- Wiadomości
MON potwierdza: Terminy Narwi „powiązane” z Wisłą
Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło, że harmonogram wdrażania zestawów rakietowych obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew jest powiązany z pozyskaniem systemu Wisła. Ten pierwszy program nadal znajduje się w fazie analityczno-koncepcyjnej.

Rzecznik MON mjr Anna Pęzioł-Wójtowicz poinformowała Defence24.pl: „Dla zadania o kr. NAREW trwa faza analityczno-koncepcyjna. Terminy dla NARWI są powiązane z realizacją programu o kr. WISŁA.”. Potwierdziła w ten sposób, że harmonogram realizacji programu obrony powietrznej krótkiego zasięgu będzie zależny od przebiegu realizacji programu Wisła.
Resort obrony zakłada, że umowa na dostawy systemu Wisła zostanie podpisana jeszcze w tym roku, aczkolwiek sygnowanie kontraktu zależne jest od przebiegu negocjacji. Na początku lipca br. podpisano ze stroną amerykańską memorandum porozumienia w sprawie realizacji programu obrony powietrznej średniego zasięgu.
Na jego podstawie oferta międzyrządowa (LOA) dotycząca pierwszego etapu programu Wisła (pozyskania 2 baterii Patriot z systemem IBCS) ma zostać przedstawiona do końca tego roku. Do końca 2018 roku strona polska ma natomiast otrzymać LOA dotyczące drugiego etapu programu, obejmującego baterie docelowej konfiguracji wraz z dookólnymi radarami i pociski rakietowe SkyCeptor.
Czytaj więcej: Trump i rakietowe przyśpieszenie polskiej armii [7 PUNKTÓW]
Memorandum nie jest wiążące dla żadnej ze stron, ale wyznacza wstępnie uzgodniony przez władze USA i Polski przebieg programu. Jednocześnie wiadomo, że MON może dążyć do wykorzystania w programie obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew transferu technologii związanego z projektem Wisła, na przykład w zakresie pocisku rakietowego SkyCeptor.
Takie podejście, po zrealizowaniu z powodzeniem, umożliwiłoby stworzenie systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu, powstałego przy dużym udziale krajowego przemysłu, we współpracy z partnerem zagranicznym i o dużych zdolnościach bojowych. Jednakże, wraz z przesunięciami czasowymi pozyskania zestawów rakietowych średniego zasięgu (związanymi np. z dłuższymi niż oczekiwano pracami nad systemem IBCS) opóźnia się także program obrony powietrznej średniego zasięgu Narew.
Czytaj więcej: Polska nie opuszcza poprzeczki dla tarczy antyrakietowej. Szef Inspektoratu Uzbrojenia dla Defence24 o priorytetach modernizacji
Według dostępnych informacji program Narew wstępnie zakładał pozyskanie łącznie 19 baterii, z tego części już po 2022 roku. Przykładowo, w drugiej połowie 2014 roku MON informował, że dostawy 9 baterii mają się odbyć jeszcze w perspektywie do 2022 roku. Jeszcze w lipcu ub. r. ówczesny szef IU gen. bryg. Adam Duda informował, że postępowanie na zakup systemu Narew powinno być wszczęte w 2016 roku, co jednak nie nastąpiło.
Jak wskazywano wcześniej, docelowo zestawy Narew i Wisła powinny stanowić części jednego, warstwowego, integralnego i sieciocentrycznego systemu obrony powietrznej. Co za tym idzie, wskazana jest koordynacja pozyskania obydwu systemów. Nie zmienia to faktu, że opóźnienie w programie Narew, jak i dość odległy (częściowo z przyczyn niezależnych od MON) termin dostaw systemu Wisła wywierają negatywny wpływ na zdolności Sił Zbrojnych RP w zakresie warstwowej obrony powietrznej i ten stan utrzyma się jeszcze przez kilka lat.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu