Rosja: „Związali dowódców”. Bunt żołnierzy, protesty i zamarznięte domy

W pierwszej fazie wojny widzieliśmy wiele materiałów wideo z nagranymi odezwami wiecujących oddziałów Rosjan, którzy buntowali się i narzekali na fatalne zaopatrzenie oraz brak amunicji. W 2023 roku rosyjskie dowództwo skutecznie to zdusiło, m.in. likwidując sztab Grupy Wagnera i przejmując medialne aktywa Jewgienija Prigożyna. Przedłużająca się wojna i determinacja Kremla, by kontynuować ją za wszelką cenę, zamieniła się w to, co zawsze w historii Rosji bywało, czyli konsolidację frontowej armii. Poniższy materiał wideo, jest więc jednym z nielicznych aktualnych nagrań, które przełamują pewną ciszę na tyłach frontu.

Nie znamy okoliczności powstania tego materiału wideo, ale główna hipoteza opisująca ten materiał dotyczy zemsty żołnierzy na swoich dowódcach. Na nagraniu widzimy przestraszonych wiecujących żołnierzy schowanych w kwaterze, słychać serie z automatu. Kontekst nagrania miał być taki, że najpierw dowódcy pobili żołnierzy (którzy mają być eks-kryminalistami), a oddział w ramach zemsty „związał dowódców”. Jeżeli ta rewelacja się potwierdzi, oznaczać to będzie, że być może wracają wiece zbuntowanych żołnierzy.

Wszelako dobrze udokumentowany jest protest Baszkirów, który odbył się w Bajmaku na południu Rosji. Jak podaje „Biełsat”, około 2,5 tysiąca Baszkirów protestuje pod budynkiem sądu. Celem manifestacji jest wymuszenie na władzach wypuszczenia Faila Ałsynowa. Z uwagi na protesty przeniesiono termin ogłoszenia wyroku. Ałsynow jest baszkirskim narodowym aktywistą. Jego ostatni protest dotyczył dewastacji przez rosyjski przemysł baszkirskiej przyrody. Ałsynow jest baszkirskim niepodległościowcem. Co ciekawe, to m.in. baszkirskimi rekrutami Rosja prowadzi wojnę na Ukrainie, acz marginalizuje ich istnienie. W artykule pt. „Rosja szykuje Legię Cudzoziemską na front” pisałem:

„W 2021 r. w »magiczny« sposób w spisie ludności liczba mieszkańców Federacji Rosyjskiej się zwiększyła, ale mniejszości etniczne prawie wyparowały. Liczebność Rosjan zwiększyła bezprawna aneksja Krymu i nadawanie obywatelstwa mieszkańcom separatystycznych para-państewek, tzw. Donieckiej Republiki Ludowej oraz Ługańskiej Republiki Ludowej. Szkopuł w tym, że na Krymie silna była społeczność tatarska, którą od razu po aneksji w 2014 r. wzięto pod but. Oficjalnie liczba Tatarów w Federacji Rosyjskiej zmalała o 16 proc. (Baszkirów o 6 proc., Czuwaszy o 35 proc., Kazachów o 10 proc.). Akcje rusyfikacyjne i zastraszanie obywateli, by w spisie podawali tylko narodowość rosyjską, osiągnęły efekty. Medżlis – czyli reprezentacja Tatarów, obecnie urzędujący na wygnaniu w Kijowie, został w 2016 r. uznany przez rosyjski sąd za nielegalny i jest traktowany jako »organizacja ekstremistyczna«. Tatarskich działaczy pozostających na półwyspie aresztowano i osądzono, część zaginęła w tajemniczych okolicznościach. Za represje wobec tatarskiej społeczności odpowiadał generał FSB Wiktor Pałagin, który wcześniej pełnił podobną funkcję w Baszkortostanie, gdzie pacyfikował Tatarów i Baszkirów z Wyżyny Nadwołżańskiej”.

To protest etniczny. Obserwujemy także wiece w związku z sytuacją egzystencjalną. Do rosyjskich domów i mieszkań zima wdarła się dosłownie. Paradoksalnie obywatele Federacji Rosyjskiej alarmują, że nie mają bieżącej wody, ale przyczyną tych protestów jest jej… nadmiar, acz w postaci lodu. Klatki schodowe na nagraniach z Rosji wyglądają niczym śnieżne groty. „Mieszkańcy rosyjskiego miasta Chimki skarżą się na brak ciepłej wody i ogrzewania, błagając Putina o pomoc. Szczególnie mieszkańcy Pierwomajskiej twierdzą, że w czerwcu nie było ciepłej wody, a od 2 stycznia nie mają ogrzewania. 11 stycznia w związku z masową awarią komunalną w Chimkach wprowadzono lokalny stan wyjątkowy. Bez ogrzewania pozostało 60 budynków mieszkalnych. Wcześniej podobne działania podjęto po wypadku w kotłowni w Podolsku w obwodzie moskiewskim” – pisze doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko.

Takie miasta jak Omsk (nizina zachodniosyberyjska) straszą brakiem elektryczności i zamarzniętymi budowlami w ruinie.