Reklama

Geopolityka

Izrael zaatakował Liban? Eksplozje w Bejrucie, nie żyje jeden z dowódców Hamasu

Autor. Tasnim News Agency, CC BY 4.0, commons.wikimedia.org

W wyniku izraelskiego ataku w Libanie zginął wysoki rangą członek Hamasu Saleh al-Arouri - podała agencja „Reutersa”, powołując się na źródła w libańskich służbach bezpieczeństwa. W stolicy Libanu słychać było przed chwilą potężne eksplozje.

Reklama

Do wybuchów miało dojść w dzielnicach Bejrutu uchodzących za rejon pod kontrolą Hezbollahu. Źródła powołujące się na agencje prasowe w Libanie twierdzą, że nad Bejrutem krąży izraelskie lotnictwo. Byłby to pierwszy przypadek od początku operacji „Żelazne Miecze”, gdy Izrael dopadł członków Hamasu poza strefą działań wojennych.

Reklama

Walki na południu Strefy Gazy wciąż są intensywne; na północy pozostało tymczasem tylko kilka tysięcy terrorystów - powiedział we wtorek minister obrony Izraela Joaw Galant, cytowany przez portal Times of Israel.

„Na północy zniszczyliśmy 12 batalionów Hamasu. Terroryści nadal tam są, zostało ich kilka tysięcy spośród 15 czy 18 tysięcy, którzy byli na tym obszarze wcześniej. Duża część z nich została wyeliminowana, a inni uciekli na południe” - powiedział Galant.

Reklama

Minister dodał, że w północnej części Strefy Gazy armia Izraela (Cahal) będzie nadal prowadzić mniejsze operacje mające na celu wyeliminowanie ostatnich bojowników Hamasu. „Celem jest wyczerpanie wroga, zabicie jego bojowników i osiągnięcie sytuacji, w której kontrolujemy terytorium” - powiedział.

Galant powiedział też, że Cahal koncentruje się na tunelach Hamasu w okolicach miasta Chan Junis, „gdzie głęboko pod ziemią ukrywają się wysocy rangą dowódcy Hamasu”. „Już do nich docieramy… właśnie w tej chwili” - powiedział Galant. „Zakończymy tę kampanię, gdy Hamas nie będzie funkcjonował jako organ zarządzający, a już na pewno nie jako struktura wojskowa… To zajmie trochę czasu” - dodał.

Szef izraelskiego resortu obrony dodał też, że „jednocześnie istnieją niestety inne zagrożenia, z których najważniejszym jest to, co dzieje się na północy”. W ten sposób - podkreśla Times of Israel - odniósł się do codziennych ataków przeprowadzanych z terytorium Libanu przez Hezbollah.

Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. kaczkodan

    Warto pamiętać że to Izrael stworzył Hamas jako przeciwwagę do Hezbollahu. Panowie są po prostu miszczami od leczenia dżumy cholerą.

    1. Davien3

      kaczkodan nie kłam Hamas istnieje od 1936r kiedy to Izrael jeszcze nie istniał.

    2. Jerzy 1954

      Hamas został założony w Gazie w 1987 r. jako odgałęzienie egipskiego Bractwa Muzułmańskiego wkrótce po rozpoczęciu pierwszej intifady, czyli powstania przeciwko izraelskiej okupacji Palestyny.

    3. farfozel

      Tak ale był marginalna organizacją . Izrael stworzył jego wielkość pod koniec lat 60-tych lub na początku 70-tych jak przeciwwagę dla OWP , które urosło do miana organizacji uznawanej na forum ONZ .

  2. młodygrzyb

    Zbrodniarze spod niebieskiej gwiazdy zbombardowali siedzibę Czerwonego Półksiężyca. Zginęło kilka osób , liczba ofiar może wzrosnąć.

    1. Monkey

      @młodygrzyb: Podobnie bombardują Ukraińców zbrodniarze spod czerwonej gwiazdy. A wcześniej robili to Amerykanie spod wielu białych gwiazd. Teraz tylko wypada poczekać, co zrobią ci spod żółtej gwiazdy. Tacy to już "gwiazdorzy" na tym świecie prowadzą politykę.

    2. bezreklam

      Nie tylko. Wczesiej siedzibe ONZ w Gazie - zginelo 80 pracownikow Etataowych ONZ- pierwszy raz w dziajach ktos morduje ONZ etowskich pracownikow na masowa skale.....i co...i nic......zero wzmianki.....podbnie koscilu takze karolicie - takze POlski ksiadz zginol....jakies wiesci w mediach o tym? W jednej gazecie....

    3. młodygrzyb

      Monkey tylko drobniutka uwaga, ci spod białej także nadal to robią. Reszta jak najbardziej. Niestety ci spod tryzuba także przeszli na cele cywilne. Dzisiaj 24 cywilne ofiary.

  3. bezreklam

    Jeszcze w 1923 roku w Palestnie mieszkalo tylko 11% zydow. Byli mili i kupowali Ziemie od Arabow. POtem exodus z Europy i gdy w 1945 osigneli 31% mieszkancow zaczeli zabijac Palesczkow i zabierac im Ziemie. Obecnie Paseczncy sa juz w Gerrach miejskich ogrodznych murami (We wlasnym pasntwie) A mimo broni atamowej - nie maja embarga bo Zachod to hipkrycy. Wszyskie wartosci to pseudo wartosci na zachodzie.

    1. Monkey

      @bezreklam: To polityka. Ona się opiera na hipokryzji. Ale to działa tylko do pewnego momentu. Wydaje się, że Izraelczycy są właśnie o krok od przekroczenia pewnej granicy, spoza której już może nie być odwrotu...

    2. bezreklam

      Errata -:Getta - nie gera - (sory za moje pisownie) ps Dzis ustemuje rektor Uniwerstetu w Harwardzie bo osmialila sie skrytwac zabijanie cywili w Gazie. Wczesiej to samo z naukowcami w Kanadzie. Czyli trfa rugowanie Inteketualistow ktrzy widza jak sprawa wyglda. W nastenym pokoleniu na zachdzie wykladowcu beda juz albo wyelminwani albo poddani takim naciskom ze slowa krytyki beda plnac tylko z nizin spolecznych. Elity beda juz calkowicie sterowane (juz to zreszta sie dzieje)

  4. Monkey

    Izrael jest oczywiście w stanie podbić Strefę Gazy. Ale pytanie brzmi: co potem? Co z tą zdobyczą zrobią? Zresztą, chyba sami sobie zdaja sprawę iż tak, jak postępują z Arabami wiecznie się nie da. I nieważne, czy będą im pomagać Amerykanie, czy ktokolwiek jeszcze. Po prostu tak się nie da, bo i inne państwa arabskie, i zwłaszcza Iran do pewnych rzeczy nie dopuszczą.

  5. Zam Bruder

    Ta wojna prędzej czy później rozleje się na cały region i wymknie spod kontroli - choć jak na razie ani Izrael ani rodzic Hezbollachów nie są jeszcze gotowi do decydującego starcia ; ale po spacyfikowaniu Hamasu Izrael będzie miał już wolne ręce, ale jeszcze przez kilka lat obaj wrogowie będą toczyć zastępcze wojny, no chyba że wydarzy się coś jeszcze - co tę wojnę przyśpieszy.

Reklama