Już drugi tydzień na terenach poligonu wokół Żagania trwają intensywne zajęcia żołnierzy 1. batalionowego zgrupowania taktycznego (1BZT), stanowiącego element bojowy 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej (17WBZ) z Międzyrzecza. 13 i 14 lutego br. ćwiczyli natarcie i obronę.
-W zakresie szkolenia ogniowego wszystkie cztery kompanie piechoty zmotoryzowanej zrealizowały zaplanowane zadania. 3 i 4 kompania weszły w cykl szkolenia kierowania ogniem plutonu, natomiast 1 i 2 realizują zajęcia taktyczne na szczeblu kompanii.– podkreśla dowódca zgrupowania podpułkownik Michał Kuraczyk.
Podczas zimowego poligonu swoje umiejętności doskonalą także artylerzyści, którzy między innymi wykonywali strzelania na wprost. W przyszłym tygodniu odbędzie się ich najważniejszy sprawdzian, czyli strzelenie z zakrytych stanowisk ogniowych na wezwanie z pola walki. W czasie poligonu swoje umiejętności szlifują także przeciwlotnicy oraz saperzy, a głównym celem ich szkolenia jest zgranie we współdziałaniu z pododdziałami piechoty.
W okresie ostatnich dwóch dni 3 i 4 kompania zmechanizowana na strzelnicy bojowej Mała Joanna realizowały zajęcia taktyczne. W pierwszym dniu kompanie wykonywały zadania ogniowe plutonami w natarciu. -Głównym celem tych zajęć nie były „dziury w tarczy”, ale przećwiczenie wszystkich elementów oraz sprawdzenie przygotowania żołnierzy do wykonania zadania.- mówi dowódca 4. kompanii piechoty zmotoryzowanej kapitan Grzegorz Otocki.
Kolejnym etapem szkolenia była obrona. Dowódca 3. kompanii kapitan Katarzyna Sala chciała przede wszystkim sprawdzić dowódców drużyn w dowodzeniu w czasie walki oraz dowódców plutonów w zgrywaniu i planowaniu systemu ognia. -Ważną rolą w czasie planowania systemy ognia odgrywają Rosomaki, które są najsilniejszym środkiem ogniowym kompanii – opowiada kapitan Sala.
Żołnierze z Międzyrzecza i Wędrzyna szkolić się będą na poligonie w Żaganiu do 28 lutego.
chor. Rafał Mniedło
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie