Estońska armia zwalnia antyszczepionkowców

Jak poinformował rzecznik prasowy EDF kpt. Taavi Karotamm do tej pory zwolniono łącznie 46 pracowników z estońskiej armii, a w tym 30 żołnierzy i 16 pracowników. W grupie tej znajdowało się także ośmiu oficerów. Wszyscy oni nie okazali w wyznaczonym czasie wymaganego zaświadczenia o wykonaniu szczepienia przeciw COVID-19 i innym chorobom, a także mimo upomnień oficjalnie odmówili jego przyjęcia.

Z grupy tej 13 osób brało aktywny udział w misjach zagranicznych w państwach takich jak Afganistan, Bośnia i Hercegowina, Liban i Mali. Wszędzie tam wymagane są szczepienia przeciwko wirusom zapalenia wątroby typu A i B, a także kilku chorobom zakaźnym jak tyfus, wścieklizna czy żółta febra. Początkowo grupa antyszczepionkowców wynosiła 65 osób, jednak ostatecznie po namowach i konsultacji medycznej 19 spośród nich zdecydowało się na przyjęcie wymaganych szczepień. 

Wszyscy zwolnieni z powodu braku szczepień mieli pełną świadomość ostatecznego skutku ich odmowy. Stosowne rozporządzenie w tej sprawie od rządu otrzymał wcześniej dowódca EDF gen. broni Martin Herem. Na jego podstawie wszyscy pracownicy cywilni i wojskowy estońskiej armii zostali zobowiązani do przedstawienia dowodu szczepienia, jego planowanego terminu lub medycznego przeciwskazania do jego wykonania.

Działania te mają na celu przeciwdziałaniu wpływu pandemii koronawirusa na kondycje i działania EDF, które według przeprowadzonych analiz mogą stracić w czasie jej trwania nawet do 40% swojej gotowości bojowej. W związku z tym wśród personelu zawodowego w tym roku wprowadzono powszechny program szczepień. Ponadto tegoroczny jesienny pobór, który rozpoczął się w ubiegłym miesiącu, ma być złożony w całości z osób, które przyjęły co najmniej jedną dawkę szczepionki.