Reklama

Siły zbrojne

Chwałek: nowe podejście do obrony przeciwlotniczej [Defence24 TV]

Fot. Robert Suchy, Tomasz Głowacki/Defence24.pl.
Fot. Robert Suchy, Tomasz Głowacki/Defence24.pl.

Jeszcze mniej-więcej trzy, dwie dekady temu zagrożenia z powietrza były dość oczywiste. Mogliśmy się spodziewać ataków śmigłowcowych, lotniczych, rakietowych. Dziś rzeczywistość pokazuje zupełnie nowe podejście do potrzeb, jeśli chodzi o obronę przeciwlotniczą – powiedział Sebastian Chwałek, prezes zarządu PGZ S.A. podczas konferencji „Wyzwania i Rozwój Obrony Powietrznej Rzeczypospolitej Polskiej Obronność RP XXI Wieku”, odbywającej się w Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie.

Prezes PGZ zwrócił uwagę, że działania poniżej progu wojny potrafią dziś czynić równie dotkliwe szkody, jak konwencjonalny atak. Podkreślił też znaczenie niekonwencjonalnych zagrożeń, takich jak bezzałogowce.

Sebastian Chwałek mówił też o możliwościach zaangażowania polskiego przemysłu w budowę systemu obrony powietrznej, w zakresie systemów radiolokacyjnych, dowodzenia oraz efektorów. „Nasza dzisiejsza rzeczywistość to oczywiście systemy Soła, Bystra, Poprad Piorun i Pilica. Pioruna mogliście Państwo oglądać przed wejściem na salę dzisiejszej konferencji. Produkt polskiego przemysłu, bardzo skuteczny, pożądany również na innych rynkach” – podkreślił prezes PGZ.

Sebastian Chwałek mówił także o programie Narew, jak i o konieczności współpracy wojska i przemysłu.

Reklama
Reklama

Patronem medialnym konferencji „Wyzwania i Rozwój Obrony Powietrznej Rzeczypospolitej Polskiej Obronność RP XXI Wieku” jest Defence24.pl.

Reklama

Komentarze (10)

  1. Orange

    To jest tak: my podatnicy płacimy podatki na obronę kraju. Politycy z tych pieniędzy co tydzień robią konferencję, która kosztuje np. 600 000 zł ( Hotel, catering, sala konferencyjna, nagłośnienia, delegacje, reklamy w mediach itd.) po czym przyjeżdża Prezes mówi o " potrzebie współpracy przemysłu i wojska" następnie brawa i wszyscy do domu. Potem faktury od znajomych podmiotów i coś tam dla każdego zostanie. Za tydzień kolejne sympozjum i w ten sposób sobie żyjemy. Ważne, żeby użyć słona Narodowe, Patriotyczne itp. wtedy ludzie będą zachwyceni. Podaje wam prosty przepis na łatwy zarobek jak już dojdziecie do władzy. Można też powołać komisje i pracować w niej nad odkryciem ważnego czegoś.

    1. Marcyk

      Niestety w bardzo celny sposób opisałeś rzeczywistość ! Dlatego nigdy nasz kraj nie odniesie realnego sukcesu. Dalej będziemy montownią zagranicznych firm.

  2. olopatolo

    Ale to nad podatników obronicie czy tylko wytłumaczycie czemu się nie dało ??

  3. LMed

    No cóż, nawet czytać się tego nie chce. Okrągłe, puste słowa. A Nasams coraz bliżej.

    1. dropik

      Oj będzie płacz poniektórych , ale potem zaprzeczenie bo wszak musi być na juz.

  4. Dropik

    a posłuchajcie to tam się z miecznikiem dzieje... hahaha, a minister pisal ,że w czerwcu (2021) podpisze umowy. xd . jak za dwa lata to ruszy to bedzie dobrze. Ale narracja : my morza bronimy i stoczni .

  5. toper

    30 lat temu ruskie się chwaliły że ich Tory, Tunguski, Buki potrafią zestrzeliwać bomby kierowane, rakiety antyradarowe, itp. A jak przyszło co do czego to okazało się że nawet z powolnymi dronami non-stealth nie są w stanie sobie poradzić.

