Reklama

Geopolityka

USA: Etiopia i Syria wśród krajów narażonych na ludobójstwo

Fot. mil.ru.
Fot. mil.ru.

Amerykański Departament Stanu przedstawił w poniedziałek raport na temat działań w sprawie przeciwdziałania ludobójstwom i krajów, gdzie ryzyko zbrodni jest największe. Wśród wymienionych państw są m.in. Chiny, Birma i Syria.

Raport wymienia Birmę, Chiny, Etiopię, Irak, Syrię i Sudan Południowy jako kraje, gdzie dochodzi lub dochodziło do ludobójstwa i innych poważnych zbrodni i które w szczególny sposób są na nie narażone w przyszłości. Dokument wymienia działania, jakie podjął Waszyngton w odpowiedzi na te wydarzenia.

Opublikowany w poniedziałek raport to rezultat uchwalenia w 2018 r. ustawy im. Elie Wiesela, która nakłada na rząd obowiązek sporządzania corocznych raportów na temat działań USA w kierunku przeciwdziałania ludobójstwom.

"Chcemy zmienić historię, która powtarzała się zbyt wiele razy, że do czasu, kiedy najważniejsi politycy w pełni się zaangażują, wielu ludzi jest już zabitych, koszty podjęcia działań wzrosły i szanse na wczesną interwencję przepadły" - powiedział w poniedziałek szef resortu dyplomacji Antony Blinken.

Raport przypomina m.in., że USA uznały władze Chin za winne dokonywania ludobójstwa i zbrodni przeciwko ludzkości wobec Ujgurów i innych mniejszości etnicznych w Sinciangu. Waszyngton określił także, że do czystek etnicznych dochodziło w Etiopii, podczas trwającej wojny domowej w Tigraju z udziałem wojsk z sąsiedniej Erytrei. W reakcji USA zawiesiły część pomocy zagranicznej udzielanej Etiopii, a także wprowadziły zakazy podróży dla przedstawicieli etiopskich, erytrejskich i tigrajskich władz.

Raport podsumowuje też sankcje, jakie w ciągu ostatniego roku nałożyły USA na osoby oskarżone o poważne pogwałcenia praw człowieka w związku z tzw. globalną ustawą Magnickiego. Restrykcjami objęto obywateli Chin, Kambodży, Gambii, Haiti, Iraku, Libanu, Rosji, Sudanu Południowego i Jemenu. Amerykańskie władze wszczęły też 24 nowe śledztwa kryminalne przeciwko osobom podejrzanym o jaskrawe naruszenia praw człowieka z 95 krajów.

Reklama
Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama