Logotyp serwisu Defence24
Reklama

Technologie

Bayraktar TB2 masakruje rosyjskie kolumny. Turcja dostarcza maszyny i amunicję [KOMENTARZ]

Juliusz Sabak

Fot. mil.gov.ua

„Około 80 jednostek sprzętu zneutralizowano podczas postoju, połowa z nich to Grady w pobliżu wsi Pustowoitowka, rejon Romeński. W pobliżu Biszkina, na obszarze ponad 2 km, około 100 jednostek, głównie czołgów i transporterów opancerzonych” – poinformował 2 marca Dmitrij Żywicki, szef Administracji Wojskowej regionu Sumy. Wszystkie te rosyjskie straty przypisano nocnym operacjom bezzałogowców Bayraktar TB2. Tymczasem Turcja dostarczyła walczącej Ukrainie kolejną partię tych maszyn oraz stosowanych przez nie szybujące bomb kierowanym laserowo MAM-L i MAM-C.

Reklama

Informacje na temat transportu udzieliła strona ukraińska, co jest zbieżne z informacjami dotyczącymi lotów tureckich samolotów transportowych Airbus A400M Atlas, które pojawiły się nad Polską. Ładunek dostarczono z lotniska na granicę i dalej na stronę Ukraińską drogą lądową. W pierwszych dniach konfliktu tureckie samoloty lądowały bezpośrednio w Kijowie lub Odessie, jednak obecnie jest to zbyt niebezpieczne.

Reklama

Ukraińskie wojsko przeszło do ofensywy - Walki o Gorłówki - NA ŻYWO

 Drogą powietrzną nie można było przetransportować więcej niż 2-3 bezzałogowce, ale kluczowe jest szczególnie zaopatrzenie w amunicję, gdyż Bayraktar TB2 jest w stanie przenosić tylko kilka typów uzbrojenia opracowanego przez Turcję specjalnie do zastosowania w maszynach bezzałogowych. Planowana produkcja tych bomb szybujących w Ukrainie prawdopodobnie nie została jeszcze uruchomiona. Tymczasem systemy bezzałogowe są, jak wynika z doniesień medialnych bardzo aktywnie wykorzystywane, najprawdopodobniej w nocy.

Reklama

Pomimo tego, że Rosjanie dysponują bardzo szerokim wachlarzem systemów przeciwlotniczych różnej klasy, które powinny de facto uniemożliwić użycie systemów takich jak Bayraktar TB2, realnie kilka z nich padło już ofiarą tych maszyn. Najprawdopodobniej tureckie maszyny są wykorzystywane przez Ukraińców do atakowania celów w głębi, na zapleczu wroga, gdzie eliminują kolumny marszowe i ześrodkowany sprzęt. Większość np. z przypisanych im przez Dmitra Żywickiego zniszczonych pojazdów padło ofiarą naprowadzanej przez Bayraktary artylerii, w szczególności wielorpowadnicowych systemów rakietowych.

YouTube cover video

Bardzo prawdopodobne, że użyto bezzałogowców w połączeniu z pociskami Wilcha i Wilcha-M. Są to ukraińskie rakiety stosowane w zmodernizowanych wyrzutniach BM-30 Smersz, które wyposażono w system korekcji toru lotu. Dzięki temu potrafią precyzyjnie trafić w cel odległy o 70 km a w przypadku rakiet Wilcha-M podczas testów osiągano nawet 120 km. Pierwsze dostawy pocisków kierowanych tego typu ukraińska armia odebrała w 2019 roku.

