Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Daesh grozi i wzywa do dżihadu w Rosji

Fot. kremlin.ru
Fot. kremlin.ru

Daesh wzywa swoich członków do rozpoczęcia „świętej wojny” w Rosji. Źródła podkreślają jednak, że weryfikacja prawdziwości 9-minutowego nagrania, które pojawiło się na YouTube, nie jest możliwa. 

"Słuchaj Putin, przyjdziemy do Rosji i zabijemy was w waszych domach. O, bracia rozpocznijcie dżihad, walczcie i zabijajcie ich" - mówi grożący palcem zamaskowany mężczyzna, prowadząc samochód na pustyni. Na nagraniu z podpisami widać również uzbrojonych mężczyzn atakujących pojazdy opancerzone i namioty oraz zbierających broń na pustyni.

Niezależne zweryfikowanie prawdziwości nagrania nie jest możliwe, jednak link do nagrania umieszczono w serwisie mailowym używanym przez IS.

Reuters zauważa, że Rosja i USA rozmawiają obecnie o zwiększeniu współpracy wojskowej i wywiadowczej w zwalczaniu Państwa Islamskiego i Al-Kaidy w Syrii, a IS wezwało swych zwolenników do atakowania państw, z którymi walczy w Syrii i Iraku.

Czytaj też: Europa nie będzie „drugim Izraelem”. Żołnierze na ulicach to półśrodek [OPINIA]

PAP - mini

 

Reklama

Wideo: Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (4)

  1. franca

    Do zwolenników Rosji i ich metod. Wasz idol jest w czołówce krajów ofiar terroryzmu "islamskiego". ( np 2011 rok 9 miejsce na świecie - raport NATO o terroryzmie) To właśnie w Rosji jest największa procentowa i bezwzględna ilość muzułmanów( w Europie) i tendencje demograficzne są bezwzględne. To właśnie tam najszybciej będą stanowić większość. Wielu analityków twierdzi, że wojna na Ukrainie była motywowana chęcią oddalenia tej perspektywy. Zastrzyk 45 milionów prawosławnych obywateli dałby czas. Jak już będziemy graniczyć z jakimś Kalifatem, to będzie to najpierw ten Rosyjski. Rosja nie jest też dzisiaj celem strategicznym terrorystów. Jak widać zabicie jednego księdza we Francji ma większy oddźwięk w świecie niż zabicie 1000 dzieci w Rosji i 10000 na Bliskim Wschodzie.

  2. GUMIŚ

    Nie rozumiem dlaczego Amerykanie i NATO zwalczają dżihadystów , skoro są oni najgroźniejsi dla Rosji i dawnych republik sowieckich. Ataki ISIS w Europie były odpowiedzią na działania zbrojne państw NATO przeciwko Kalifatowi Islamskiemu. Między Europą a dżihadystami nie ma żadnego realnego powodu do konfliktu w przeciwieństwie do Rosji i krajów powstałych po rozpadzie ZSRR. Rosja i jej satelici zagrażają krajom bałtyckim ,Mołdawii , Ukrainie i krajom NATO. Dżihadyści zamierzają wszcząć wojnę z Rosją o wyzwolenie milionów muzułmanów zamieszkujących Rosję i azjatyckie kraje dawnego ZSRR , a więc teoretycznie powinni być naszymi sojusznikami a nie wrogami.

    1. Warol

      tak, tylko, że jak już zaczną wyzwalać, to tysiące ładunków nuklearnych znajdą się poza kontrolą...

  3. to dziwne, że

    Czy nie zastanawiającym jest fakt, iż wszystkie zamachy ISIS odbywają się w państwach zachodnich, które przyjmują imigrantów, a jeszcze nigdy nie było żadnego zamachu w Rosji, która jak sama twierdzi walczy z ISIS?

    1. Proste

      Tu akurat nie ma nic dziwnego, oni dobrze wiedzą że poszturchiwanie śpiącego niedźwiedzia źle się dla nich skończy. Ruscy mają to do siebie że z dzikusami nie będą bawić się w prawa człowieka a Amnesty International nie ma za dużo do powiedzenia w Moskwie. Rosja to nie zachód, jak zrobią zamach a Moskwa weźmie odwet przy okazji równając z ziemią jakieś miasto w Syrii to nikt w Rosji nie będzie demonstrował. Nie doszukuj się jakiś teorii spiskowych o współpracy Rosji i ISIS. Putin dobrze wie że lepiej ścigać własnych dżihadystow po pustyni w Syrii niż sprowadzać ich spowrotem do domu i urządzać kursy przystosowania do życia w społeczeństwie jak to robi zachód. Nie robią zamachów w Rosji bo wiedzą czym to się skończy dla nich.

    2. say69mat

      Jak to nie było, przecież całe Zakaukazie wyemigrowało do Syrii, aby ustanowić Państwo Islamskie. Jako jedno z narzędzi do walki z Rosją. Stąd niewykluczone, że 'dżihadyści', po doświadczeniach wyniesionych z Syrii. Być może przeniosą się do radykalizującej się Turcji. Bądź powrócą do matecznika, aby infiltrować rosyjski interior.

  4. Prorok Wania

    Rosjanie już robią zapasy kredek do malowania chodników a mężczyźni w Moskwie wykupują sukienki w ramach jedności z przyszłymi zgwałconymi kobietami. Putin zaszył się że strachu w swojej daczy pod Moskwą i pisze przemówienie do narodu o pokojowym islamie.

Reklama