Siły zbrojne
Włochy przyśpieszają remont lotniskowca. Powód: Konflikt w Iraku i Syrii
Wszystko wskazuje na to, że remont lotniskowca „Giuseppe Garibaldi” będzie zakończony wcześniej niż zakładano, co specjaliści wyraźnie kojarzą z planami włączenia się Włoch do walki z siłami islamistów w Syrii i Iraku.
Sukces jest tym większy, że dokładnie sprawdzany i zaakceptowany wcześniej harmonogram udało się skrócić o kilka miesięcy. Jeżeli próby morskie zakończą się powodzeniem, może dojść od sytuacji w której lotniskowiec „Giuseppe Garibaldi” zostanie przekazany w bazie w Tarencie (w tzw. Arsenale Tarent) już 10 listopada br. podczas gdy oficjalnie miało to nastąpić w marcu przyszłego roku.
Włosi podkreślają, że przyśpieszenie było możliwe dzięki wiedzy i zaangżowaniu specjalistów Arsenału Tarent, jak również efektowi synergii jaki uzyskano włączając w prace modernizacyjne załogę lotniskowca.
Co najważniejsze pomimo szerokiego zakresu prac, jakie zostały przeprowadzone koszt modernizacji i remontu trwającego od października 2013 r. zamknął się kwotą około 14 milionów dolarów. W omawianym okresie wymieniono układ napędowy, wyremontowano system zasilania elektrycznego, naprawiono pokład lotniczy, zmodernizowano urządzenia służące do wsparcia operacji lotniczych, windy wynoszące statki powietrzne i amunicję na pokład, systemy uzbrojenia i obserwacji technicznej.
Gwałtowne przyśpieszenie prac może być dowodem na chęć włączenia się Włoch do aktywnego wspierania z powietrza sił zawiązywanych przeciwko islamistom z ISIS. Lotniskowce są w tym przypadku o tyle dobrym rozwiązaniem, że nie wymagają uzyskania zgody innych państw na pobyt obcych żołnierzy oraz pozwalają na dowolne przemieszczanie się wzdłuż wybrzeży przy których toczą się walki (co może zmniejszyć czas dolotu statków powietrznych do rejonu ataku).
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie