Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Sobotni przegląd prasy: Niedźwiedziowi wolno więcej; Bezkrwawy Blitzkrieg

fot. mil.ru
fot. mil.ru

Przegląd prasy pod kątem obronności. 

Gazeta Wyborcza, Katarzyna Wężyk, Niedźwiedziowi wolno więcej: „Prawo do samostanowienia to mit. Jak myślisz, co by zrobił Waszyngton, gdyby Kanada czy Meksyk zaczęły na własną rękę negocjacje w sprawie wolnego handlu z Chinami? Z Andrejem Krickovicem rozmawia Katarzyna Wężyk.
KATARZYNA WĘŻYK: "Rosjanie myślą, że Polacy ich nienawidzą" - usłyszałam od bestsellerowego pisarza Dmitrija Głuchowskiego. A jak nas Rosjanie postrzegają - jako irytującego małego sąsiada czy ignorowanego małego sąsiada? 
ANDREJ KRICKOVIC: Irytującego, ale niebezpiecznego sąsiada. Rosjanom nie podobało się zaangażowanie Polski w Partnerstwo Wschodnie, a jeszcze mniej - w konflikt na Ukrainie.
Rosjanie myślą, że duże kraje europejskie nie potrzebują tego konfliktu, ale są popychane do reakcji przez mniejsze państwa wschodnie, które są antyrosyjskie
. (…) A poza tym Rosjanie mają do Polski bardzo protekcjonalny stosunek.
Protekcjonalny?
- Szanują tylko mocarstwa, takie jak USA, Chiny, Niemcy. Ludzie często tego nie rozumieją: "Kreml ciągle mówi o suwerenności, a sam jej nie przestrzega!". Tyle że dla Rosjan suwerenność nie dotyczy małych narodów. (...)”


Rzeczpospolita, Anna Gwiazdowska, Bezkrwawy Blitzkrieg: „Merkel, Schauble, no i bankierzy zaczynają na Południu być symbolem przekrętu” – przekonuje Anna Gwiazdowska, pisząc o narastającej na południu Europy niechęci wobec Niemców. Nie wszystkich Niemców, ale konkretnych polityków, którzy są w tym regionie postrzegani jako odpowiedzialni za problemy ekonomiczne i obecne „dokręcanie śruby” Grekom.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. 34ase823j

    Polska jest mała, ale Niemcy i Wielka Brytania są już "taaaakie duzie"... Żelazna logika polskich dziennikarzyn.

    1. jasio

      czytałeś cały wywiad? to akurat zdanie tego chorwackiego rusofila a nie polskiej dziennikarki

Reklama