktowaliby to jako dołączenie całego Sojuszu do wojny. I właśnie tego boją się elity w tych państwach. Można to nawet zrozumieć, chociaż de iure zaproszenie nie pociąga oczywiście za sobą automatycznego, czy też szybkiego przystąpienia wszystkich członków bezpośrednio do wojny z Rosją. Ale tu już pracuje percepcja: bardziej postrzeganie niż rzeczywistość. Jeśli chodzi o obawy przed dalszą eskalacją, to Rosja od czasu do czasu straszy zastosowaniem broni nuklearnej. Oczywiście to jest tematem dyskusji na Zachodzie – w jakiej sytuacji, w jakich warunkach Rosja mogłaby ją zastosować. Możliwe, że ktoś uważa, że zaproszenie Ukrainy do NATO mogłoby stać się do tego pretekstem.\[...\]"

Nicolas Vinocur, Anne McElvoy, Politico, „Szef brytyjskiego wywiadu przestrzega przed upokarzaniem Putina. 'Droga dla nich jest jasna'": Ocena szefa brytyjskiego wywiadu na temat działań zbrojnych na Ukrainie. „Moore przedstawił optymistyczną ocenę sytuacji na polu bitwy w Ukrainie, zauważając, że siły Kijowa odbiły w ciągu ostatniego miesiąca więcej terenu niż Rosjanie w ciągu roku. Swoje słowa skierował również do afrykańskich przywódców, którzy polegają na Jewgieniju Prigożynie w swoich staraniach o utrzymanie władzy. — Jeśli rosyjscy najemnicy mogą zdradzić Putina, kto może być następny? — powiedział w jedynym publicznym przemówieniu, jakie planuje wygłosić w tym roku. \[...\] Wypowiedź Moore'a pojawia się w momencie, gdy MI6 rozszerza swoje działania na rzecz przebicia się do szerszej publiczności.\[...\] — Nikt nie chce upokorzyć Putina, a tym bardziej nikt nie chce upokorzyć wielkiego narodu rosyjskiego — powiedział. — Ale droga dla nich jest bardzo jasna: wycofanie wszystkich swoich wojsk."

Steve Forbes, Forbes, „Dlaczego Biden nie pozwoli Ukrainie pokonać Rosji? To błaganie o katastrofę": Wydawca Forbesa chwali twarda postawę Polski oraz państw bałtyckich ws. Ukrainy oraz krytykuje rząd USA. „To wielki strategiczny skandal. Administracja Bidena nadal nie pozwala Ukrainie zdobyć broni, której ta potrzebuje, aby wypędzić rosyjską armię z całego swojego terytorium - uważa Steve Forbes. \[...\] Biden wprawił w osłupienie zebranych na ostatnim corocznym szczycie NATO, które odbyło się w tym roku na Litwie, odmawiając nakreślenia jasnej ścieżki przystąpienia Ukrainy do NATO. Ukraiński prezydent Władimir Zełenski skrytykował tę postawę jako chowanie głowy w piasek \[...\] Pomimo zapewnień, Biden nadal nie pozwala na dostarczenie Kijowowi przez inne kraje myśliwców F16, tak kluczowych dla zakłócenia rosyjskich sił powietrznych. Należało to zrobić na początku inwazji Putina.\[...\] Pomimo tych fundamentalnych faktów, urzędnicy Bidena zachowują się tak, jakby chcieli katastrofalnej ugody, która pozostawiłaby Putinowi kontrolę nad znaczną częścią Ukrainy. Od samego początku administracja ta chciała zapewnić wystarczającą pomoc, aby nie przegrać, ale nie na tyle, aby wygrać. Biden błaga o katastrofę."

Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. rwd

    Warunkiem przyjęcia Ukrainy do NATO powinien powrót granicy na zachodzie Ukrainy do tej sprzed 17.09.1939.

