Rosja redukuje zakupy PAK-FA. Stawia na Su-35

W rozmowie z agencją RIA-Nowostii, rosyjski wiceminister obrony oświadczył, że Su-35 przewyższają zagraniczne odpowiedniki a przy tym są znacznie tańsze niż myśliwce V generacji. Dlatego zakontraktowane zakupy maszyn Suchoj T-50 (PAK-FA) mają zostać zredukowane w najbliższym czasie do jednej eskadry próbnej. Tym samym potwierdził deklaracje z lutego bieżącego roku. Mówiono wówczas o redukcji pierwszego zamówienia do 12 maszyn, podczas gdy wcześniej deklarowano systematycznie dostawy PAK-FA w tempie do 8 do 14 maszyn rocznie w latach 2016-2020, aby osiągnąć w tym czasie liczbę 52 nowych myśliwców w czynnej służbie.

Zmniejszenie zakupów rosyjskich „myśliwców przyszłości” może wskazywać na problemy programu, podobne do przechodzonych swego czasu przez F-35. Testy PAK-FA ujawniły wiele problemów i słabości, jak to się zwykle dzieje przy nowych konstrukcjach, ale możliwe jest też, że koncern Suchoj nie jest gotów do produkcji w planowanym tempie. Możliwe też, że brakuje kluczowych komponentów zagranicznych, których dostawy wstrzymano w wyniku sankcji i niezbędne jest wyprodukowanie krajowych zamienników.

Kolejnym powodem ograniczenia zamówień mogą być kurczące się możliwości budżetowe Rosji i potrzeba ograniczenia wydatków. Deklarowana przez Borysowa decyzja o jednoczesnym zwiększeniu zakupów Su-35 wskazuje raczej na problemy techniczne z samym PAK-FA lub jego produkcją a nie na zmniejszenie planów zakupowych rosyjskiego ministerstwa obrony.