Polityka obronna
5,5 tysiąca chętnych na ćwiczenia rezerwistów
15 czerwca, po przerwie związanej z epidemią koronawirusa, Wojsko Polskie wznowiło ćwiczenia rezerw osobowych. Do końca roku planowane jest przeszkolenie około 20 tysięcy osób, zarówno rezerwistów, którzy mieli już styczność z wojskiem i chcą podtrzymać umiejętności, jak i osoby, dla których będzie to pierwszy kontakt z Siłami Zbrojnymi RP. Priorytetowo traktowano wnioski osób, które w wyniku sytuacji epidemicznej w kraju utraciły pracę. To forma wsparcia dla osób, które znalazły się w ciężkiej sytuacji ekonomicznej spowodowanej epidemią, a jednocześnie wzmocnienie rezerw osobowych Sił Zbrojnych.
- Zależy mi na tym, aby Wojsko Polskie było liczniejsze i tak się dzieje. 1 Warszawska Brygada Pancerna też jest liczniejsza, z miesiąca na miesiąc przybywa żołnierzy, to jest właśnie realizacja tego celu. Zależało mi przede wszystkim na tym, żeby zarówno rezerwiści, jak i kandydaci do służby przygotowawczej przeszli swoje zajęcia i związali swoją przyszłość z Wojskiem Polskim - powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej podczas wizyty w 1. Warszawskiej Brygadzie Pancernej.
Szef MON spotkał się 23 lipca br. z ochotnikami i żołnierzami odbywającymi szkolenie w ramach służby przygotowawczej oraz wznowionych ćwiczeń rezerw. Minister obserwował szkolenie żołnierzy oraz rozmawiał z ochotnikami i żołnierzami rezerwy.
Na propozycję dotyczącą ćwiczeń pozytywnie odpowiedziało 5,5 tysiąca kandydatów, zarówno rezerwistów, jak i kandydatów do służby przygotowawczej. 2/3 spośród nich to ludzie, którzy mają status bezrobotnych, a więc jest to propozycja szczególnie dla tych, którzy mogą znaleźć swoje miejsce w Wojsku Polskim. Oferta Wojska Polskiego, jestem o tym przekonany, jest dobra. Przy ćwiczeniach rezerwistów uposażenie wynosi 3,5 tysiąca złotych miesięcznie, oczywiście wyżywienie i zakwaterowanie też jest zapewnione. W przypadku służby przygotowawczej to 1200 złotych miesięcznie i 2600 złotych odprawy, ale zadanie jakie postawiłem moim podwładnym jest doprowadzenie do tego, żeby zachęcić tych ludzi do pozostania w Wojsku Polskim. To jest ten najważniejszy cel
Ćwiczenia trwają do 3 miesięcy, w ich trakcie kandydaci otrzymują pełne wyżywienie i są kwaterowani na terenach jednostek wojskowych. Rezerwiści, czyli osoby, które odbyły zasadniczą służbę wojskową lub mają już przyznany stopień wojskowy mogą liczyć na miesięczne wynagrodzenie od 3,5 tysiąca złotych.
Osoby, dla których jest to pierwszy kontakt z wojskiem odbywają szkolenie w ramach tak zwanej służby przygotowawczej. Miesięczne wynagrodzenie wynosi w takim przypadku 1,2 tys. zł plus dodatkowe 2,5 tys. zł na zakończenie ćwiczeń. Dodatkowo uzyskują one status żołnierza rezerwy i mogą starać się o zatrudnienie w Wojsku Polskim.
Czytaj też: MON utworzy Szkołę Podoficerską Logistyki
W trakcie wizyty w warszawskiej jednostce minister zapoznał się ze szkoleniem zintegrowanym żołnierzy służby przygotowawczej oraz żołnierzy rezerwy, a także obejrzał realizację inwestycji budowlanych w kompleksie koszarowym „Wesoła”.
- Z rozmów jakie odbyłem z dowódcami wynika, że większość ćwiczących chce zostać na stałe w Wojsku Polskim, to jest bardzo dobra wiadomość. Dziękuję wszystkim tym, którzy realizują ten proces ćwiczeń. Nawet gdyby 1/3 szkolonych zdecydowała o tym, że przejdzie przeszkolenie, a potem wróci do cywila, to też jest niezwykle korzystne dla zdolności obronnych państwa Polskiego, dlatego, że ci ludzie przechodzą ćwiczenia, ci ludzie doskonalą swoje umiejętności, są gotowi, żeby stanąć w obronie Rzeczypospolitej Polskiej, jeśli zajdzie taka potrzeba - zaznaczył minister.
Osoby zainteresowane odbyciem szkoleń MON zaprasza do kontaktu z Wojskowymi Komendami Uzupełnień w całej Polsce, gdzie otrzymają szczegółowe informacje: - https://www.wojsko-polskie.pl/sgwp/wszw/