USS Boxer zestrzelił irański bezzałogowiec

Zaraz po tej informacji Pentagon wydał oficjalny komunikat prasowy: "Około godziny 10 czasu lokalnego, okręt desantowy USS Boxer znajdujący się na wodach międzynarodowych, przeprowadzał planowany tranzyt przez Cieśninę Ormuz. Skrzydlaty bezzałogowy statek powietrzny zbliżył się do "Boxera" i pozostał w niewielkim oddaleniu od niego. Jednostka, w celu zapewnienia bezpieczeństwa załodze i okrętowi, podjęła działania w samoobronie".

Według innych dostępnych informacji USS Boxer przewożący na swoim pokładzie m.in elementy 11. Morskiej Jednostki Ekspedycyjnej USMC, miał poruszać się w zorganizowanym konwoju, w skład którego wchodziły też m.in. okręt desantowy typu Harpers Ferry, niszczyciel rakietowy typu Arleight Burke oraz morska baza ekspedycyjna typu Lewis. B Puller, przez co najmniej część rejsu konwojowu towarzyszyć też miał okręt zaopatrzeniowy typu Henry J. Kaiser.

Nieidentyfikowany, irański bezzałogowy statek powietrzny miał zbliżyć się do USS Boxer na niewielką odległość ok. 900 metrów w trakcie przekraczania cieśniny Ormuz, w której regularnie dochodzi do podobnych incydentów. Ze względu na brak reakcji ze strony drona na wielokrotne wezwania do oddalenia się i potencjalne zagrożenie dla okrętu i jego załogi, podjęto decyzję o jego neutralizacji. Zgodnie z najnowszymi informacjami, zestrzelenia obcego bezzałogowca dokonano przy użyciu nowego systemu obrony przed dronami o nazwie Light Marine Air Defense Integrated System (LMADIS). System ten zainstalowano po raz pierwszy na pokładzie okrętu USS Kearsarge, tej samej klasy co USS Boxer, w styczniu tego roku.

Jak dotąd Iran w żaden wiążący sposób nie odniósł się do kwestii tego incydentu. Minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Javad Zarif odpowiedział na pytania zadawane przez dziennikarzy, że irańskie władze nic nie wiedzą o utracie żadnego drona i nie ma ,,żadnych informacji" do zaoferowania w kwestii tego incydentu.

Nie ujawniono dotychczas szczegółów dotyczących samego bezzałogowego statku powietrznego, który miał zostać strącony. Nie jest znana jego klasa ani model, nie wiadomo także, czy dron przenosił jakiekolwiek uzbrojenie. Neutralizacja niereagującego na polecenia okrętu bezzałogowego statku powietrznego jest normalną procedurą ze względu szeroko rozumiane bezpieczeństwo okrętu i jego załogi oraz związane z tym procedury.