Geopolityka
Iran ostrzega Azerbejdżan i Armenię przed naruszaniem granic

”Jakiekolwiek wtargnięcie na irańskie terytorium przez którąkolwiek z walczących stron byłoby niedopuszczalne” - oświadczył rzecznik MSZ Iranu Said Chatibzade. Władze Iranu ostrzegły walczące w Górskim Karabachu siły Azerbejdżanu i Armenii przed wtargnięciem na terytorium islamskiej republiki. Według mediów irańskich, położone przy granicy wioski zostały kilkakrotnie ostrzelane z moździerzy.
Przedstawiciel irańskiej dyplomacji zaznaczył, że władze Iranu uważnie obserwują sytuację na granicach kraju. Chatibzade wezwał również strony konfliktu do ochrony ludności cywilnej, zakończenia walk i rozpoczęcia rozmów, deklarując również gotowość Iranu do pomocy w tym procesie. Jak donosi oficjalna irańska agencja prasowa IRNA, w trakcie trwającego od siedmiu dni konfliktu o Górski Karabach wiele rakiet i pocisków uderzyło w położone blisko granicy irańskie wioski raniąc pięcioletnie dziecko i wywołując popłoch wśród lokalnej ludności. Do zranienia dziecka miało dojść w jednej z wsi w prowincji Azerbejdżan Wschodni.
Wicegubernator sąsiedniej prowincji Ardabil wezwał obywateli do trzymania się z dala od strefy konfliktu "ze względu na intensywność walk" - pisze AFP. Według agencji IRNA, w tej prowincji duża część osób mieszkających wzdłuż granicy może codziennie obserwować walki między Azerami i Ormianami. Oficjalny bilans ofiar konfliktu wynosi obecnie 242, ale są to dane częściowe - zaznacza AFP. W Iranie mieszka około dziesięciomilionowa mniejszość azerska oraz prawie 100 tys. Ormian.
CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!