Bezzałogowce takie jak Bayraktar TB2, ale też znacznie lżejsze i trudniejsze do wykrycia maszyny, nie przenoszące uzbrojenia, spektakularnie zwiększają precyzję ostrzału artylerii klasycznej oraz zapewniają na bieżąco dane dla systemów kierowanych. Co istotne, są one wyposażone w dzienno-nocne systemy optoelektroniczne, co pozwala na atakowanie z równą precyzją zarówno dniem jak i nocą. Szczególnie dotyczy to kamer termowizyjnych które w warunkach niskiej temperatury jakie mamy obecnie jeszcze skuteczniej pozwalają wykryć pojazdy, również skryte pod drzewami czy kamuflażem. Nie należy też zapominać, że Ukraina posiada również pewną ilość produkowanych na miejscu małych bezzałogowców uderzeniowych. Prowadzono też w tym kraju wiele prób związanych ze współpracą amunicji krążącej i bezzałogowców rozpoznawczych.  

Czytaj też

Taktyczny bezzałogowiec Bayraktar TB2 jest flagowym produktem tureckiego prywatnego konsorcjum Baykar Makina, który pobił podczas testów rekordy dla swojej klasy bsl, osiągając długotrwałość lotu 24 godziny i 34 minuty oraz pułap 8 tys. metrów. Maszyna ma maksymalną masę startową 650 kg i rozpiętość skrzydeł 12 metrów. Pułap operacyjny do 6750 metrów i zasięg działania 150 km od stanowiska kierowania zapewniają szerokie możliwości użycia operacyjnego. Prędkość przelotowa to 130 km/h a maksymalna ponad 220 km/h. Napęd stanowi pojedynczy silnik tłokowy Rotax 912 o mocy 100 KM ze śmigłem pchającym.

Co istotne maszyna Bayraktar TB2 może nie tylko wykrywać cele i podświetlać je dla amunicji kierowanej, ale sam również przenosi pod skrzydłami uzbrojenie o łącznej masie ponad 75 kg. Dotąd zintegrowano z nim m.in.  ważącą 22,5 kg amunicję precyzyjną MAM-L i lżejsze bomby szybujące MAM-C produkcji tureckiego koncernu Roketsan. Oba rodzaje uzbrojenia są przenoszone na czterech podskrzydłowych pylonach. Ukraińskie maszyny Bayraktar TB2 z pewnością przenoszą bomby obu typów. Większe, MAM-L uzbrojone są w głowice kumulacyjne, identyczne jak w pociskach kierowanych UMTAS natomiast MAM-C bazują na odłamkowo-burzącej głowicy 70 mm rakiet Cirit.

Reklama

Komentarze (14)

  1. Bryxx

    Może mi ktoś wyjaśnić gdzie się podziały te niezniszczalne Ukraińskie TB-2 skoro ustały ich ataki a Ukraina na Cito kupiła/dostała/wyprosiła następne? Dlaczego w ogóle potrzebuje następnych? Seb2303, fakt, tak ze 20-30 lat temu to nikt w Polsce nie rozróżniał Ukrainiec-Rosjanin to był po prostu ruski. Świat się zmienia.

    1. Andrew "Ender" Wiggin

      @Bryxx sory kolego ale nie da sie czytac tych teoich rewelacji. Co ty w ogole porownujesz? Jezeli TB2 o wartosci 1-2 mln USD zniszczy opelotke za 25 mln USD, to w najgorszym przypadku korzysc ekonomiczna jest 12:1 za TB2. idzmy dalej. Jezeli, dzieki zniszczeniu tej opelotki, ochroni przed zestrzeleniem mysliwiec za kolejne 20 mln USD, to przewaga korzysci jest jeszcze wieksza. Idzmy dalej. Jezeli dzieki temu ten mysliwiec zniszczyl wazny cel na ziemi lub wywalczyl przewage powietrzna…., mam kontynuowac?