  6. bob

    "Piorun - bardzo skuteczny, pożądany również na innych rynkach" - dlaczego nie uczynimy z tego tego samego czym dla Izrela stał się SPIKE??

    1. say69mat

      Problemem jest tempo ewolucji systemów uzbrojenia. To znaczy, pociski rodziny SPIKE, jako efektor broni przeciwpancernej są w stanie zwalczać zagrożenie ze strony czołgów. I to pomimo wprowadzanych - licznych - systemów obrony pasywnej i aktywnej. Tymczasem dynamika ewolucji technicznej, w domenie efektorów napadu powietrznego, czyli amunicji rakietowej, lotniczej oraz platform załogowych i bezzałogowych. Sprawia, że dany system opl jest - w sumie - efektorem zdolnym do niszczenia celów powietrznych jedynie w wąskim przedziale czasowym. Biorąc za punkt odniesienia potrzebę, generowaną rewolucją techniczną, zastąpienia sytemu MANPADS Grom systemem Piorun. Stąd proces ewolucji technicznej zakłada, że wprowadzając do służby system Piorun, opracowujemy koncepcję jego następcy. Trochę to przypomina gonienie króliczka puszczonego z odbitego światła na czarną ścianę zagrożeń.

    2. ałtor

      Ponieważ Mesko to chałupnicza manufaktura i nikt nie ma żadnego interesu w rozwijaniu eksportu, skoro jest kasa z zamówień rządowych to po co mieliby sobie jeszcze dokładać pracy? Tylko prywatna firma mogła by chcieć rozwijać eksport.

    3. Wacław

      Przyczyna jest prosta - zbyt silne wpływy sowieckie i amerykańskie. Pierwszym zależy na nie dopuszczeniu tego produktu do użytkowania bo jest dla nich zagrożeniem, drugim zależy na przyjęciu technologii. I tak się stanie.

  7. xawery

    Po przeglądzie PGZ, następnie konsolidacji firm z tego molocha, uruchomieniu pojazdów duzej mobilności w Sanoku, podpisaniu umów na Narew, zakończeniu Programu Tytan, bo jest juz w zaawansowaniu ok. 90 % /trwa od 2007 r, miał się zakończyć w 2018 r, łącznie z wyk. prototypu, a potrwa jeszcze 2-3 lata/, przyszedł czas na relaks i opowieści science fiction o potrzebie i możliwości zaangazowania firm z PGZ w budowę obrony powietrznej, bo to nowe zagrożenie. Za czasów komuny były zrzeszenia i zjednoczenia i podobne dyrdymały w cały świat ich szefowie wypowiadali. Co z tego sie rodziło - zero -czyli nic, tylko generowali koszty. A teraz ...........

  8. pytajnik

    Wisła będzie, Narew będzie, Sona będzie, tylko kiedy? AG35 Hydra opracowywany ponad 10 lat, też będzie, tylko kiedy? Kto opóźnia wszelkie działania zmierzające do osiągnięcia właściwej skuteczności obrony z powietrza?

    1. Trzeźwy

      Kto? Raczej kto w MON! Ale to jest bardzo łatwe do sprawdzenia, bo wystarczy sprawdzić kto podpisuje protokoły ze spotkań osób odpowiedzialnych służbowo za wybrane obszary obronności. Kto np. podpisuje decyzję o kasacji KUBow b e z pozyskania w terminie kasacji Kubów ich następcy? I już wiemy kto jest wrogiem RP!! Punktem pierwszym - nazwę to "konstytucji modernizacyjnej" - powinno być : "ŻADEN typ broni, środek ogniowy czy środek techniczny - nie może być wycofany czy przesunięty do rezerwy sprzętowej - bez wprowadzania do linii jego następcy"!!

  9. Żal. Pl

    Koniec 2021roku a tu takie rewelację-patrz tytuł. Śmiać się czy płakać

    1. Jabarabadu

      Już tylko śmiech pozostał. Na płacz jest zbyt późno o jakieś 30 lat.

  10. ałtor

    Ten to ma parcie na szkło - i nic nowego, sensownego do powiedzenia, poza - "dejcie kasy to wam zrobimy przestarzałe, za 15 lat, trzykrotnie drożej niż na rynku".

Reklama