- Przegląd prasy
Piątek z Defence24.pl: Potrzeba cudu w polskim przemyśle zbrojeniowym; Podsumowania konferencji bliskowschodniej; Wywiad z rosyjskim analitykiem ds. polityki obronnej; Wywiad z prof. Szeremietiewem; Wywiad z gen. Koziejem
Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, "Zbrojeniówka potrzebuje cudu”: Podpisanie kontraktu na zakup wyrzutni rakietowych HIMARS bez korzyści dla polskiej zbrojeniówki, może być początkiem jej końca. Zbliżające się wybory parlamentarne nie będą sprzyjać poprawie sytuacji w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. „Czy uda im się wyprowadzić PGZ na nowe tory? Czasu mają niewiele, bo wybory parlamentarne już jesienią. A doświadczenia ze spółek Skarbu Państwa pokazują, że niezależnie od tego, czy PiS utrzyma się przy władzy, kadrowa miotła powyborcza będzie działać bardzo sprawnie. Wydaje się, że bez odrobiny magii i jakiegoś cudu państwowa zbrojeniówka przez kolejne lata nie będzie dochodowa, a patologie nagromadzone przez lata nie zostaną wymiecione.”
Jakub Kapiszewski, Dziennik Gazeta Prawna, „Szczyt wszystkiego”: Podsumowanie zakończonego szczytu bliskowschodniego, w którym brali najwyżsi przedstawiciele społeczności międzynarodowej. „[...] warszawską konferencję należy też odbierać przez pryzmat naszych możliwości. Nie jesteśmy potęgą kolonialną ani nuklearną, nie mamy baz wojskowych na świecie ani wielkiego budżetu na pomoc rozwojową lub międzynarodowe projekty. Możemy jednak starać się robić wokół siebie hałas środkami dyplomatycznymi: miejscem w Radzie Bezpieczeństwa czy takimi konferencjami jak COP24 czy bliskowschodnia.”
Rusłan Soszyn, Rzeczpospolita, „Spotkanie w Soczi ma o wiele większe przełożenie na sytuację w Syrii niż konferencja w Warszawie”: Wywiad z Fiodorem Łukjanowem, szefem rosyjskiej Rady ds. Polityki Zagranicznej i Obronnej, moskiewskiego analityka blisko związanego z Kremlem. „Reakcja Rosji będzie zdecydowanie negatywna. Nie wykluczam, że dojdzie do aktywizacji działań wojskowo-technicznych na terenie Białorusi oraz w obwodzie kaliningradzkim. Osobiście uważam, że rząd polski zachowuje się genialnie. Warszawa zrozumiała, jak prowadzić rozmowy z Trumpem. Prezydent USA bardzo lubi pieniądze i jest bardzo próżnym człowiekiem. Nazwać bazę wojskową jego imieniem i jeszcze za to zapłacić było strzałem w dziesiątkę. Trump marzy o takich relacjach z pozostałymi państwami. [...]”
Aleksander Kłos, Gazeta Polska Codziennie, „Nowe tabliczki, stare granice”: Macedonia zmienia w całym kraju urzędowe tablice, zgodnie z porozumieniem zawartym z Grecją. „Macedonia oficjalnie zmieniła nazwę na Macedonia Północna. Od wczoraj pojawiła się ona na znakach drogowych. Dzięki realizacji porozumienia z Atenami droga do NATO dla tego bałkańskiego kraju stanęła otworem. Przyspieszyć ma też jego proces zbliżania z Unią Europejską.[…] Poza strukturami Sojuszu pozostaje wciąż Serbia oraz Bośnia i Hercegowina.”
Przemysław Harczuk, Super Express, „Polska elementem utrzymania pozycji USA”: Wywiad z profesorem Romualdem Szeremietiewem, byłym wiceministrem obrony narodowej. „Irytuje mnie, gdy słyszę opowieści o jakichś nagrodach. Obecność wojskowa USA w Polsce bądź jej brak jest kwestią twardych interesów amerykańskich, a nie tego, czy ktoś na pomoc zasłużył, czy nie. Jeżeli Amerykanie nie mają interesu w jakimś regionie, to choćby jakiś kraj nie wiadomo jak chciał się <<zasłużyć>>, piechoty morskiej USA do siebie nie sprowadzi. Obecność wojsk amerykańskich w Europie Środkowo-Wschodniej, wzmacnianie tzw. flanki wschodniej NATO wynika z realnych interesów Waszyngtonu.”
Sandra Skibniewska, Super Express, „Niepotrzebnie mieszamy się w konflikt z Iranem”: Wywiad z generałem Stanisławem Koziejem, byłym szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego. „[...] bardzo źle się stało, iż zakup systemu HIMARS to zakup gotowca. Tymczasem od dawna staramy się, by modernizacja wojska służyła także koniecznemu unowocześnieniu polskiego przemysłu obronnego oraz - co chyba jest najważniejsze - abyśmy stopniowo uzyskiwali możliwość narodowego panowania informatycznego nad najnowocześniejszymi systemami broni, które w istocie są wysoce zinformatyzowanymi systemami walki i wsparcia. Dlatego zawsze lepiej, jeśli informatyczna część produkcji jest nasza, ponieważ producent może ograniczać możliwość dysponowania bronią.”
Agnieszka Burzyńska, Fakt, „Powinniśmy byli ostrzej naciskać na Amerykanów”: Wywiad z byłym ministrem obrony narodowej, Bogdanem Klichem. „Czy jako były minister obrony narodowej zazdrości pan Mariuszowi Błaszczakowi, który może pochwalić się zakupem nowoczesnego sprzętu? - Z dwóch powodów nie. Dlatego, że to jest jednak proces, który rozpocząłem. Przypomnę, że we wrześniu 2009 roku wprowadziłem 12 programów modernizacyjnych wojska polskiego... W październiku 2009 r. przedstawiłem program HOMAR, który właśnie jest finalizowany dzięki zakupowi sytemu artylerii rakietowej HIMARS.”
Robert Stefanicki, Gazeta Wyborcza, „Amerykański proces warszawski”: Po oficjalnym zakończeniu konferencji bliskowschodniej w Warszawie, nadszedł czas na podsumowania. „Czwartkowa konferencja o pokoju i bezpieczeństwie na Bliskim Wschodzie nie przyniosła istotnych ustaleń dla tego regionu. Za największy sukces uznano dalsze zbliżenie izraelsko-arabskie. [...] Na zakończenie obrad organizatorzy, reprezentowani przez szefów dyplomacji Polski i USA, ogłosili utworzenie grup roboczych, które zajmą się tematami poruszanymi na konferencji. Są to m.in. cyberbezpieczeństwo, rozprzestrzenianie broni rakietowej, finansowanie terroryzmu.”
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS