Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Piątek z Defence24.pl: Powstanie płot na wschodniej granicy Polski?; Alarm bombowy w instytucjach państwowych; Napięte stosunki rosyjsko-tureckie; Umundurowanie w brytyjskiej armii

Żołnierze brytyjscy w koszarach. Fot. www.army.mod.uk
Żołnierze brytyjscy w koszarach. Fot. www.army.mod.uk

Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Anna Gorczyca, Gazeta Wyborcza - Rzeszów, "Chcą budować płot jak Węgrzy": Wiele organizacji ze wschodniej ściany Polski, wystosowały postulat o postawieniu płotu na granicy, gdyż Straż Graniczna fizycznie nie będzie w stanie ochronić polskiego terytorium. "Kilkanaście organizacji: narodowych, kombatanckich, a także sybiracy i Kresowiacy, domaga się postawienia płotu na naszej wschodniej granicy. Takiego jaki mają Węgrzy"


Piotr Czartoryski - Sziler, Nasz Dziennik, "Pogróżki w ministerstwach":  Do wielu instytucji państwowych, w dniu 17. grudnia zostały wysłane pocztą elektroniczną, groźby informujące o podłożeniu ładunków wybuchowych, których detonacja miała nastąpić o godzinie 13. "Podobne zgłoszenia policjanci odbierali od pracowników kolejnych resortów. W sumie ładunki miały się znajdować w 15 instytucjach rządowych. Policja sprawdziła i zabezpieczyła 14 z nich. Obiekty ministerstwa obrony skontrolowała Żandarmeria Wojskowa."


Sylwia Arlak, Dziennik Polski, "Putin miota obelgi w stronę Turcji": W Rosji odbyło się coroczne spotkanie prezydenta Władimira Putina z dziennikarzami. Putin między innymi podsumował ostatnie wydarzenia, które miały miejsce na granicy turecko-syryjskiej. Stwierdził, że nie da się budować relacji z Ankarą po wrogim akcie zestrzelenia rosyjskiego samolotu.


Piotr Nisztor, Gazeta Polska Codziennie, "Jak kupuje mundury brytyjska armia":  Wywiad z podpułkownikiem Matthew Tresidderem, byłym szefem zespołu odpowiedzialnego za zamówienia umundurowania dla brytyjskiej armii.  "Kryteria i wymagania stawiane przez brytyjską armię są bardzo jasne i konkretne, nie pozostawiając żadnych wątpliwości interpretacyjnych. Pewnie dlatego od lat nie mieliśmy żadnej afery korupcyjnej. Dla nas liczą się nie tylko certyfikaty czy oświadczenia dostawców co do m.in. możliwości realizacji zamówienia w danym terminie. Firmy startujące w przetargach muszą przedstawić szczegółowy opis całego łańcucha – od produkcji po dostawy."

Reklama

Komentarze (1)

  1. Tomasz Stelmach

    Płot, monitoring, zasieki i zwiększona ilość patroli są potrzebne na wschodniej i południowej granicy. Jak Niemcy zamkną swoja granicę, to zostaniemy w Polsce z islamistami, którzy nie zdąża przejść do Niemiec. Poza tym jesteśmy odpowiedzialni za ochronę i kontrolę naszych granic. Co do artykułu o pogróżkach i alarmach bombowych w ministerstwach to były one podpisane przez "obrońców demokracji". Czyli cała akcja wyszła od środowisk PO i Nowoczesnej pokazując jak nieodpowiedzialni i zdesperowani są sympatycy poprzedniej władzy.

Reklama