Sobota z Defence24.pl: Zarzuty korupcyjne dla prezesa PHO; NATO i Słowacja nie mają zastrzeżeń ws.zmian personalnych w CEK

Wojciech Czuchnowski, Gazeta Wyborcza, "Macierewicz włamuje się do NATO": Nocna interwencja współpracowników Ministra Obrony Narodowej w siedzibie Służby Kontrwywiadu Wojskowego (w której jest tworzone Centrum Eksperckie Kontrwywiadu NATO) wzbudza wiele kontrowersji. Wiceminister Kownacki uważa, że pomieszczenia były okupowane, a funkcjonariusze SKW nie stosowali się do poleceń swoich przełożonych."Według relacji szefa tej placówki płk. Krzysztofa Duszy urzędnicy weszli w nocy do środka, posługując się dorobionym kluczem, w asyście Żandarmerii Wojskowej. Przewodził im nowy szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotr Bączek, towarzyszył mu Bartłomiej Misiewicz, dyrektor gabinetu ministra obrony Antoniego Macierewicza. Oficer dyżurny zawiadomił płk. Duszę, który pojawił się na miejscu, ale nie został wpuszczony do budynku. Wezwani przez niego policjanci odmówili interwencji, twierdząc, że to przekracza ich kompetencje."

Fakt, "Szef MON odwołuje prezesa za korupcje": Minister Obrony Narodowej - Antoni Macierewicz - odwołał z funkcji prezesa Polskiego Holdingu Obronnego, Marcina I. Powodem są zarzuty korupcyjne, postawione przez Prokuraturę Apelacyjną. "Panowie mieli się dogadywać w kwestii kontraktu między Fabryką Osi Napędowych a PHO." 

PIF, Nasz Dziennik, "Zmiany bez zastrzeżeń": Głośne zmiany kadrowe, które odbyły się pod osłoną nocy w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu NATO według słowackich partnerów oraz przedstawicieli NATO są decyzją wyłącznie polskich władz.  "NATO i Słowacja nie mają zastrzeżeń do zmian kadrowych w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu w Warszawie. – To sprawa polskich władz. Centrum Eksperckie Kontrwywiadu w Warszawie nie zostało jeszcze akredytowane przez NATO. W ogólności centra eksperckie są międzynarodowymi ośrodkami badawczymi, które finansują i obsadzają personelem państwa lub grupy państw i które działają wspólnie z Sojuszem, ale nie są ciałami NATO."

Magdalena Piejko, Gazeta Polska Codziennie, "Minister Macierewicz zakończył kabaretowy rokosz": Okupowane stanowiska pracy przy projekcie tworzenia Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO, miały być lukratywnym dochodem dla odwołanych funkcjonariuszy SKW. Szacuje się, że kontrakty miały opiewać sumę 20 tys. miesięcznie. "Część polskiej kadry Centrum mieli stanowić byli współpracownicy Wojskowych Służb Informacyjnych. Na jego czele stanęli płk Krzysztof Dusza i płk Piotr Pytel, i to właśnie ich minister obrony Antoni Macierewicz już tydzień temu odwołał ze służby w tej instytucji, co ujawniła 'Gazeta Polska'. Wobec płk. Duszy wszczęto postępowanie kontrolne ws. certyfikatu o dostępie do informacji niejawnych, co było bezpośrednią przyczyną jego odwołania. Członkowie CEK-u blokowali ministerstwu dostęp do informacji niejawnych Centrum i nie chcieli opuścić swoich stanowisk."