Drugie dno spotkania Tuckera z Putinem? „Wiceprezydentura na stole”

Znany zwolennik teorii spiskowych, Alex Jones, stwierdził, że Tucker Carlson rozmawiał z nim będąc w Moskwie. Ze słów Alexa Jones’a wynika, że celem wizyty Carlsona ma być nie tyle wywiad z Putinem, ale „powstrzymanie wybuchu III wojny światowej”. Ponadto Jones stwierdził, że wywiad już się odbył oraz, że trwał „dwie godziny” i „będzie opublikowany niebawem”. Syn Donalda Trumpa, jego imiennik, który jest intensywnie zaangażowany w kampanię ojca stwierdził kilka dni temu, że „na stole” jest kandydatura Carlsona jako przyszłego wiceprezydenta. Środowisko polityczne alt-right wierzy w mesjanistyczną rolę Donalda Trumpa w powstrzymaniu wybuchu globalnego konfliktu, nie rozumiejąc, że to Putin pchnął świat w otchłań wojny.

Tucker Carlson to nie tylko dziennikarz, ale także bliski obozowi Donalda Trumpa komentator. Gdy Trump był prezydentem, Carlson relacjonował jego wizyty, a obecnie nazywany jest „główną twarzą trumpizmu”. W kwietniu 2023 roku Carlson został zwolniony z Fox News. Powód zwolnienia komentatora nie jest znany, ale Carlson miał podpaść zarządowi Fox’a krytycznymi ocenami w sms’ach oraz pozwami przeciwko stacji za styl komentarza, gdy trwał tzw. szturm na Kapitol 6 stycznia 2021 roku.

Po odejściu z Fox’a Carlson stał się jedną z twarzy trumpizmu w infosferze. To dzięki takim blogerom jak Tucker, Ben Shapiro, Patrick Bet-David, czy wracający z medialnych zaświatów Alex Jones, Donald Trump przeżywa drugą polityczną młodość. Z tego grona to bezsprzecznie Tucker Carlson jest najbliżej „ucha eksprezydenta”.

Czy Tucker Carlson został wysłany przez Trumpa do Moskwy, aby sondować Putina? Nie możemy tego wykluczyć. Przyszła prezydentura Trumpa nie jest już wyłącznie mirażem migoczącym na horyzoncie, ale po wydarzeniach na teksańsko-meksykańskiej granicy stała się coraz bardziej realna. Sędziwy Joe Biden, koordynując dwa wielkie fronty (ukraiński oraz bliskowschodni) rzucony w żywioł wyborczej kampanii, będzie w trudnej pozycji.

Zgoda Kremla, by Carlson mógł taki wywiad przeprowadzić nie może być przypadkowa. Władimir Putin ma obsesję na punkcie swojego bezpieczeństwa i wizerunku, więc taki wywiad musiał być pieczołowicie konsultowany. Ze strony Kremla zgoda na rozmowę z bliskim człowiekiem Donalda Trumpa to możliwość testowania – być może – przyszłej amerykańskiej administracji. Władimir Putin wykorzysta zasięgi Carlsona do powtarzania swoich propagandowych fraz, a medialne zamieszanie wokół tego wywiadu, zwiększy dotarcie Carlsona do Internautów. Kreml otrzymuje tym samym darmową krytykę urzędującego prezydenta USA.

Spiker Izby Reprezentantów USA Mike Johnson (Republikanin, zwolennik Trumpa) ograł Demokratów i porozumienie ponadpartyjne w Senacie nazwał „jeszcze gorszym dokumentem”. Tym samym znowu utknęła sprawa pakietu pomocy dla Ukrainy w wysokości 60 mld USD. Powiązanie tego z kryzysem migracyjnym nad brzegiem Rio Grande powoduje, że osią kampanii Republikanów będzie granica, a nie „odległe wojny”.

„Dlaczego to robimy? Bo naszym obowiązkiem jest informowanie ludzi” – zaznacza w trailerze wywiadu Tucker Carlson. Materiał video opublikowany na platformie X (dawny twitter) ma już ponad 60 mln wyświetleń. Carlson stwierdził, że stara się także o wywiad z Wołodymyrem Zełenskim, odrzucając jego wypowiedzi, gdy ukraiński przywódca był w USA. „Media są skorumpowane” – stwierdził. „Większość Amerykanów nie wie dlaczego Putin dokonał inwazji na Ukrainę, jakie ma cele. Nigdy nie usłyszeli jego głosu. To błąd. Amerykanie mają prawo wiedzieć wszystko o wojnie” – zaznaczył. Ponadto bloger stwierdził, że Elon Musk obiecał mu, iż wywiad z Putinem nie zostanie zbanowany na platformie X (co może spotkać materiał na Facebook’u lub Youtube’e).