Ukraina: Drony skuteczniejsze niż rakiety w zwalczaniu Szachidów

Uzbrojona w drony przechwytujące jednostka Darknode z 412. Pułku Nemesis Sił Systemów Bezzałogowych (SBS) zestrzeliła 18 maja 2025 roku setny rosyjski bezzałogowy statek powietrzny klasy Szachid. O sukcesie poinformowało biuro prasowe SBS oraz m.in. portal Militarnyi. Według jednostki Darknode: do 18 maja 2025 roku strącono 76 irańskich dronów kamikaze Szachid-136 oraz 24 sztuki dronów kamikaze Gerbera (który są uproszczoną przez Rosjan wersją Szachida).

Służby prasowe SBS podkreślają, że „po raz pierwszy w historii współczesnych działań wojennych, bezzałogowe statki powietrzne dalekiego zasięgu są systematycznie przechwytywane przez inne, bezzałogowe statki powietrzne”. Jest to ważne nie tylko z punktu widzenia wojskowego, ale również ekonomicznego. Rakiety przeciwlotnicze wcześniej często wykorzystywane do zestrzeliwania Szachidów mogą bowiem kosztować nawet więcej niż milion dolarów.

Z kolei obecna cena drona przechwytującego wynosi około 5000 dolarów i w przyszłości ma jeszcze spadać. Dlatego ukraińskie siły systemów bezzałogowych „aktywnie zwiększają swoje działania w tym kierunku, aby zrekompensować niedobór tradycyjnych środków obrony powietrznej i wzmocnić ochronę miast Ukrainy przed atakami terrorystycznymi ze strony Federacji Rosyjskiej”.

Jest to konieczne, ponieważ ilość dronów dalekiego zasięgu wykorzystywanych przez Rosjan do atakowania ukraińskich miast z dnia na dzień się wyraźnie zwiększa. Przykładem może być noc 18 maja 2025 roku, kiedy nad Ukrainę wleciała rekordowa liczba bezzałogowców kamikaze – bo aż 273. Ukraińcom udało się zestrzelić jedną trzecią z nich (88 sztuk), a 128 uznano za „zaginione”.

To właśnie by przeciwdziałać temu zagrożeniu utworzono jednostkę Darknode, o której istnieniu powiadomiono na początku kwietnia 2025 roku. Już 28 kwietnia pojawiła się informacja o zestrzeleniu przez tą jednostkę 52 dronów. Wykorzystano do tego bezzałogowce-interceptory opracowane na Ukrainie, których dane były utrzymywane wcześniej w tajemnicy.

Dopiero na początku kwietnia 2025 roku jeden z takich dronów przechwytujących został zaprezentowany premierowi Belgii Bartowi De Wever. Jak na razie wiadomo o nim jedynie tyle, że jego maksymalna prędkość to około 200 km/h, a pułap to około 5000 metrów (prędkość przelotowa drona Szachid-136 to około 185 km/h a pułap maksymalny 4000 m). Przyznano się wtedy również, że z wykorzystaniem tego bezzałogowca udało się w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zestrzelić około 20 dronów klasy Szachid.

Ale bezzałogowe interceptory mogą być również wykorzystywane do zwalczania mniejszych, bezzałogowych aparatów latających wysyłanych przez Rosjan. Być może to właśnie dlatego ukraiński kompleks przemysłowo-obronny opracował już kilka typów „przechwytywaczy”. W większości przypadków jest to opłacalne, ponieważ z jednej strony chroni się własne wojska i ludność, a z drugiej naraża Rosjan na straty. Koszt interceptora to bowiem tylko około 5000 dolarów. Z kolei atakowane przez niego drony rozpoznawcze kosztują od kilkuset do 70 tysięcy dolarów (np. Zala Z-16), 90 tysięcy dolarów (Orłan-10) i 100 tysięcy dolarów (Supercam S350).