Departament Stanu USA poinformował o pozytywnych opiniach, wydanych wobec próśb rządu Republiki Chińskiej, dotyczących sprzedaży licznych rodzajów broni. Łączna maksymalna wartość wszystkich kontraktów ma wynosić ok. 1,83 mld USD. Umowy realizowane będą w ramach procedur Foreign Military Sales, do ich rozpoczęcia konieczne jest uzyskanie zgody Kongresu.

Ogółem Departament Stanu wydał opinie dotyczące sześciu próśb administracji tajwańskiej. Dotyczą one nabycia systemu przeciwlotniczego bliskiego zasięgu Phalanx, pocisków przeciwlotniczych Stinger, przeciwpancernych Javelin oraz TOW 2B i systemów celowniczych ITAS, fregat klasy Oliver Hazard Perry i amfibijnych pojazdów bojowych.

W ramach przedstawionych propozycji Tajwan zamierza nabyć dwie zmodernizowane fregaty klasy OHP z pełnym wyposażeniem, szacowany maksymalny koszt tej transakcji to 190 mln USD. Dwa okręty mają zastąpić używane dotychczas niszczyciele klasy Knox, wzmacniając potencjał obronny (zwłaszcza w dziedzinie zwalczania okrętów podwodnych) Republiki Chińskiej.

Wartość umowy o sprzedaży 36 amfibijnych pojazdów bojowych AAVP7A1 oszacowano na maksymalnie 375 mln USD. Kupione pojazdy wejdą, prawdopodobnie, na wyposażenie korpusu piechoty morskiej Tajwanu, posiadającego już na swoim wyposażeniu amfibie szturmowe tego typu.

Kolejnym rodzajem uzbrojenia, jaki chce nabyć Republika Chińska, są pociski BGM-71 TOW 2B w liczbie 783 egzemplarzy wraz z 50 systemami celowniczymi ITAS. Wartość tego kontraktu jest szacowana na maksymalnie 268 mln USD.

Rząd tajwański planuje również nabycie 208 pocisków przeciwpancernych FGM-148 Javelin, koszt tej transakcji wynosi, maksymalnie, 57 mln USD.

Kolejna umowa, o wartości maksymalnie 217 mln USD, ma zostać zawarta na dostawę 250 pocisków przeciwlotniczych FIM-92 Stinger wraz z pakietem wyposażenia dodatkowego (celowniki termowizyjne, systemy szkoleniowe).

Ostatnia z zatwierdzonych próśb rządu Republiki Chińskiej dotyczy 13 zestawów przeciwlotniczych bardzo krótkiego zasięgu Mk 15 Phalanx Block 1 oraz ośmiu zestawów modernizacyjnych. Wartość tego kontraktu, obejmującego także dostawę 250 000 sztuk amunicji, szacowana jest na 416 mln USD.

Wszystkie wymienione umowy mają zawierać także klauzule dotyczące szkolenia, przekazania dokumentacji technicznej, części zapasowych, oprogramowania, instalacji i wsparcia logistycznego. Część z wyposażenia sprzętu kupowanego przez Tajwan (sprzęt łącznościowy i systemy walki fregat) będzie kosztowała dodatkowe 240 mln USD. W ramach pakietu Republika Chińska kupi także - poza procedurą FMS - trałowce. Łączna wartość sprzedawanego pakietu będzie wynosić ok. 1,83 mld USD

Zdaniem Departamentu Stanu siły zbrojne Tajwanu nie będą miały żadnych trudności z wprowadzeniem nowego sprzętu na swoje wyposażenie, a transakcje nie przyczynią się do destabilizacji sytuacji militarnej w regionie. Departament Stanu podkreśla też w wypowiedziach swych przedstawicieli, że zawarcie umów nie oznacza negacji polityki "jednych Chin", realizowanej od 1979 r. przez Stany Zjednoczone.

Sprzedaż tak dużego pakietu uzbrojenia dla Tajwanu nie miała jednak miejsca od czterech lat. Wpisuje się to jednak w zmienioną politykę obronną Stanów Zjednoczonych, przenoszących ciężar uwagi na Pacyfik. Chiny kontynentalne wyrosły bowiem na potęgę globalną, mającą interesy sprzeczne z interesami Stanów Zjednoczonych. Warto zwrócić również uwagę, że uzbrojenie sprzedawane Tajwanowi ma charakter zdecydowanie obronny, natomiast jego wartość - choć duża - jest i tak kilkukrotnie niższa od poprzednich transakcji tego typu, w ramach których modernizowano tajwańskie myśliwce F-16 (za kwotę około 5-6 mld USD). Łączna wartość dwóch poprzednich pakietów umów była bliska 12 mld USD.

Przeciwko umowom, o których wiadomo było od kilkunastu miesięcy, ostro protestują władze ChRL, uważające Tajwan za zbuntowaną prowincję.