  2. bezreklam

    Co do Krymu i Sait Tropez- to potwrdza ze Rosja po 1) Nie zrobila mobilizacji a jednie malutkei 300 tys (cala mobizacja dala by ok 30 milnow rezewrwstow . Ludzie wiec jezdza na wakacje. a Gosdarka spadla o 2-3%. Czyli walcza na pol gwizdka. CO DO FRANCJI - moze by pomysleli jak wzmocic sie WEWANTRZ? SPoleczstwo sie rozpada... Co po armii jak w stodku kicha?

  3. wert

    podają że sprzeciw wobec wstąpienia UKR wyraziły Węgry. Małe "krnąbrne" Węgry. Tylko po co była UKR wojenka z Madziarami? Poszło o prawa mniejszości na Zakarpaciu- UKR brali ich "z buta". Podobnie jak i naszą mniejszość, tyle że my musieliśmy to przełknąć, Węgrzy jak widać NIE musieli i się rewanżują Nikt nie pyta o odpowiedzialność UKR za oligarchów degenerujących to państwo- tam dopiero sprywatyzowano a własność pryw zrobiła cud na kontach oligarchów. . Ktoś wybrał model gosPOdraki. Nikt nie pyta o arogancję wobec sąsiadów. Wszystkie UKR elity są siebie warte, Roszczeniowość, buta, pycha, odmowa ekshumacji to droga do przegranej w tej wojnie. Warto? Polska jest już objęta planami obronnymi W skrajnie niekorzystnym przypadku przetrwamy kacapię na Bugu. Powinniśmy zbudować kanały komunikacji i zwracać się bazpośrednio do obywateli UKR i im pomagać. Z władzami wystarczy oficjalna dyplomacja

  4. Endres

    Od około 10 lat, Kijów jest mamiony akcesją do NATO, a to mamienie miało miejsce, gdy NIE BYŁO pełnoskalwej wojny na linii FR-UA, prawda? To jak sobie wyobraża NATO wstąpienie UA do NATO w przyszłości, gdy konflikt się w jakiś sposób zakończy, i to nie wiadomo w sumie, CO podpiszą obie strony, by zakończyć wojnę? Coś mi się wydaje, że Ukraińcom zaczyna powoli świtać, że są traktowani w sposób przedmiotowy, instrumentalny, przez szeroko pojęty zachód, na czele z USA...Niedługo wybory w USA, i możliwa jest zmiana w Białym Domu. Co dopiero niezbyt dobrze rokuje Zelenskiemu i jego ekipie.

  5. Thorgal

    Polska nie powinna się oglądać na innych tylko nawiązywać kontakty polityczne i gospodarcze w Azji Środkowej i Afryce bo właśnie to jest celem kapitalistów..Nasz biznes też tam powinien szukać dla siebie miejsca.. Wojna toczy się na wielu płaszczyznach, im więcej terenów przejmie Rosja i Chiny tym gorzej dla całej reszty. Polska, Korea Południowa, Japonia, Australia, USA i kraje z którymi mamy dobre stosunki, tam właśnie powinniśmy szukać partnerów do biznesu i rozwoju...

  6. Endres

    Proste pytanie. No, dobrze. Putin zostaje "obalony", następuje zmiana rządów, w FR. To się pytam, KTO tam ma objąć rządy? No kto? Po drugie, zachód niby gra na rozsadzenie FR, na poszczególne kraje...tylko chyba nikomu nie rpzychodzi do głowy, że wtakim układzie, kraje mające na swoim terytorium cenne surowce, zasoby, zostaną z miejsca "zagospodarowane", czy też prkatycznie wzięte pod kontrolę, przez Pekin. Oni potrzebują surowców, i mają środki, pieniadze, zasoby i sposoby, by się podjąć takiego wyzwania. Geopolitycznie, na takim "rozsadzeniu" FR, skorzysta Pekin, dostanie po zadku UE, USA obejdzie się smakiem, a świat, sam sobie "wystruga" takiego hegemona politycznego, gospodarczego, militarnego, że głowa mała...