    2. Bryxx

      TB-2 nie kosztuje 1-2 mln a 60-70 do tego koszt stacji kierowania.. Do tego ja nigdzie nie kwestionuje zalet dronów. Wskaż mi słowa gdzie niby bym je kwestionował. Wskazuje tylko że niestety ale wszytko wskazuje na to że mit niezniszczalnego TB to tylko mit. Wszytko da się zestrzelić zniszczyć. Do tego wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują że Ukraina już utraciła te TB jakie zakupiła wcześnie. Do tego ilość filmów z udanymi atakami z pomocą TB -2 jest dużo mniejsza niż ilość maszyn jakie Ukraina zakupiła. Nie tylko ja zwróciłem na to uwagę. Przypomnę tylko że w Libii padło 24 do 32 TB-2 a w Karabachu 3 z 4 posiadanych przez Azerbejdżan o ile nie wszystkie 4.

    3. uze

      TB-2 to nie myśliwiec żeby kosztował 60-70. Koszt TB-2 jest znany i można go sobie policzyć z różnych kontraktów na te drony. I oscyluje w okolicy 1mln $.

  2. Ziuta

    prawda jest taka, że Chiny podpuściły Putina i odnoszą z tej napaści same korzyści. Rosja po tym konflikcie będzie wycieraczką Chin.

  3. Grażewicz

    Jak już pisałem, gdyby nie atomowa pała w rękach Moskali to siły NATO pozamiatalyby tą "wielką armię moskiewską "w trzy dni. Teraz widać ile było warte to gadanie o potędze Moskwy . Pamiętam jak straszono Specnazem który teraz gryzie ukraińską ziemię.

    1. Lunatyk

      Zgadzam się w stu procentach. Wielkie Ruskie wojska powietrzno-kosmiczne z supernowoczesną bronią hipersoniczną podczepioną pod sześćdziesięcioletnie Suchoje oraz dymiący parowiec - lotniskowiec nic by nie pomogły.

    2. bulba

      Gdy czytam teraz te ruskie komentarze o armii rosyjskiej która w tydzień będzie w Paryżu to mnie boli przepona ze śmiechu. Myslę że to co fruwa obecnie przy granicy (f35) pozamiatałoby te ruskie kolumny w parę godzin. Król okazał sie nagi )))

    3. Ziuta

      nie no Łukaszenka mówił, że 3 dni i nad Kanałem La Manche będzie popijał samogon. Trochę się zdziwił.

  4. Ein

    Drodzy komentatorzy. Ci, którzy poddają w wątpliwość liczbę zniszczonej techniki przez TB-2 ...chyba do Was nie dotarło. Te maszyny nie działają tam jako jednostki uderzeniowe (co najwyżej likwidujące naprawdę wartościowe cele, względnie walące w cysterny / amunicyjne) i pewnie zadają 1/20 strat, które SĄ ICH UDZIAŁEM. Właśnie - dzięki INTEL jakie robi ten TB-2 i real time naprowadzaniu własnego lotnictwa, a przede wszystkim wspomnianej artylerii rakietowej dalekiego zasięgu. I tu nie ma to tamto. Macie Smersz / Wilcha i oranie całych kolumn. Tam nie zostaje kamień, na kamieniu. 180 jednostek sprzętu? Czemu nie? Przy 300mm rakietach z sub mamo, z korektą to naprawdę nie fantastyka. Moc głowicy albo duża liczba pod pocisków ppanc / odłamkowych robi tak robotę. Także macie tam SYSTEM. Szacun i podziw dla Ukraińców.

    1. Bryxx

      Owszem, jeśli już to tak to wygląda. To samo można zrobić za pomocą dużo tańszych maszyn. Tak działa reklama.

    2. Gnom

      Bryx, policz masę radiostacji (nie jednej) do łączności na większe odległości i transmisji obrazu, wyposażenia nawigacyjnego, mechanizmów wykonawczych systemów sterowania, komputerów pokładowych, głowicy o odpowiednich osiągach itp, itd - wtedy ów turecki TB wcale nie będzie wielkim bezpilotowcem. On nie podlatuje z dachu domu o bok do filmowania wesela, a wyposażenie do zadań do jakich jest przeznaczony waży. Wierz lub nie, ale to nie jest duże BSP do realizacji tej klasy. zadań.

