Sobota z Defence24.pl: Zmiany w sejmowej komisji ds. służb specjalnych; W MON-ie boją się audytu Macierewicza; Przed warszawskim sądem odbywa się proces o szpiegostwo; Rosja obawia się Państwa Islamskiego

Renata Grochal, Gazeta Wyborcza, "PiS wziął służby specjalne": Podczas wczorajszego posiedzenia w sejmie, przegłosowano zmiany w regulaminie organizacyjnym. Zmiany dotyczyły dostosowania komisji sejmowych do utworzonych nowych ministerstw. Jednak zmiany w komisjach nie dotyczyły tylko tego aspektu. "Nieoczekiwanie dla opozycji zmiany dotyczyły też komisji ds. służb specjalnych. Posłowie PiS zaproponowali, by zmniejszyć liczbę posłów w komisji z dziewięciu do siedmiu, a także znieść zasadę rotacyjnego szcześciomiesięcznego przewodniczenia komisji przez rządzących i opozycję. [...] Zmniejszenie liczby posłów w komisji oznacza, ze wypada z niej jeden z czterech klubów opozycyjnych. PiS zarezerwował dla siebie cztery miejsca w komisji, a trzy ma obsadzić opozycja. To oznacza, ze najmniejszy klub - PSL - w ogóle nie będzie miał przedstawiciela."

Łukasz Maziewski, Fakt, "Generałowie drżą! Co wytropi Macierewicz?":  Nowy szef w Ministerstwie Obrony Narodowej budzi grozę w szeregach dotychczasowej kadry."Ale z rozmów z oficerami wynika, że nie boją się tak szeroko opisywanego w mediach 'szaleństwa'. To raczej obawa, że Macierewicz nie da się oczarować wyższym dowódcom. Nie jest bowiem tajemnicą poliszynela, że kilku kolejnych ministrów potrafili oni tak zagłaskać, że cywilna kontrola nad armią stawała się fikcją. Minister brał na doradców generałów, a ci rządzili w najlepsze - i nim, i armią. Przez to do szefa MON nie zawsze docierał faktyczny obraz sytuacji." Macierewicz zapowiada audyt wszystkich przetargów, które miały miejsce przez ostatnie 8 lat, w tym m. in. na Caracale i pociski JASSM. Niejasności również są wokół działalności Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Agencji Mienia Wojskowego.

PAP, Nasz Dziennik, "Tajny proces": Rozpoczął się proces oskarżonego o szpiegostwo Jurija K. Proces toczy się w trybie niejawnym. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. "Według mediów, w śledztwie K. składał obszerne wyjaśnienia, szczegółowo opowiadając m. in. o swej służbie w białoruskim Spcenazie - elitarnej jednostce wojskowej. Miało to dziwić polskich śledczych, gdyż złapani szpiedzy obcego państwa z reguły odmawiają wyjaśnień. Jedną z wersji miało być, ze swym zachowaniem K. miał odciągnąć uwagę ABW od prawdziwych szpiegów."

Konrad Wysocki, Gazeta Polska Codziennie, "Dżihadyści odgrażają się Rosji w internecie": Rosyjskie służby specjalne są w pogotowiu. Moskwa obawia się ataków terrorystycznych. "Powiązane z Państwem Islamskim centrum medialne Al-Hajat opublikowało w czwartek w internecie nagranie na którym dżihadyści zapowiadają przeprowadzenie kilku zamachów terrorystycznych na terenie Rosji. Ma to być odwet za działania militarne sił FR na Bliskim Wschodzie. [...] Odzyskamy Kaukaz. Nie dopuścimy do tego by nadal rządziły siły ciemności. Podbijemy również Krym i Ural. Wszystko powróci w nasze ręce. Wprowadzimy w Tatarstanie prawo szariatu. Niewierni trzęśli się ze strachu - zapowiada Państwo Islamskie."