Białoruskie T-72A jadą do Rosji. Następny przystanek: Donbas?

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Opublikowany film pokazywał przejazd pociągu z co najmniej 12 czołgami tego typu przez stację kolejową Orsza w obwodzie witebskim.

Zgodnie z opublikowanymi informacjami skład z pustymi 72 platformami kolejowymi przyjechał 1 października z rosyjskiej stacji Gotnja w obwodzie biełgorodzkim na białoruską stację Urzecze w obwodzie mińskim. W miejscowości Urzecze stacjonuje 969.Baza Rezerw Czołgów (JW nr 42715). Znajduje się w niej prawie 700 przechowywanych czołgów T-72.

Tam załadowano wspomnianą pierwszą partię czołgów T-72A. Wszystkie na kadłubach miały ręcznie wymalowany białą literę N (prawdopodobnie) i liczbę 2200. Możliwe, iż tak tymczasowo oznaczono jedną partię czołgów do wspólnego transportu.

9 października pierwsza grupa czołgów dotarła do stacji kolejowej Uspieńskaja w obwodzie rostowskim, a jej celem ma być Donieck. Prawdopodobnie dotrą one tam w okolicach 19 października. Trasa z Urzecza do Uspieńskaja wynosiła około 2000 km.

Nadal nie wiadomo jaki prawdziwy cel ma ten przerzut. Najbardziej prawdopodobnym wydaje się przekazanie nadwyżek białoruskich czołgów Rosji. Jak widać na filmie nie są to czołgi aktualnie używane przez czynne jednostki białoruskiej armii. Dlatego raczej ich użytkownikiem nie będą Białorusini. Możliwe, iż trafią one do jednostek rosyjskich lub jednostek samozwańczych republik donieckiej i ługańskiej. Po oficjalnym według Rosjan przyłączeniu tych republik do Rosji w najbliższym czasie należy się spodziewać włączenia ich 1. i 2. Korpusów Armijnych do armii rosyjskiej. Możliwe, że duże braki sprzętowe tych korpusów wymagają ich uzupełnienia, a Rosja sama nie nadąża z uzupełnieniem własnych braków. Teoretycznym rozwiązaniem może być sięgnięcie po białoruskie rezerwy sprzętowe.