    3. Bryxx

      TB-2 to przereklamowany i za drogi produkt, to moje zdanie. Do kierowania ogniem artylerii są dużo tańsze maszyny. To uzbrojenie jakie sam TB przenosi to jedynie efekt psychologiczny, ot taki chłyt marketingowy. Po ilości filmów reklamowych tzn filmów z ataków ich w tym konflikcie widać że w starciu takim jak tutaj to jednorazowa "zabawka". Owszem plusem jest ten jeden atak a raczej pokierowanie atakiem i brak utraty "pilota". Ale napisze jeszcze raz są inne tańsze maszyny do takich zadań.

  5. baltazar

    Gdzie te pancyry gdzie te tunguskie?Tureckie drony z ktorych tu sie wszyscu jeszcze niedawno smiali, lataja sobie jak chca i gdzie chca,,wspaaniala reklama plonce ruskie tanki a u Erdogana kolejka na njablizsze kilka lat.

    1. Bryxx

      Już. nie latają. Nowe dopiero(chyba) dostarczone.

    2. Gnom

      Bryxx, Wszystko można strącić, ale taki sam samolot na zastępstwo można kupić i wdrożyć do służby nawet w kilka dni, cykl odtwarzania pilota to ponad 20 lat (bo najpierw musi się urodzić i dorosnąć, a potem musisz go wyszkolić) - ot taka drobna różnica.

    3. Bryxx

      Nikt tego nie kwestionuje.

  6. RifRaf

    Wczoraj jeden A400M ladowal w Rzeszowie.

    1. Gnom

      Na pewno tylko po to by uzupełnić paliwo, he, he .... Dziwne, że dzień, dwa potem znów spłonie trochę ruskiego sprzętu. E tam, to pewnie bez związku.

  7. seb2303

    Ciągle mnie dziwi, że piszecie, że Ruskie napadli na Ukrainę. A Ukraina to nie Ruskie czasami? Przecież była Ruś Kijowska, Czerwona i Halicka i to wszystko było na ternie dzisiejszej Ukrainy...

    1. CCCP

      no to powiedz Ukraińcowi, że jest Rosjaninem ....

    2. Marcus102

      Obecni Rosjanie kiedyś nazywani byli moskalami. Mówiąc Rusini to raczej miano na myśli obecnych Ukraińców. Istniejąca w latach 1434–1772 województwo ruskie miało stolicę we Lwowie.

    3. Gnom

      Marcus102, i własnie to należy tłumaczyć ludziom, a nie zmieniać nazwę ruskich pierogów na ukraińskie. Owe pierogi z moskalami nie mają nic wspólnego. A Umowa Hadziacka tworzyła związek trzech narodów: do Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego dołączało (a właściwie zostało wyszczególnione) Księstwo Ruskie (Kijowskie) i nie należy go mylić z tym co bezprawnie nazywać się chce Rusią - wtedy to było Księstwo Moskiewskie, które 200 lat wcześniej samo obwołało się Carstwem Ruskim. Ot taki to świat.

  8. Obserwator XYZ

    Defence24, 24.11.2021 - Maksymilian Dura "Rosja: „Pancyr-S1” dobry, ale do poprawki [KOMENTARZ]". Warto byłoby jednak uzbroić się w cierpliwość i za jakiś czas porównać - co wcześniej przewidywano i co się z tego sprawdziło....

    1. Valdore

      A co tu porównywać? Pancyr jak był toi dalej jest ćwiczebnym celem dla dronów ( juz minimum 2 rozwalili Ukraińcy)

    2. Bryxx

      A któryś z tych 2 to jakiś dron niby zniszczył? Co? Bo co się z nimi stało każdy może zobaczyć.

    3. Gnom

      Valdore, z ilu biorących udział w akcji i który był gotów do użycia. Buku na zdjęciach, chwilę przed rozwałką, też śpią. Jednak coś te bezpilotówki ukraińskie zestrzeliwuje, nie tylko z AK. Zapewne po przebadaniu , po wojnie, nie będzie problemów z zakłóceniem Pacyrów, ale tylko wersji zdobytych przez Ukraińców, a tam zmodernizowanych jak dotąd nie widziałem, Miejmy jednak nadzieję, ale jak świat będzie przestrzegał sankcji to i do modernizacji nie dojdzie,.

  9. Michu

    Piszę to od wojny w Karabachu. Musimy mieć fabrykę i 200 sztuk TB2. Sterowanie satelitarne. Operatorzy albo pod ziemią (dostosować Riese, jest poza zasięgiem Iskanderów) albo w sojuszniczych krajach. Strata sprzętu musi być wpisana w taktykę, dlatego trzeba iść w ilość. Strata sprzętu bez straty wyszkolonego operatora nie boli. Zniszczenie przy tym sprzętu, logistyki, operatorów każdego sprzętu wroga zmniejsza jego przewagę w konflikcie asymetrycznym, a taki nas czeka. Z 200 sztuk 100 stracimy na ziemi. 50 stracimy w walce. Ale pozostałe 50 wystarczy na obronę przez miesiąc do czasu pełnego wsparcia NATO. Polska musi być nasycona bronią palną. Tak, żeby wrogi żołnierz bał się wyjść za potrzebą w krzaki, nie był w stanie zjeść i zatankowac.

  10. Ech

    Czyli kraj z poteznym lotnictwem (kilkaset mysliwow) i potezna obrona antydostepowo S400 - pratycznie jest rozwalany w powietrzu przez stare nie modernizwane Ukraniskie Migi29 i stare Su27 i pare parakydow.. Czy jest jakas analiza powazna ktora powie co sie dzieje?

    1. Anty 50 C-cali

      ANALIZA POWAZNA ....DLACZEGO KIJOWA NIE ZDOBYTO W 3-5 DNI. ALBO I 1- DO 4 DNI?! A KOLUMNA 60+ KILOMETROWA JEDZIE I JEDZIE.. 8 DNI. PALIWKA BRAKUJE, ??? WSIO NA EKSPORT, (czy co) BO JAK WYWALILI CARAT Z SWIFTA----TO JAK "PRZELEW" Z BRATNICH CHIN DOTRZE?! W WALIZKACH?

    2. Chyżwar

      Kraj z potężnym lotnictwem, artylerią i wojskami pancernymi wjechał na Ukrainę i utknął tam w czarnej d... Wystarczy rzucić okiem na mapę, żeby widzieć co się dzieje. Załóżmy, że posuną się dalej. Załóżmy nawet, że pozbędą się Zełenskiego i zainstalują na jego miejsce jakiegoś ruskiego pajaca. Wiesz co osiągną? Otóż zafundują Ukraińcom męczennika. Nawet jeśli oni nie będą się bawili w zamachy terrorystyczne oraz w partyzantkę, wystarczy, że nie będą ruskiej marionetki słuchać. I co wtedy zrobi putin? Przy każdym Ukraińcu postawi ruska z batem? Do tego jeszcze sankcje, które zepchną rosję na gospodarczy margines. Parafrazując Zagłobę można napisać, że putin znalazł się w takim miejscu, gdzie usiedzieć ciężko, a wychodzić niepolitycznie.

    3. CCCP

      analiza jest prosta - w oczekiwaniu na pozycjach wyjściowych sovieci nie czekali bezczynnie na aprowizację tylko we własnym zakresie metodą ropa za tuszonkę obniżyli ciężar własnych pojazdów by te nie grzęzły w trudnym terenie ...

  11. Hrabia Monte Christo

    "Około 80 jednostek sprzętu zneutralizowano podczas postoju, połowa z nich to Grady w pobliżu wsi Pustowoitowka, rejon Romeński. W pobliżu Biszkina, na obszarze ponad 2 km, około 100 jednostek, głównie czołgów i transporterów opancerzonych" – poinformował 2 marca Dmitrij Żywicki, szef Administracji Wojskowej regionu Sumy. Wszystkie te rosyjskie straty przypisano nocnym operacjom bezzałogowców Bayraktar TB2.". A czy ten Żywicki nie mówił czasem o 180 pojazdach a nie 80 (bo wygląda mi na to, że artykuł zdecydowanie zaniża ten sukces) to raz? I po drugie: czy na sali jest lekarz?

