Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Czwartkowy przegląd prasy: Rosja podwyższy gotowość wojsk w Kaliningradzie; Nie pojedziemy walczyć z ISIS; Armia Rosji idzie na północ

Fot. мультимедиа.минобороны.рф
Fot. мультимедиа.минобороны.рф

Czwartkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.

Fakt, Nie pojedziemy walczyć z islamistami: „Polska rozważa większe zaangażowanie w konflikt z Państwem Islamskim, ale zaangażowanie militarne w tę wojnę nie wchodzi w grę - zapewnił w TVN24 wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak. To oznacza, że nasi żołnierze nie pojadą walczyć z islamistami. I takie stanowisko może być ogłoszone w lutym na posiedzeniu ministrów obrony krajów NATO.”


 

Nasz Dziennik, Piotr Falkowski, Wywiad i odstraszanie: „Korpus NATO w Szczecinie ma się zajmować dowodzeniem misjami Sojuszu, zwłaszcza prowadzeniem działań wywiadowczych i ostrzegawczych. Takie zadania przed jednostką stawia naczelny dowódca sił NATO i USA w Europie gen. Philip Breedlove. (...) Poza tym pod nadzorem szczecińskiej bazy mają znajdować się "siły szybkiego rozmieszczenia", jak oficjalnie nazwano "szpicę NATO". Proces podnoszenia gotowości korpusu ma trwać kilka lat.”


 

Gazeta Polska Codziennie, Konrad Wysocki, Rosja podwyższy gotowość wojsk w Kaliningradzie: „Walerij Gierasimow, szef sztabu generalnego sił zbrojnych poinformował, że w najbliższych miesiącach Rosja planuje podwyższyć gotowość swoich wojsk w Arktyce, na Krymie oraz w graniczącym z Polską obwodzie kaliningradzkim. Wzmocnienie wojsk na wymienionych obszarach jest jednym z elementów nowej doktryny wojennej (...). Dodatkowo resort obrony Rosji jest w trakcie opracowania nowego planu obrony kraju na lata 2016-2020. Jednym z podstawowych celów będzie zakup nowego uzbrojenia, o czym poinformował we wtorek rosyjski minister obrony narodowej Siergiej Szojgu.”


 

Gazeta Wyborcza, Maciej Czarnecki, Armia Rosji idzie na północ: „Moskwa reaktywuje bazę wojskową tuż przy fińskiej granicy. Właśnie przybyli tu pierwsi żołnierze. Zaniepokojenie Finlandii wzmaga też rosnąca aktywność rosyjskich okrętów w Zatoce Fińskiej. (...) Putinowi chodzi zapewne przede wszystkim o Arktykę. Jeśli jednak przy okazji uda się zaniepokoić Finów, tym lepiej.”

Reklama

Komentarze

    Reklama