    1. Valdore

      Hrabio, dla ci4ebei na jakiekolwiek leczenei jest juz za późno, kndolencje dla rodziny:)

    2. NormalnyRozumowaniem3488

      A 100+80 to ile?80?

    3. Ivan nie pisz bzdur

      Widzę, że w rosji czytanie i liczenie też jest trudne

  12. Mieszkoniedźwiedzki

    Uwaga, uwaga na ruskie trole. Wojna informacyjna trwa. Guldenku, nadajesz z Łubianki? Niestety Twoje manipulacje są już mocno spóźnione, nawet politycy niemieccy zrozumieli czym jest imperium zła. Przypomnijmy słowa J. Piłsudskiego - "Rosja czy biała, czy czerwona zawsze będzie na wskroś imperialistyczna". Już polscy hetmani (np. Stanisław Żółkiewski) wiedzieli, że lepiej walczyć poza granicami swojego państwa , niż dopuszczać do zniszczeń we własnej ojczyźnie.. :Dlatego dzisiejsza pomoc walczącej Ukrainie oprócz wymiaru humanitarnego ma również wielkie znaczenie polityczne.

    1. Buczacza

      ruskie trolle są obecne tutaj od zawsze. Wystarczy zobaczyć co próbują przekazać. Przy okazji właśnie widziałem program publicystyczny z rosji. A w tym przekaz z wojny. To trzeba zobaczyć... Na pytania odpowiada wojskowy,który niczym pinokio bądź łgarow. Bez mrugnięcia po prostu kłamie... Do tego stopnia, że ręce opadają... Naprawdę rasija to stan umysłu...

  13. Paweł31

    Producent broni powinien się bać ją sprzedawać? Niezły kabaret :-) Oj, Rosja już znów będzie trzęsła globem, pewnie przy pomocy dzidy

  14. Gulden

    Cóż,miejmy nadzieję,że turcy wiedzą co robią,śląc ukraińcom te swoje bezzałogowce,plus amunicję do nich.Na dzień dzisiejszy się cieszą,bo taki interwencyjny zakup tej broni,pewnie za darmo nie jest,a nawet za konkretną,wymierną kasę.Tylko,moim zdaniem, w dłuższej perspektywie,rosjanie po zsumowaniu strat,zadanych im tą bronią,będą próbować odzyskać od tychże turków choć częściowy zwrot kosztów.Co już takie wesołe dla Erdogana i jego ekipy za wesołe nie będzie,oj nie.Zresztą,ja się zastanawiam nad działaniami poszczególnych państw,co jedni, to bardziej odlatują w absurd,kolejne sankcje,kolejne zakazy,obostrzenia i mecyje wymyślają.Ba,zaczyna im brakowac kwantyfikatorów,jaki to Mordor ta rosja i ci rosjanie.Tylko,że obecny świat to naczyia połączone,..i jak to mawiają,swowo z ust wyleci,lecz kamieniem powróci.Ciekawe JAK się ustawią stosunki zachodu,USA,z rosjanami po tej wojnie...bo kiedyś w końcu się im znudzi strzelać.

    1. Mielonek13

      Patrząc na przebieg wojny Ruskich na Ukrainie to wydaje mi się że Turcja nie musi sie juz bac Putina raczej Putin Erdogana.

    2. Honker Haker

      Od kiedy rubel zmienił się w guldena?

    3. HeHe

      Turcja po tej wojnie Mielonku będzie tak samo bać się Putina jak się bała albo i bardziej.

Reklama

Najnowsze wiadomości

Najważniejsze analizy